Autor Wątek: Przedszkolaki z naszej paki, czyli forumkowe maluszki ruszają do przedszkola  (Przeczytany 653591 razy)

0 użytkowników i 18 Gości przegląda ten wątek.

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
u nas spoko
przedszkolanka pochwaliła miśka że jest super chłopak i widac że to dziecko ze złobka a nie z domu:)

z maćkiem troszkę gorzej on to jak ktoś płacze to mu towarzyszy ale jestem dobrej myśli

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
moja dzisiaj tez prawie na maksa w przedszkolu bo chciala zostac to została do 14
jak przyszłam to jadła podwieczorek
pani skwitowała że "jagódka byla dzisiaj niesforna" ładnie to nazwała  :D
potem jak małą wypytywałam to prawdopodobnie dzieciaki nie chciały sprzątac zabawek i zapewne moja mała buntowniczka im przewodziła

jutro też zostanie dłużej


Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
U nas nie obyło sie bez płaczu, ale pani powiedziała, ze o niebo lepiej niz wczoraj. A najwazniejsze, że zaczał jeść normalnie tam. Jutro zaprowadza go tata i ciekawe jak bedzie.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
U nas adaptacja w przedszkolu odlozona do polowy miesiaca jesli nic sie nie zmieni jeszcze...

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
U nas kolejny ciężki poranek... tatuś ma za zadanie się wypytać po południu jak jest w ciągu dnia...


rybkawiedenka
  • Gość
Tosiak wczoraj leżakował, ale nie zasnął. Potem zjadł podwieczorek i wrócił z nianią do domu. Z nianią i katarem oraz umiejętnością MODLENIA SIĘ... ku przerażeniu M! Dziś postanowiła że nie zostaje na leżakowanie i niania ma ją odebrać po obiedzie.

Jedyny problem jaki JA zaobserwowałam to nie możność uzyskania od Tosi informacji co jadła, i tak np pierwszego dnia twierdziła że na śniadanie była zielona zupa chlebem a do obiadu zupy nie było gdzie w rzeczywistości na śniadanie była mleczna zupa a na obiad brokułowa z grzankami ;)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
U nas rano jest średnio, Szymon nie chce iść, mówi że chce zostać ze mną, że będzie pomagał mi sprzątać i robić obiadek :P Ale nie płacze i później jest już spoko :)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
A moje dziecko w związku, że chodzi do przedszkola pol.-niem. wczoraj przychodzi do domu i woła: "Mama, ich bin da!".  ;D

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Ryba, zebyś wiedziała co Mateusz mi opowiada, że jadł w przedszkolu  ;)
u nas rano też nieciekawie. jak weszliśmy to jakiś chłopiec płakał i niestety udzielo się mateuszowi.
wczoraj siedział do 14tej, dziś z godzinę dłuzej.

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
U nas też poranki kiepsie, dziś przed wejściem mówił "nie. nie" i zaczął płakać. Płakał jeszcze chwile, a później juz zapomniał i sie pieknie bawił. Nawet z jedzeniem nie było problemu - wszystko zjadł. Najwazniejsze, ze juz nie płacze tylko pieknie sie bawi. Nawet dziś z Pania rozmawiał hahaha - pani była bardzo zadowolona z Kubusia. A ja chodze z bananem na twarzy i jestem dumna ze swego syna. Mam nadzeje, ze po weekendzie bedzie tak samo.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
U nas znów płacz - Paulina wyszła do mnie zapłakana ze łzami wielkimi jak groch. Ale ponoć dopiero co zaczęła płakać.
W poniedziałek znów mamy przyjść na 13 do 15. Chyba nam się wydłużą dni adaptacyjne.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Nasz Wiktorek po 1,5 m-cznej przerwie poszedł do przedszkola, teraz do średniaków. Ma nową wychowawczynię i mówi, że jest super :)



Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Kurcze no nie wiem, Pani mówi że wszystko ok, dziś nawet nie zlała się w portki :), wie że chodzi do przedszkola, mówi że fajne dzieci są, nawet jak tata dziś wychodził na piwko to mówiła że ona chce iść do przedszkola..... a rano takie cyrki... no nic, zaciskam zęby i musimy przetrwać. Jak będzie to samo w przyszłym tyg napiszę maila do wychowawczyni co myśli...


rybkawiedenka
  • Gość
Ela to może trwać nawet do 6 tygodni... Daj jej szanse...

