Autor Wątek: Julenkowe odliczanie :)  (Przeczytany 90124 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1260 dnia: 8 Listopada 2009, 00:04 »
Dokładnie to sobie pomyślałam jak ją zobaczyłam, makijaż, inna fryzura, miałam wrażenie, że te ciuchy ją krępowały... plus stres no i po finale :(

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1261 dnia: 8 Listopada 2009, 10:36 »
Też tak sadzę, zrobili jej niby fajna fryzurkę ale tak na prawdę to zasłonili jej oczy,  a szkoda..

Jeszcze wracając do braci Legun - połączyli dedykacje dla "swoich fanek" (jak to powiedzieli) z dedykacja dla zmarłego człowieka, którego imię jeszcze pomylili - jak dla mnie to troszkę nie na miejscu było..



Morgan
  • Gość
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1262 dnia: 8 Listopada 2009, 11:48 »
a ja nie ogladalam! wiec zamilkne  :-X  :-X  :P

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1263 dnia: 8 Listopada 2009, 12:01 »
Dziś powtórka Reniu a jakby co to jest taka stronka gdzie są wszystkie filmiki MAM TALENT  :)

Morgan
  • Gość
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1264 dnia: 8 Listopada 2009, 12:26 »
Julcia ;) Nie przepadam za tym programem wiec dlatego go nie ogladam ;) ;) ;) wolałam np You can dance ;)) albo Idola :P hihihi

Jak tam niedziela u Was?:)

Offline frezyjka81

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 805
  • Płeć: Kobieta
  • Uwierzyć w Anioły nawet gdy ich skrzydła są czarne
  • data ślubu: 10.10.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1265 dnia: 8 Listopada 2009, 13:03 »
Kochana!!!
Piękna sukieneczka poprawinowa!!!
Gratuluję podjęcia decyzji o zmianie nazwiska - ja nie miałam tyle odwagi...
Buźka dla Ciebie
 :-*

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1266 dnia: 8 Listopada 2009, 14:42 »
Jeśli nie lubisz Reniu, to rozumiem :) Bardzo lubiłam oglądać IDOLA, teraz widzę, że był to najciekawszy program tego typu - może dlatego, że tak na prawdę był jednym z pierwszych. MAM TALENT zrzesza ludzi tańczących, śpiewających itp. więc nie wiem czy takie programy jakie były dawniej maja jeszcze sens..
A niedziela Reniu mija spokojnie ale niestety ponuro za oknem :( Żeby chociaż troszkę słońca wyszło a tu nic, zero.. Tylko chmurzyska grrr.. A jutro już wracamy do pracy, także laba się skończyła ;)

Frezyjko, no cóż odważyłam się ale wcale nie żałuję, w tej kwestii jestem tradycjonalistką :)
Mam nadzieje, że jak dostane sukieneczkę to będę z niej równie zadowolona :)

Te z Was, które są już PO swoim wielkim dniu na pewno wiedza jak to jest gdy odmawia Wam przyjścia ktoś ważny, bliski.. Wczoraj mieliśmy kilkoro gości, wszyscy będę na naszym weselu, tylko jeden z kolegów nie dał jeszcze znać, więc korzystając z okazji Łukasz zapytał go czy możemy liczyć na jego obecność.
Wiecie co powiedział?
Powiedział, że może wpadnie do kościoła ale na weselu go nie będzie bo ma bardzo napięty grafik...
Zamilknęliśmy. Kurcze, wiedziałam jak bardzo to zabolało Łukasza. To jest jego najbliższy kolega, mieszkali całe życie drzwi-w drzwi. Znają się jak łyse konie. A tu taki tekst. Potem wytłumaczył, że On wtedy będzie pisał jakąś prace na studia.. akurat w sylwestrową noc! Już to widzę.


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1267 dnia: 8 Listopada 2009, 15:42 »
Nie wierzę, że będzie pracę pisał. Przykro mi że Wy też musicie to przeżyć. Mój A miał identyczną sytuację, jego najbliższy przyjaciel odmówił przyjścia bo coś tam... Szkoda słów :( Też widziałam jak było mu przykro. Musicie się z tym pogodzić po prostu, wytłumacz Łukaszowi że taka jest kolej rzeczy i że to strata tego kolegi, że nie będzie na takiej super imprezie! Bo nic innego niestety nie można powiedzieć ::) Na takich ludzi. :przytul: (oczywiście ja rozumiem że ludzie czasem naprawdę nie mogą przyjechać na wesele, i jestem w stanie zrozumieć prawdziwe powody odmów... Ale nie, gdy mówi się takie coś. )


Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1268 dnia: 8 Listopada 2009, 16:09 »
dziwne, że już wie że akurat w sylwestra będzie pisał  ::) od razu mi się przypomniało jak znajoma usłyszała od jednego ze swoich gości, ze nie przyjdzie bo... ma pogrzeb  :) niestety nie umiała odpowiedzieć skąd wie, że będzie miała pogrzeb z dwa miesiące  ;)

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1269 dnia: 8 Listopada 2009, 16:16 »
Dokładnie - jeśli ktoś ma ważny powód to oczywiście rozumiem. Ale bądźmy szczerzy, facet 22 lata, nie ma żadnych zobowiązań, nie pracuje, tylko sobie dziennie studiuje.. pełen luzik w domu, w życiu i nagle taki zapracowany, półtora miesiąca przed weselem on wie, że w ten dzień będzie pisał pracę i w żaden sposób nie może tego przełożyć.. Śmieszne a zarazem przykre! Tzn. On powiedział, że już teraz ją pisze i na pewno mu zejdzie aż do Sylwestra, po czym pytał się nas co robimy w Andrzejki bo może gdzieś byśmy wyskoczyli.. a taki zapracowany podobno! Ł. powiedział, że dla niego to jest koniec przyjaźni..
Moja przyjaciółka a jednocześnie świadkowa również studiuje, to tego pracuje w dwóch miejscach i nie jest dla niej żadnym problemem przyjazd.

