[justyna85]

Iza tak jest  w większości przedszkoli takie "twoje" to rzadkość , w poprzednim przedszkolu Nadia wcale nie dostawała jedzenia , teraz jest 2x w tyg ciepły + suche codziennie (chleb itp. +owoce), ale też w tym którym pracowałam teraz jest tylko 1 x ciepły posiłek i właśnie są to pomidorówka z proszku, ala zapiekanki itp nic zdrowego na pewno ,czasem się zastanawiałam jak to można jeść ,no ale dzieci się zajadały i na obce to jedzenie im nie wyglądało

[elisabeth81]

Netula musiałabym podpytać, ile nasze ma lat, ale na pewno najnowsze nie jest  z tym, że u nas są ciągłe modernizacje z inicjatywy Pani Dyrektor, np. ostatnio te wycklinowane podłogi plus całkowicie wyremontowane łazienki, więc się da 
gosia u nas syn chodził co prawda na karate,  w  wieku od  4  do 6 lat, potem niestety mu przeszło i teraz tylko piłka nożna córka tez chodziła, ale  przez rok, koordynacyjnie 4-latek to juz da sobie radę, ale podstawa, żeby sam chciał, bo inaczej nic z tego nie będzie....
 marcella to szczecińskie przedszkole? Bo faktycznie sporo tego mieliście 

miśka to przedszkole jest wiekowe... 32 lata temu chodziłam tam do żłobka a i p.dyrektor ma imponujący gabinet
ps. czy dostałaś ode mnie priwa odnośnie zebrania w przedszkolu?

[liliann]

Liliann przedszkole to filia na Głębokim. Nie mamy wpływu na język . Trudno

my mamy angielski 2 x w tygodniu...jak się okazuje...bezpłatnie dla wszystkich
wczoraj Tyt po dwóch zajęciach policzył w samochodzie do siedmiu... moja krew 
płatna rytmika + logopeda;
styknie dla trzylatka...
w czterolatkach jest jakiś program autorski matematyczny - i też styknie....

[miśka28]

elisabeth81 tak myślałam, ze  trochę lat ma   ja jedynie kojarzyłam, ze od początku ten budynek i otoczenie było z przeznaczeniem na przedszkole czy żłobek....co do gabinetu w sumie tam nigdy się za bardzo się nie rozglądam    więc nie kojarzę, o co chodzi....aż sprawdziłam jeszcze raz, ale żadnego priva od Ciebie nie mam.....
co do "narzekania" to chyba tylko chodzi o to, ze w ramach tej samej opłaty za przedszkole publiczne są oferowane  różne formy uatrakcyjnienia tego pobytu....z placówkami za granicą to już w ogóle nie ma co porównywać, chociażby za naszą niemiecka granica zupelnie inaczej to funkcjonuje  

[madziatko]

Ja dziś spytałam czy można zorganizować jakieś zajęcia dla trzylatków, nawet odpłatnie.. to mi pani odpowiedziała, że raczej średnio, bo chcieli w ubiegłych latach, ale zainteresowania nie było, bo wg rodziców za małe dzieci jeszcze... no i na 15 by musiałoby (bo do 13 nie mogą podobno bo to godziny darmowe) i cześć rodziców nie chce już wozić znowu dzieci.. Ale ma jeszcze spytać i pogadać z tą ich panią z grupy, bo z pomocą rozmawiałam.. zobaczymy...

[aadaa]

w naszym przedszkolu rytmika jest opłacana przez Gmine Miasto Szczecin. Jezyk angielski jest płatny i w godzinach przedszkolnych ale płacone przez rade rodziców dla 3 i 4 lotków bo 5latki maja wg podstawy programowej.
Zajecia dodatkowe to piłka nozna, robotyka , logopeda i gimnastyka korekcyjna do wyboru ale tez odbywają sie od 16 - 17 i czasmi jedno zajecie wyklucza drugie ...

[japcio]

Czy to jest normalne, żeby pani przekazywała 5-letnim dzieciom informacje typu "przynieście stroje", "zróbcie taką i taką pracę plastyczną" na konkurs USTNIE? W sensie bez żadnej karteczki dla rodzica czy informacji na tablicy ogłoszeń?

[MARTKA]

U nas maja zeszyt do korespondencji z rodzicami. Mój by nie pamiętał 

[miśka28]

w zerówkach w szkole funkcjonuje z reguły zeszyt do kontaktów z rodzicami (to samo klasy 1-3), w przedszkolu wszelkie tego typu informacje są na tablicy ogłoszeń lub jeśli dotyczą konkretnego dziecka to Pani przekazuje bezpośrednio rodzicom

[japcio]

Dzięki, laski. Bo już się bałam, że ze mną jest coś nie tak i robię z igły widły.
Moje dziecko nie pamięta, co jadło na obiad.... a ma spamiętać polecenia nowej pani.....
Moje szkolne dzieci wszystko notują w zeszycie do korespondencji. Nawet w gimnazjum.
A 5-latek ma "trenować" pamięć.....
Dobrze, że niedługo zebranie.......

[miśka28]

nowa Pani chyba za bardzo się wczuła  zresztą są inne sposoby trenowania pamięci u dzieci, u nas nawet 8-latek wszystkie polecenia czy prace domowe zapisuje w zeszycie, bo tuż po szkole to pamięta, ale już np. po treningu to niekoniecznie 

[anusiaaa]

Moja pierwszoklasistka w życiu by tego nie zapamietała
Sto razy mowie jej, przebież buty i zawsze wychodzi w trampkach

[Netula]

u nas panie tez się przejely i w zeszłym roku tylko dzieciaom mowy co przynieść....

[elisabeth81]

Czy to jest normalne, żeby pani przekazywała 5-letnim dzieciom informacje typu "przynieście stroje", "zróbcie taką i taką pracę plastyczną" na konkurs USTNIE? W sensie bez żadnej karteczki dla rodzica czy informacji na tablicy ogłoszeń?

u nas w przedszkolu w zerówce pani raz w tygodniu specjalnie zadawała zadanie ustne żeby dzieci gdzieś tam próbowały pamiętać, może to miało je motywować.. bardzo szybko dzieciaki ogarniały temat.

teraz w szkole tez mamy zeszyt korespondencji

[aadaa]

U nas Panie mówiły tylko dzieciom 5 lat o stroju na ćwiczenia z resztą w tamtym roku ćwiczyly dzieci.np. przez tydzień mówiły ze trzeba coś przynieść np sadzonki i po tygodniu pisały ogłoszenie i zapominalscy donosili.

[selena]

No i mój mały ma tydzień wolnego od przedszkola... Zaczął mi wieczorem marudzić, że go ucho boli, poleciałam na nocny dyżur, no ma zaczerwienione, dostał antybiotyk i krople do uszu. Tydzień w domu. Pierwszy raz coś z uchem mamy 

Nie dopytałam, ale wnioskuję, że te krople, to tylko do tego ucha, co boli, prawda?

[dmonik44]

Selena współczuję u nas skończyło się tylko na katarze na razie. . Oby tak dalej.  .za to u mnie ten sam katar przerodzil się w ostre zapalenie gardła i nosa.  Moje dziecko ze mną spało,  normalnie się nią zajmowalam i nic  trochę odporności ma. Boje się bardziej tych wszystkich jelitowek.  Oby jak najdłużej dzieciaki nie chrowaly.

[selena]

No masakra. Ja nie rozumiem dlaczego tak jest. 3 lata mało chorował, 2 razy antybiotyk, pojedynczy katar i tyle, a teraz co. Przeciez miałkontakt z dziećmi na placu, w bawialniach... Mi się wydaje, że wpływa na to także stres związany z początkiem przedszkola i inna kuchnia. Też ok,ale nie wiem do końca ile zjada w przedszkolu   

[sylwiq]

Selena spoko moj tez ma tydz przerwy ...
Chodzi od ostatniego tygodnia sierpnia i juz wirus.. brrr

Moj w piątek wrócił z zatanym nosem
Póki co nic z niego nie leci i jakby przeszło
Jak rano będzie ok to idzie.
Już mi mówił ze w piątek było ich malo.

Selena to norma nie martw się powinno być coraz lepiej.
U nas tez na poczatku antybiotyk , później był tylko jeszcze jeden w okolicach grudnia.

Mowilam ze rzadko będzie tak ze cala grupa będzie .

[elemelka]

U nas taki gil, że łooo matko. Do tego parę dni gorączki. Oby już nie wróciła. Cały przyszły tydzień pewnie będzie w domu

[justyna85]

u nas Nadia była przeziębiona przed zaczęciem nowego przedszkola i teraz nie całe2 tyg w przedszkolu i już zasmarkana i kaszle...

[maggi-80]

A u nas mononukleoza :/

[japcio]

U nas też gluty i u przedszkolaczki i u matki

[chlebosia]

Syn zdrowy poszedł do przedszkola. Ciekawe na jak długo 

[dmonik44]

Chlebosia trochę się u was poprawiło z zostawaniem i jedzeniem w przedszkolu?

[sylwiq]

Moj idzie dopiero w czwartek.
Tak pracuje ze te 3 dni moze zostsc w domu i nie mam mega zadymy za to czw i pt idzie juz normalnie

[marcella]

Maggi współczuję mononukleozy.... okropna choroba

[miśka28]

No masakra. Ja nie rozumiem dlaczego tak jest. 3 lata mało chorował, 2 razy antybiotyk, pojedynczy katar i tyle, a teraz co. Przeciez miałkontakt z dziećmi na placu, w bawialniach... Mi się wydaje, że wpływa na to także stres związany z początkiem przedszkola i inna kuchnia. Też ok,ale nie wiem do końca ile zjada w przedszkolu   

selena ja już się przekonałam, ze przedszkole to test odporności  owszem, dziecko ma wcześniej  kontakt z innymi, ale nie w takiej liczebności, przedszkole to jednak specyficzne skupisko bakterii i wirusow , w którym dziecko przebywa kilka dobrych godzin....ale z każdym półroczem ta odporność jest lepsza i coraz mniej chorowania 
maggi zdrowka dla synka...

[dmonik44]

A jednak i Natalie cos bierze  stan podgoraczkowy 37.5 plus zatkany nos. No i brak siły.