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Wiem daje, ale serce boli....


Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
ryba AŻ 6 tygodni ??

Ryba od Zuzi też ciężko dowiedzieć się co jadłą. Rozmowa jest zazwyczaj taka :
J:Zuzia jadłaś obiad
Z:tak
J:A co było ?
Z : nie pamieam ....zupa i drugie danie
J: A jaka była zupa ?
Z: z ziemniakami !   (a był krupnik).
J: a na drugie co było?
Z: nie wiem.....

Choć pierwszego dnia powiedziała babci, że był rosołek i rzeczywiscie był. Ale co było na drugie to juz nie pamietała. Zaznaczam, że odbieram ją zaraz po obiedzie. I w środę jak tylko weszła do domu, czyli jakieś 20 minut po tym jak w przedszkolu zjadła obiad, dorwała się do danio, kakao danonka i czegos jeszcze.  Na drugi dzień pytałma się przedszkolanek czy ona COŚ jadła, bo raz ze bluzka za czysta, a dwa w domu non stop je...

U mnie poranki są kiepskie. A w piatek było koszmarnie. Odprowadzałam ją akurat na piechotę i odkąf kapneła się gdzie idzie był mega ryk, "wracamy" "nie chce isc do przedszkola" itp. Cieszyłam się ,ze tesciowa została w domu z Agatunią, bo nie dałambym rady prowadzic wózka i młodą nieść na reku....
aż się zastanawiam jak jutro będzie...



Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
My ledwo zaczelismy żlobek, a Kuba jutro juz nie idzie :-(. zaraził sie od siostry ciotecznej i dzis cały dzien lezy z goraczka 38 stopni i spi. Jutro kierunek lekarz, a do żłobka pewnie pójdzie dopiero za kilka dni.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
współczuje....

dziewczyny czy zakładacie swoim przedszkolaką rajtki pod spodnie czy tylko same skarpetki ?



Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
ja narazie same skarpetki i jednemu i drugiemu

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Ja też tylko skarpety.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Szymek po żłobku lata w krótkich spodenkach i t-shircie z długim rękawem.

♡ Szymon & Leon ♡

rybkawiedenka
  • Gość
Ja też tylko skarpety.

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Na razie same skarpetki :-)
My do żłobka wracamy dopiero w przyszły poniedziałek, bo mamy wirusa w gardle i Kuba cały czas goraczkuje :-(
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Skarpetki i legginsy dziś rano były... 8 st. no masakra.... rano cyrków ciąg dalszy... tata już był bliski wycofania... ale damy rade..


rybkawiedenka
  • Gość
U nas bluzka z dł rękawem, rajtki i sukienka princeska, ale na droge do przedszkola sukineka była u mnie w torbie a Tosia maszerowała w spodniach przeciwdeszczowych i kaloszach ;)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
uwielbiam przedszkole  :D Mateusz po kąpieli padł na przewijaku podczas wycierania  ;D

u nas oczywiście też skarpety ale dziś usłyszałam od pani, ze za lekko ubieram dziecko  ;) ona nawet nie wie, że u nas zimą w domu jest 19stopni  ;)
jutro mamy zebranie - zacznie się zbieranie kasy na rady rodziców i inne pierdoły  8)

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
No ja też zaczęłam się zastanawiać nad rajtuzkami. Rano po 7 jest zimnica...
Ania,  my też mamy jutro zebranie :)

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
i u nas też zebranie :)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
My też...dowiedziałam się rano, a ja bez auta :(

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
u nas też tylko skarpety
naweet młode jeszcze na spacery"chodzą"bez rajstop pod spodniami
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein