[pamela]

anulka eh to moglam nie pisac
kiedy juz weszlismy na sale od razu nieprzyjemna sytuacja, bo uswiadomilam sobie, ze zespol nas nie zapowiedzial, tak jak sie umowilismy, a bardzo nam na tym zalezalo. stad moja dziwna mina na ostatnim zdjeciu. niedopatrzenie zespolu, jedyne i wynagrodzili nam to potem swietna zabawa. weszlismy, na srodku stal stol z szampanem, czekajac na reszte gosci az wejda, swiadkowie zaczeli roznosic gosciom szmapana, a my dostalismy swojego i czekalismy az wszyscy wejda i dostana szampana.

[ada1988]

no 10 kg to naprawdę duzo

i zdjęcia są sliczne i Wy piękni!!!!

[ejotek]

gratuluję 2 miesięcy małżeństwa

[frezyjka81]

Gratuluję dwóch miesięcy - czas pędzi, pamiętam jak zawitałam do Twojego odliczanka do ślubu - chyba w maju a tu Pamelka już dwa miesiące po ślubie!!!
Kochana rozwaliły mnie te świeczniki przed Waszym klęcznikiem - bardzo mi się to podoba i jestem pod ogromnym wrażeniem!!!
Buziaki dla Ciebie!!!
    

[ada1988]

ze mnie zapomniałam o najwazniejszym pogratulowac :kwiatek: 

[Mysikróliczek]

No Kochana, masz talię jak osa!!!

Gratulacje z okazji 2 miesięcy 

Zdjęcia piękne, serce z szampana czerwonego - CUDNIE WYSZŁO!

[pamela]

dziekujemy za gratulacje. 
monia ja jestem w szoku jak to leci, juz niedlugo koniec roku
mysia szampan czerwony zewnatrz a wewnatrz bialy.
kurde niebo jasne od tych fajerwerkow i ognisk.
do juterka juz dzisiaj nie dam rady znowu mnie goraczka dopadla, wypilam herbatke z sokiem malinowym, gripex wziety i hop do lozka.

gratuluję 2 miesięcy

[selena]

Ja też gratuluję! Ale Ty prześlicznie na zdjęciach wychodzisz!

[Agulek79]

gratluję dwóch miesiecy razem jako małżeńśtwo!! ale ten czas lecie!!
...i zgadzam sie z Anullką - gdybyś nie pisała o tym urwanym kawałku to bym była przekonana, ze to tren!!
..śliczne zdjecia...a ty Aniu..pięknie wyglądasz na nich!!

Aniu kuruj sie kuruj 

[ada1988]

no zdrowiej zdrowiej

[madzia_n]

Brama z pewnością była sympatyczna ze strony tego staruszka
Ja w ogóle nie mogłabym być w sukni bez ramiączek. Chociaż na własne oczy widziałam, że biust wcale mi nie opada, jak myślałam przez całe życie - zarówno w ramiączkach jak i bez jego pozycja była na tym samym miejscu Jednak bez ramiączek(no i stanika z ramiączkami) czułam się tak łyso i miałam wrażenie właśnie takiej niskości biustu, dlatego zdecydowałam się na stanik i ramiączka.
Buu u nas nie było żadnego dymienia Hehe, przypomniała mi się sytuacja, gdy dwa lata temu na sylwestra mój A. zapytał kogoś w sklepie czy gdzieś można dostać fajerwerki, to spojrzeli na nas jakbyśmy byli przestępcami Bo tu to niby zabronione jest
Gratuluję 2 miesięcy

