Autor Wątek: Julenkowe odliczanie :)  (Przeczytany 90081 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1470 dnia: 26 Listopada 2009, 12:58 »
Ano trochę mam do tej pracy , no ale co zrobić dzisiaj wszędzie cięzko  :-\

Na szczęście jeszcze tylko troche i będe miała bliżej  ;)
 



Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1471 dnia: 26 Listopada 2009, 13:24 »
Ejotek, Castia - forumki zawsze pomocne, prawda? :)

Wiśniowa, pewnie że pokażę, tylko jak je poskładam oki? :D Mam nadzieję, że wyjda takie jak sobie wyobrażam :)

Matrix, Malavi - dziękuję :przytul:

Justyś, co racja to racja :)

Dziś spotkanie w poradni przedmałżeńskiej.. o rrrannny, mam nadzieję, że nie będzie tak źle.. tak po cichutku liczę, że może jakoś ja poprosimy aby nam zaliczyła dwa spotkania na raz.. jak myślicie uda się?  ;)

Morgan
  • Gość
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1472 dnia: 26 Listopada 2009, 14:11 »
bedzie dobrze Ula! Koniecznie zdaj Nam relacje z wizyty w poradni!

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1473 dnia: 26 Listopada 2009, 14:35 »
trzymam kciuki zeby poszlo bezbolesnie
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1474 dnia: 26 Listopada 2009, 15:00 »
Na pewno wszystko pójdzie po Twojej myśli...

Zbyt dużo już miałaś problemów, żeby jeszcze coś miało na Was czekać :)

Powodzenia!

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1475 dnia: 26 Listopada 2009, 15:56 »
My też już mamy nauki za sobą. ale poradni to się boję :)
To są podobno trzy spotkania, przynajmniej u nas. Pierwsze w wiekszym gronie, wstępne, wprowadzające. Drugie i trzecie już tylko para i prowadzący. Drugie co jest w życiu Waszym nie tak i co naprawić (z naciskiem na szeroko rozumiane planowanie rodziny) i trzecie, żeby zweryfikować co sie udało zmienić :)

Może u Was jest swobodniej :)

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1476 dnia: 26 Listopada 2009, 16:16 »
Uff, julenko, nadrobiłam wszystkie posty od czasu mojej nieobecności, a trochę tego było :)

Zacznę od tortu, prześliczny jest, szkoda, że to atrapa, nie mogę się doczekać Twojej relacji i tego co Ci tam magicznego wyczarują w cukierni :) Co do kwiatka/diademu - masz śliczne, ciemne włoski i diadem i kwiatek będzie pasować. Ja jednak doradzałabym właśnie tego kwiatka - biały to typowo zimowy  ;D Będzie pasować, nie martw się :)

Trzymam kciuki żeby wszystko gładko poszło w poradni :)

Offline patik

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 774
  • Płeć: Kobieta
  • Dziś już wiem że zawsze jesteś blisko mnie..
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1477 dnia: 26 Listopada 2009, 21:37 »
julenko kurcze ale ja Cię tu zaniedbałam :(
przeppraszam  :Daje_kwiatka:

do Waszego slub juz coraz blizej!! alez to musi byc uczucie :D
i powiem Ci ze diademik z tych zdjec bardzo mi sie podoba!

buziaki ;*

Offline kaamila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.07.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1478 dnia: 26 Listopada 2009, 21:50 »
Nam ksiądz nic nie mówił o poradni, myślicie ze zapomniał? aA mozliwe, że nie wszędzie jest poradnia obowiązkowa?Pozdrawiam :)

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1479 dnia: 26 Listopada 2009, 21:59 »
i jak było w poradni?



Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1480 dnia: 27 Listopada 2009, 08:14 »
To
Nam ksiądz nic nie mówił o poradni, myślicie ze zapomniał? aA mozliwe, że nie wszędzie jest poradnia obowiązkowa?

To mozliwe, żeby nie każda parafia wymagała wizyty w poradni?

Moja siostra kilka lat temu też nie musiała takowej odbyć :-\

No chyba, że przepisy się zmieniły, a ja nie nadążam  ;)

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1481 dnia: 27 Listopada 2009, 09:07 »
Witajcie Moje Drogie!

Pewnie jesteście ciekawe poradni? :) Oki, już opowiadam, ale na poczatek..


Nam ksiądz nic nie mówił o poradni, myślicie ze zapomniał? aA mozliwe, że nie wszędzie jest poradnia obowiązkowa?Pozdrawiam :)

Kaamilka, może tak być, że to zależy od księdza. Nasz dał nam kartkę, którą musieliśmy wypełnić i oddać wraz ze wszystkimi dokumentami z USC, aktami chrztów itp.. i tam także było miejsce na nauki z księdzem oraz nauki w poradni. Nauki z księdzem zrobiliśmy jeszcze w tamtym roku, po cichu liczyliśmy, że podaruje nam ta poradnię ale po przebojach jakie mieliśmy z dokumentami juz wiedzieliśmy, że nie podaruje nam tych spotkań przedmałżeńskich.. :)

Więc pojechaliśmy..

Spokojni, niczego nieświadomi zasiedliśmy w zimnej salce przykościelnej. Na wprost nas ONA - kobieta ok. 50-60, miła, o tworzy anioła, głosie delikatnym, włosy siwe.. Powoli rozłożyła przed nami swoje materiały pomocnicze.. a były to między innymi..

- wykresy
- przekroje macicy
- rysunki płodu
- tabela cyklu
- podział środków antykoncepcyjnych
- rysunki przedstawiające drogę plemników
....
.... i wiele wiele innych

Łukasz porozumiewawczo złapał mnie mocniej za rękę pod stolikiem. Byłam pewna, że to tylko tak dla nas, żebyśmy sobie popatrzyli..
Z ciszy wyrwał mnie głos miłej Pani.. o zgrozo.. pytanie skierowane do mnie..
"CO PANI WIE O ŚLUZIE?"

 :o :o :o :o :o

cdn.

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1482 dnia: 27 Listopada 2009, 09:13 »
O matko  :skacza:

Zabiłaby mnie tym pytaniem, jakbym była na Twoim miejscu  :D :D :D

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1483 dnia: 27 Listopada 2009, 09:17 »
 :D :D :D :D

chyba 99% par ma podobne doswiadczenia z poradni  :D

ja trafilam na swietna polozna, ktora powiedziala ze jak sie bedziemy starac o dziecko to zaprasza, podpisała mi karteczke :) i dodała ze ona jako polozna nie moze mi opowiadac tylko o nauralnych metodach :)
uwielbiam ja :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline KaroLLA K.J K.G
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 410
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.08.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1484 dnia: 27 Listopada 2009, 09:35 »
:):) z tymi naturalnymi metodami to niestety właśnie tak jest :) a raczej z poradnia :) przez trzy spotkania, starsza Pani próbuje uświadomić, że to fajne jest :) ehhhh po pierwsze co to za autorytet - starsza Pani  z programu zatrudnienie 50+  :Maruda:
Może mnie tu ktoś oskalpuje (mam nadzieję że nie :D) ale my będziemy stosować naturalne metody, dość dużo się tym interesowaliśmy i dla tego z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że babka po 50siątce to czysty nie wypał. :)

Jeżeli już chcą młodych do tego przekonać to wydaje mi się, że powinni zainwestować w młode małżeństwa, względnie z 10letnim stażem tak żeby pokazać że po 1 to działa (czyli jak nie mają drużyny piłkarskiej to znaczy że działa :)) po 2 to nie jest staromodne i na prawdę dużo osób się jednak na to decyduje :):)

My mieliśmy kurs u takiego młodego małżeństwa (no może nie do końca całkiem młodego :)) i sama teraz jak sobie pomyślę, że trzeba iść do tej przychodni to brrrrr

trzymam kciuki abyście przez to przebrnęli :)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1485 dnia: 27 Listopada 2009, 09:39 »
poprostu okres w ktorym sie czlowiek przygotowuje do slubu to nie najlepszy czas... pojscie do tej poradni w wiekosci przypadków jest wymuszone, czlowiek siedzi i chce odbebnic to jak najszybciej :)

ja jestem taka ze jak chce to sie dowiem, nikt nie bedzie mnie do tego zmuszał
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1486 dnia: 27 Listopada 2009, 09:48 »
Miałam takie przejścia na religii w LO  :D Też pani opowiadała o śluzie :)

Opowiadaj co było dalej :D

Offline KaroLLA K.J K.G
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 410
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.08.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1487 dnia: 27 Listopada 2009, 10:02 »
ja jestem taka ze jak chce to się dowiem, nikt nie będzie mnie do tego zmuszał

dokładnie!!
czasem mam wrażenie, że nie wszyscy potrafią to pojąć, że na siłę nic się nie zrobi tylko jeszcze zniechęcić można.
tak samo z tym rozwiązywaniem problemów w związku, jak ktoś widzi, że jest problem to sam szuka pomocy, rozwiązania itp
a jak nie widzi to i tak się go nie da naprostować na jednym spotkaniu :)

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1488 dnia: 27 Listopada 2009, 10:22 »
Dobre :) już czekam na dalsze info, to właśnie tego czego ja się spodziewam

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1489 dnia: 27 Listopada 2009, 11:13 »
ja trafilam na swietna polozna, ktora powiedziala ze jak sie bedziemy starac o dziecko to zaprasza, podpisała mi karteczke :) i dodała ze ona jako polozna nie moze mi opowiadac tylko o nauralnych metodach :)
uwielbiam ja :)

Paula, zazdroszczę! Na prawdę, taka kobieta to skarb!

Może mnie tu ktoś oskalpuje (mam nadzieję że nie :D) ale my będziemy stosować naturalne metody, dość dużo się tym interesowaliśmy i dla tego z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że babka po 50siątce to czysty nie wypał. :)

Karolka, ale ja jak najbardziej szanuje takie poglądy i Wasz wybór.. Tylko, że tak jak juz napisała Paula, jeśli będę chciała to sama się tym zainteresuje a nie na siłę, na szybko przed ślubem. Tym bardziej, że działa również poradnia dla małżeństw i tam można się zgłosić z pytaniami, więc chyba to byłoby lepsze, dla osób które są ciekawe i tego potrzebuja :)

Ok, juz opowiadam co było dalej..

Pytanie o śluzie całkowicie mnie zaskoczyło.. no bo co tu powiedzieć  :drapanie: pewne sprawy chyba każda kobieta traktuje z oczywistością, uwierzcie, nie wiedziałam co powiedzieć.. :D Więc Pani przystąpiła do sedna sprawy i świadczyła, że w takim razie zaczniemy od samego początku.. i jazda.. rysunek, cykl miesięczny, jajeczkowanie, ciałko żółte, miesiączka, zapłodnienie, rozwój płodu, poród..  :biala_flaga:
Potem dała nam pusty wykres z zadaniem notowania tego co Ona będzie czytała, a była to historia pewnej kobiety, jej obserwacje i badanie swojego ciała. Dzielnie notowałam, Ł. wdał się w głębszą dyskusję na temat obserwacji stopnia otwarcia/zamknięcia pochwy, oraz tego w jaki sposób mierzy sie temperaturkę, następnie wyznaczaliśmy na podstawie wykresu dzień w którym występuje największa płodność kobiety, porównywaliśmy różne środki antykoncepcyjne, ich działanie na określonej grupie kobiet, wysłuchaliśmy jakie konsekwencje niesie za sobą stosowanie środków hormonalnych..
Druga częśc spotkania (niestety krótsza) dotyczyła sfery uczuć. Tu juz było lepiej, Pani zapytała czym jest dla nas miłość, ile zamierzamy mieć dzieci, jak będziemy przekazywać im wiarę, kto będzie głową rodziny..
Spotkanie zakończyliśmy o 19:30. Równe dwie godziny trwało.. Ale najważniejsze jest to, że podpisała nam dwa spotkania od razu!!! :jupi: Czyli nie musimy już tam jechać.

Reasumując: jestem pełna podziwu dla tej kobiety, za zaangazowanie jakie wkłada w swoje wykłady, za spokój, za to, że jest taka pewna swoich poglądów, jak najbardziej je szanuję. Myślę jednak, że takie spotkania powinny odbywac się wyłącznie dla chętnych par. Osobiście nie stosuje metody hormonalnej, ale wiem, że mnóstwo kobiet tak robi i wtedy co? Czy zmienią się po takich dwóch godzinach? Szczerze wątpie.

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1490 dnia: 27 Listopada 2009, 11:19 »
przykre jest ze to co nazywa sie "poradnia rodzinna"  dziala pod dyktando kosciola... naprawde!

