Jeżeli jest współpraca rodziców z przedszkolem i później z poradnią to powinny być efekty, nie dziecka wina....Gorzej jak rodzice uważają że ich dziecko jest święte, albo hasła "on/ona już taki/taka jest..." i tym podobne, wbrew pozorom to często reakcje rodziców

[Netula]

madzatko u nas w grupie też jest bijący chłopak:( wczoraj z paniami o nim rozmawiałam. Pocieszające dla mnie jest to że ma marne szanse by od września iść do szkoły i tym samym nie trafi do klasy mojego syna

Magda witaj w klubie
U nas jest dokładnie to samo.
Wczoraj Karol mówi, ze dwa razy go uderzył.
Chyba znowu pójdę porozmawiać z wychowawca.

[madzia_n]

U nas też jest chłopiec który bije dzieci.
Tydzień temu dominik pokazał który to itd. Po sytuacji której byłam świadkiem, cytuje "rusz się w końcu! Ile można ubierać buta? Myślisz ze ile mam czasu żeby na ciebie czekać? Dawaj to, ty nic nie potrafisz zrobić dobrze"
Wnioskuje że chłopak ma cudowne przykłady z domu. Teraz nasz mały jest chory, lecz w poniedziałek wróci i musze tego dspilnować i w razie czego porozmawiać z panią.

Jakąś masakra. Karol nie chodził 1,5 tyg do przedszkola, dzisiaj był drugi dzień po przerwie. Miałam tel , ze ma 37,5 i żeby go zabrać z przedszkola.
Szwagierka go odebrała i zawiozla do babci, a ta mówi ze szaleje, zjadł kanapkę, cala paprykę.

[liliann]

Zazwyczaj dzieci bite biją...
Bo takie argumenty znają, inne im są obce...
Ale nie zawsze jest to regułą.

A czy możliwe ze dziecko z emocji ma podwyższona temp.
Ze wzgledu na strach przed tym ze tamten go bije.
W tym roku mam straszny problem, bo moje dziecko przez to Noe chce chodzić do przedszkola.

[madziatko]

Hmmm to widzę ze nie tylko u nas. Ja będę monitorować co się będzie działa i w razie czego pójdę znowu do wychowawcy. Pani twierdzi ze nie widzi dla żeby akurat mojego syna zaczepial... czas pokaże co dalej..

Justyna wszystko chyba możliwe... Az szkoda ze jedno dziecko i tyle złych emocji.. a powiedz w ubiegłym roku też chodzili razem do grupy? Był ten problem?

Nie , ten chłopczyk dołączył do nich od tego roku.

[miśka28]

Justys z emocji jak najbardziej...u nas na początku przedszkola raz mnie wzywali do syna z podwyższoną temp, a w domu jak ręką odjął...tylko u nas nie bylo problemu z biciem, raczej emocje adaptacyjne 
Netula a u Was cała grupa przechodzi do pierwszej klasy?

[Netula]

miśka28 jest takie prawdopodobieństwo. W tym roku doszedł jeden chłopiec i on możliwe że będzie odraczany.

A jednak nie
Karola boli gardło i piszczele
Nie wiem co się dzieje w tym roku 

[selena]

Kurczę Justyś, nie pocieszasz.
Dobrze czytałam, że podajesz tą szczepionkę do nosa? I co, ona nie działa?

Selena jesteście pod opieką laryngologa ?

[selena]

Tak tak, teraz dostaliśmy szczepionkę w kroplach do nosa, mam nadzieję, że to pomoże.

Ogólnie dla mnie to jest straszne, zewsząd słyszałam,że będzie chorował, ale nie myślałam, że od razu i tak często. kiedyś tam brał antybiotyk, ale teraz 3 razy w ciągu 2 miesięcy i te uszy się od przedszkola zaczęły.
Wcześniej miał świetną odporność, a miał kontakt z dziećmi cały czas - co dzień na placu zabaw, sale z kulkami bardzo często, ale też w rodzinie mamy dużą liczbę dzieci w jego wieku i  nic nie łapał. Myślę, że najbardziej odpowiedzialny jest za to stres jednak...

[madzia_n]

Justyna, kurcze, Współczuję dwa dni zdrowia i znów coś to jest z ogóle jakiś kosmos

Też myślałam że młody będzie chorował mniej... ale chyba nie jest u nas aż tak źle, jak czytam co się u Was dzieje to masakra...

Nie, nie podaje żadnej szczepionki do nosa
Karol dostawał Ismigen w tbl

Magda on nie był 2 dni zdrowy, był dłuzej tylko chciałam go w domu jeszcze po chorobie przetrzymać.