[pamela]

oj laseczki nic wam dzisiaj nie wrzucilam, wybaczcie, ale kiepsko sie dalej czuje. z pracy maz mnie przywiozl, zakupy obiadek i leze wygrzewam sie, maz skacze nade mna, tabletki i herbatke tylko podaje ale mam newsa!!! nareszcie po 2 miesiacach czekania zagladam na poczte a tam FOTKI Z SESJI NARZECZENSKIEJ I DODATKOWEGO PLENERU!!! nareszcie, fotograf wrzucil je na serwer i juz sa na kompie. prezentacje ma rodzicom zaniesc, ale najwazniejsze ze te foty sa poprostu PRZEPIEKNE. 110 z sesji narzeczenskiej i 115 z pleneru slubnego, a wszystkie wyjatkowe i piekne, takze nie opedzicie sie od moich fotek. 
selenko dziekuje bardzo kochana za komplement tylko, ze ja tak nie uwazam, a wrecz przeciwnie.  ale dziekuje, wiadomo, ze dziwnie sie oglada siebie na zdjeciach. 
agulku ja mam szczescie w nieszczesciu ze to tak wyglada, i nikt nie zauwazyl, ze to nie tren, a tren sobie spokojnie podpiety "wisial"
madziu a u nas dalej dymia, a tez podobno chca zakazac i w sumie powinni bo te ogniska sa niebezpieczne, wczoraj kierowcy do autobusu wrzucili petarde podobno, nic sie nie stalo, ale moglo. ja tez myslalam, ze bez ramiaczek bedzie mi ciezko, ale dalam rade bo lubie w sumie takiego ksztaltu nawet bluzki, czy sukienki bez ramiaczek.

ide polezec i jeszcze poogladac foty kolejny raz. jutro wrzuce cos napewno.
dobranoc, a ja sama dzis w nocy buuu

[madzia_n]

Kuruj się kuruj! Niech mężuś dba o Ciebie, a co
Ja lubię pooglądać niebo pełne fajerwerek.... No ale od dwóch lat już nie widziałam
Nie mogę się doczekać fotek

[pamela]

madziu ja tez nie moge sie doczekac kiedy wam je pokaze!!! no ale wszystko po kolei. juz czuje ze ta relacja bedzie dluga i obfita w fotki

[Mysikróliczek]

Mnie to cieszy akurat 

[frezyjka81]

Zdrowia życzę!!! Foteczki koniecznie chcemy WSZYSTKIE

[patik]

kuruj się kochana kuruj ;*
i z nieciepliwoscia czekamy na foteczki

[Castia]

zdrowiej kochana!
ja już podekscytowana czekam na foteczki

[pamela]

Witam!!!
Dzis juz czuje sie o wiele lepiej, dalej podekscytowana nowymi fotkami.  dostalismy jeszcze prezentacje, ktora pieknie wyszla i rozmarzylam sie ponownie, wspomnienia wrocily. a tak  to mezus wrocil z nocki o 9 i spalismy do 13  o my spiochy.

GODZINA OK 18.15 ZYCZENIA
po szampanie orkiestra zaprosila wszystkich na zyczenia, kelnerki przygotowaly sie za nami, zeby kwiaty odbierac. wyjasnie, ze chcielismy zyczenia na sali, bo zapewniali nam wazony na bukiety, ktore staly na scenie, zamiast gniesc sie w bagazniku samochodu. a przy okazji stanowily fajna dekoracje.

nasza niunia - bratanica -  dzielnie czekala na swoja kolej


najlepsze zyczenia od mamy




pouczenia i przestrogi od tesciowej


Maja jak podeszla do cioci, dala kwiatki i buziaka tak szybko, czulam sie wyjatkowa, bo mala nie tak chetnie rozdawal calusy najbardziej rozczulila mnie jak moj brat po obiedzie przyniosl ja do naszego stolu, a mala zaczela nam stol lat spiewac, bylo to takie slodkie, tym bardziej, ze ona jeszcze  nie mowi plynnie, a jak uuslyszalam "sto lat stola" jej malenkim glosikiem, to poprostu bomba bylo.


to zdjecie wklejam bo widac, w czym trzymalismy koperty, dla przyszlych PM polecam taki woreczek z allegro za 2 zl z organzy fajnie wszystkie koperty sie zmiescily i nie bylo problemu z przechowywaniem, dalej tam zreszta kartki tyrzymamy

teraz  ide posprzatac troche a jak wrocve to bedzie cd.
milego popoludnia

[selena]

Oj tak, praktyczny taki woreczek, też mieliśmy, choć ja sama szyłam.