Osobiście nie stosuje metody hormonalnej, ale wiem, że mnóstwo kobiet tak robi i wtedy co? Czy zmienią się po takich dwóch godzinach? Szczerze wątpie.[/color]

dokladnie, ja biore tabletki od ok 8 lat i takie zajecia napewno by nic nie zmienily, glupio tylko ze prawdopodobnie musialabym klamac zeby babka podpisała mi karteczke (taka sama sytuacja przy spowiedzi jak ksiadz pyta czy mieszkamy razem...)

ja sama tez przejde na ta metode ale w odpowiednim czasie... nie powinno sie nikomu takich rzeczy wmuszac
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1491 dnia: 27 Listopada 2009, 11:56 »
ach, poradnia.... wspominam miło, bo trafiliśmy na super babeczkę :) A wiecie co mnie najbardziej śmieszyło? Gdy widziałam dziewczyny z brzuchami chodzące na zajęcia :) Ciekawe, czego ich tam uczono :) :) :)

Pozdrawiam!

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1492 dnia: 27 Listopada 2009, 12:11 »
Podziwiam Twój spokój. Ja bym chyba roześmiała się na widok tych plansz z rysunkami.
Powiedzcie mi dziewczyny, czy na pytanie zadawane na takich spotkaniach lepiej mówić prawdę, czy lepiej udzielać odpowiedzi "politycznie poprawnych"? Jestem osobą, która nie da sobie kitów wciskać i zapytana o coś mówię swoje zdanie. Ale jak mam przez dyskusję z jakoś babka czy księdzem mieć problemy to mogę siedzieć cicho. Mi się nóż w kieszeni otwiera, jak słyszę księdza, który poucza, jak należny żyć w małżeństwie i jak wychowywać dzieci. Normalnie agresora łapię, bo co ksiądz może wiedzieć na temat życia w małżeństwie. Chyba Krzysiek będzie musiał mnie mocno trzymać na tych naukach.

Offline KaroLLA K.J K.G
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 410
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.08.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1493 dnia: 27 Listopada 2009, 13:20 »
oj robi się groźnie hehe wkręciły się trudne tematy :) Julenka ujęłaś całe sedno sprawy w swoim poście. Tak jak pisałam ja tez uważam, że te spotkania są bez sensu szczególnie teraz gdzie jest internet, książki, poradnie itp. jak ktoś będzie chciał to znajdzie to co go interesuje. Ja jak chciałam się zainteresować to się zainteresowałam, a jak bym nie chciała to by mnie ta babka jeszcze tylko wkurzyła, że przed ślubem mi głowę zawraca.

Zabawex musisz wyczuć sytuację, jak trafisz na osobę otwartą na innych to uszanuje Twoje poglądy a jak na skostniałą no to hmmmm może rzeczywiście wtedy lepiej się powstrzymać.
Co do księży - za Pawlukiewiczem napiszę: nie trzeba chorować na serce żeby być kardiologiem ale same wiecie jak ciężko o DOBREGO kardiologa ;):)

Morgan
  • Gość
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1494 dnia: 27 Listopada 2009, 14:02 »
ja nie mialam poradni :P sama zaczelam stosowac metode NPR :) i co? i rezultaty widac :D

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1495 dnia: 27 Listopada 2009, 14:16 »
ooo rany współczuje  ;)

Nasze spotkanie w poradni trwało 20 min i to były dwa spotkania  ;)
Powiedziałam że my wszystko wiemy wiec idziemy  ;D ;D ;D
Pani sie zgodziła wiec podpisała karte i poszlismy  :P
aaa przepraszam dała jakies biuletyny do czytania  ;)



Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1496 dnia: 27 Listopada 2009, 22:19 »
a ja nie mialam poradni, ksiadz nie zadal, na szczescie, nie chcialabym miec nawet.  :-* :-*


Offline matrix0007
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1551
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2011
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1497 dnia: 27 Listopada 2009, 22:43 »
a ja jestem przed tym wszystkim  8)

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1498 dnia: 27 Listopada 2009, 22:53 »
No to się wywiązała niezła dyskusja  ;) Co dużo gadać nie będę, bo nie chciałabym nikogo obrazić, ale nauki przedmałżeńskie i poradnie idę po prostu odbębnić. Przykre, ale prawdziwe ;)

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1499 dnia: 28 Listopada 2009, 09:37 »
Co dużo gadać nie będę, bo nie chciałabym nikogo obrazić, ale nauki przedmałżeńskie i poradnie idę po prostu odbębnić.

Jak chyba każdy  ;)