Jeju ale miałam dzisiaj maraton! Ćwiczenia, sklepy, hurtownia dziecięca, firma i jeszcze myjka... Dopiero co wróciłam do domku i mój żołądek w końcu odkleił się od kręgosłupa... Jogurt do picia i tiger nie są za bardzo pożywnymi rzeczami na tyle godzin, ale lepsze to niż nic.
Ale wszystko załatwione.
Z Takko wyszłam z pełną reklamówką ciuchów

No i przynajmniej już jestem zaopatrzone w ciuchy jako tako na lato

Dzięki dziewczyny za pomysły. Wczoraj wziełam od mamy taką paskudę mysz - pluszaka i jak na złość Natce chyba się podoba i nie mogę wywiesić na balkonie