Pouczenia od teściowej dla męża, a Ty na co patrzysz? Czy z kiecką wszystko ok?

[frezyjka81]

Na tych zdjęciach fajnie widać Twoją suknię!!!
Woreczki, kosze czy kartoniki na koperty to bardzo praktyczne pomysł i powinien stać się normą na każdym weselu!!!
Cieszę się, że już czujesz się lepiej!!!
Buziaki dla Ciebie!!!
    

[paooolka]

ja na koperty miałam pudełko ozdonione rozowym tiulem warto sie zabezpieczyc
duzo zdrowka zycze!!

[ejotek]

my mieliśmy przygotowaną torebkę, ale w nawale torebek z artykułami dla dzieciaków gdzieś przepadła... Świadek włożył w rezultacie koperty do jednej z opróżnionych torebek

[julenka]

Nie widzę foteczek buuu.. No nic, będę jeszcze zaglądać, może później mi się wyświetlą

[justyna85]

a aj widze foteczki

dobrze że ze zdówkiem już lepiej

jaka ta scena dla orkiestry fajna , jak na koncercie jakims

woreczekt o prawda dobra sprawa my wkładalismy do papierowej torby

super te fotki kochana

[madzia_n]

Oj tak, wiem jakie to uczucia gdy dzieciaczki tak zaskakują! Heh, moja maleńka kuzyneczka do tej pory chodzi i krzyczy "gosko gosko Adian Mazia" Ostatnio przez telefon się darła hehe

My też mieliśmy torebkę, taką na prezenty
Śliczny miałaś welon

[pamela]

juz jestem!!
posprzatane, ogladam "mam talent" ale nudne dzisiaj jest!!
selenko ja ciagle na ta kiecke patrzylam, czy nie depcze.
madziu ale slodko, naprawde niesamowite sa takie maluchy.

po zyczeniach chwila oddechu - OBIADEK. chyba byl pyszny, rosolek z makaronem, na drugie ziemniaczki lub kluski slaskie, i mieso do wyboru, nie bardzo pamietam, zbyt duzo emocji a tu jeszcze pierwszy taniec nas czeka, na zywiol. wiec cieszylismy sie, ze mozemy chwile odetchnac.




po obiadku chwilka na poprawienie, i juz nas wolaja na pierwszy taniec. maz moj bardzo sie denerwowal, nic nie cwiczylismy, nie mielismy ukladu, tanczylismy do Pauli "od dzis". wychodzimy, maz mowi, chodz tedy a ja nie chodz tedy, i w koncu w rezultacie wyszlismy z dwoch roznych stron i spotkalismy sie na parkiecie, wyszlo to tak, jakby to byla czesc ukladu. goscie zaczeli bic brawo, zespol zlozyl zyczenia na poczatku, a ja po uslyszeniu jak ta kobieta zaspiewala myslalam ze sie po raz kolejny tego dnia poplacze, tak mnie wzruszyla, tak pieknie spiewala, lepiej niz sama Paula, dzieki czemu ta piosenka byla wyjatkowa. bardzo mnie to rozluznilo i juz nie skupialam sie na krokach i muzyce, tylko naprawde ten taniec mnie bawil, co bedzie widac na fotach, ciagle sie usmiechalam, mama mowila mi potem, ze bardzo ja zaskoczylismy, bo ciagle mowilism y, ze bedziemy sie tylko bujac, i tak mialo byc, ale jak zaczelismy sie bujac, to tak dziwnie mi bylo nic nie robic, i mowie do meza na refrenie mnie poobracaj troche, potem znowu bujany, romantyczny, kolezanki spiewaly jak zaczelam mezowi spiewac do ucha, a ja bylam bardzo szczesliwa w tym momencie, na koncu mowie do meza, a teraz na koncu mnie pocaluj i przechyl i tak zrobilismy. goscie byli zachwyceni, nposzlismy na zywiol i swietnie nam to wyszlo, a najwazniejsze, ze obydwoje sie swietnie przy tym bawilismy.


 

 





to wszystko na dzisiaj, a jutro pierwszy plener
dobranoc