Aczkolwiek u nas te częste infekcje mogą być przez coś innego
w środę mamy wizytę u gastroenetrologa więc może coś już się wyjaśni.

U nas była biegunka w sobotę, smecta dała radę więc w pon. poszedł do przedszkola, we wtorek znów biegunka, znów smecta dała radę od środy od 14 spokój, za to w czwartek wstał z temp, dziś znów temp. Nie wiem co to noże być bo poza tym bić mu nie dolega...

[madzia_n]

no tak. chodziło mi o to że 2 dni w przedszkolu(źle napisałam wcześniej).
ciekawe, czy faktycznie coś Wam w tym temacie wyjdzie...
 a tak przy okazji, jak długo mogę młodemu podawać immunoglukan?

Ale co - samo przeszło? I antybiotyk za każdym razem?

na szczęście przeszło. ..a co do antybiotyku to niestety tak. Za każdym razem

[Netula]

młody od poniedziałku chodzi do przedszkola i problem z zaczepiającym chłopcem się nasilił Już interweniowałam u Pan przed chorobą. Dziś syn całe popołudnie chciał ćwiczyć samoobronę... Nie wiem jak mu tłumaczyć i co mam z tym zrobić

[liliann]

Netula - Myślę, że Twój syn ma intuicję.

Ten chłopczyk to zapewne "proste" dziecko, "prostego" chowu i rozumie "proste" argumenty.
Zapewne jakby ktoś mu solidnie oddał, to by się odczepił...
Czasem trzeba się zniżyć do poziomu przeciwnika...

[elisabeth81]

Tak tak, teraz dostaliśmy szczepionkę w kroplach do nosa, mam nadzieję, że to pomoże.

polivakcynę? czy jakoś w ten deseń. u nas niestety nie pomogła, teraz córka ma inną. oby to coś dało bo od ciągłych infekcji młoda ma niedosłuch :\

[Netula]

liliann znam rodziców chłopca i czasem u siebie bywaliśmy. Od ponad roku kontakt nasz się bardzo rozluźnił. Panie w przedszkolu mi tłumaczyły że chłopczyk naśladuje innego z którym maja bardzo duży problem ( bije, dusi, zaczepia, demoluje itp.)
wiesz liliann w sumie jak nad tym myślę o masz rację z tą intuicją. Całkiem niedawno syn mnie się pytał czy jak słowne argumenty się skończą to czy może przywalić delikwentowi...

[anulla_p]

Panie w przedszkolu Ci wytłumaczyły jego trudną sytuację i co dalej? Mają już czyste ręce? Co zamierzają z tym chłopcem zrobić? On sobie naśladuje a kozłem ofiarnym ma być Twój syn?

Całkiem niedawno syn mnie się pytał czy jak słowne argumenty się skończą to czy może przywalić delikwentowi...

co odpowiedziałaś?

Ja byłam na kolejnej rozmowie z panią - jest  poprawa u chłopca, juz się bawi z grupa , mniej bije, stal się bardziej kontaktowy.
Faktycznie jak byłam chwile w sali to zupełnie inny chłopiec jak 3 tyg temu.
Aczkolwiek powiedziała , ze będzie obserwować relacje Karol -Michal.
Jak powiedziała oddawanie pomogło , a najważniejsze inni chłopcy oddawali mu za bicie dziewczynek.
Chłopiec chodzi regularnie do poradni , rodzice nie zostawili tego, póki co indzie ku lepszemu ale jeszcze sporo pracy przed nim...

[Netula]

powiedziałam synowi ze jeżeli krzyk, prośba o zostawienie w spokoju, skarga do Pani, próba wyswobodzenia się nic nie dają to może się odwinąć... Panie wytłumaczyły sytuacje, prosiły bym nie rozmawiała z rodzicami i powiedziały że starają się rozwiązać problem. 3 tygodnie minęły a problem narasta...

[liliann]

Odwrócę pytanie.Dlaczego to panie mają coś z nim robić? A rodzice?
Skoro coś sobą reprezentują to oni powinni synowi wytłumaczyć, ze naśladownictwo kolegi jest naganne...
Umówmy się - panie mogłyby sobie tętnice poprzegryzać, ale bez wsparcia w domu NIC nie wskórają.

...Justys to właśnie napisała...

[Netula]

liliann ja chciałam uderzyć do rodziców dziecka z prośbą by cos z tym zrobili ale panie bardzo mnie prosiły o milczenie. Może ma tu wpływ t że dzieciak jest wnukiem "szychy"?

[anulla_p]

Lila, słuszna uwaga to może ja doprecyzuję bo miałam na myśli właśnie współpracę pań z rodzicami tego bijącego.
Na myśli taaaa, słowo pisane