Ala.. no nie mogę... ciekawe czy wykrakała ten pogrzeb..  :-[

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1270 dnia: 8 Listopada 2009, 16:58 »
Dokładnie, niektóre osoby wiele rzeczy przekładają by przyjsć na wesele, bo bardzo chcą a ten nie umie takiej pierdoły przełożyć? Bo to jest pierdoła w tym momencie! Koleś ma na to ileś tam czasu i akurat w sylwestra będzie to robił? Istna bzdura!


Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1271 dnia: 8 Listopada 2009, 17:13 »
Brak słów po prostu.. ale cóż, nic nie poradzimy na niektórych ludzi.. :(

Dziewczynki, napiszcie mi proszę taką rzecz: jakie dokumenty są wymagane od świadków w kościele?

Offline wiśniowa

  • forumowy
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.05.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1272 dnia: 8 Listopada 2009, 17:26 »
u nas nic nie musieli dawać... ksiądz nas tylko pytał wcześniej o ich nazwiska i adresy ale to przy spisywaniu protokołu :)

Morgan
  • Gość
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1273 dnia: 8 Listopada 2009, 19:24 »
Ten kolega echhhh brak słów... :-\

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1274 dnia: 8 Listopada 2009, 20:53 »
kurde ale dziwny kolega!!! to oczywiste, ze nie bedzie w sylwestra pisal pracy, a ja bym mu to perfidnie wypomniala, skoro on tak gra to ja tez bym tak zagrala,
a od moich swiadkow ksiadz chcial tylko dowod, a od niektorych nic nie chce.


Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1275 dnia: 8 Listopada 2009, 21:44 »
Można się dołączyć??

Co do zachowania kolegi to chyba lepiej to pozostawić bez komentarza...

A mieszkanko masz naprawdę duże... Mnie i mojemu G moi przyszli teście zaproponowali mieszkanko a do tego remoncik i że będą nam je opłacać :D :D

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1276 dnia: 8 Listopada 2009, 23:26 »
Bardzo przykra sytuacja z tym kolegą, szkoda ze się tak dzieje. Chyba wisniowej z pogrzebem była jeszcze gorsza :)

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1277 dnia: 8 Listopada 2009, 23:57 »
Julenko, strasznie mi szkoda Twojego Łukasza... na pewno mu było okropnie przykro. Rozwiązanie tej zagadki jest bardzo proste... nie przyjdzie, bo ma inne plany sylwestrowe. Tyle. Jestem przekonana, że o to chodzi...

Szkoda słów na niektórych ludzi. Ładny przyjaciel..   :-\

Tobie za to zostawiam buziaczki  :-*

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1278 dnia: 9 Listopada 2009, 08:17 »
praca pisana w sylwestra, pogrzeb zaplanowany na 2 miesiące naprzód ...mhmm.... super powody normalnie

u nas ksiądz od świadków chciał tylko dowody osobiste i to przed samą Mszą

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1279 dnia: 9 Listopada 2009, 10:01 »
O koledze nie będę się wypowiadać, bo mnie krew zalewa na takich palantów.

Co do dokumentów, to jak byłam świadkową to musiałam przed ślubem dostarczyć potwierdzenie z mojej parafii, że jestem bierzmowana, podać swoje dokładne dane z adresem. Tuż przed samym ślubem karteczkę od spowiedzi. A w dzień ślubu musiałam mieć ze sobą dowód. ale o tym wszystkim na pewno powie wam ksiądz.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1280 dnia: 9 Listopada 2009, 10:52 »
U nas świadkowie tylko dowody musieli mieć.

Co do kolegi -  ::). Pomyśl, że będą z Wami ci, co naprawdę tego chcą.

Najlepszy kumpel T. też nie przyszedł na nasz ślub i wesele... My powiadomiliśmy wszystkich o ślubie już w styczniu, a w marcu okazało się, że jego panna jest w ciąży i ustalili termin ślubu półtora miesiąca przed nami.

My od początku mieliśmy dla niego zaproszenie, ale jako, że on miał mieć ślub wcześniej, to postanowiliśmy poczekać z naszym, żeby nie było, że dajemy mu wcześniej dlatego, żeby dostać zaproszenie od niego...  ::) Nie dostaliśmy. "Z oszczędności".
My swoje i tak daliśmy, ale i tak nie przyjechali, bo panna była już w zaawansowanej ciąży.

Ja nie trawię czegoś takiego. Moje kumpelki wszystkie dopisały.

Offline kaamila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.07.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1281 dnia: 9 Listopada 2009, 12:02 »
julenka głowa do góry. Nie przyjdzie, jego strata!!! Dla mnie wymówki takie to chamstwo. Powiedział by coś sensownego chociaż jak już nie chciał przyjść. Ale co można sensownego powiedzieć 1.5 m-ca przed weselem? NIC!!! Po prostu miał już jakieś plany tak jak mówi Mysikróliczek. Ale fajnie że to już tylko 1.5 m-ca. Zleci szybciutko... ;D ;D

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1282 dnia: 9 Listopada 2009, 12:11 »
Od świadków ksiądz wymagał tylko dowodu osobistego u nas. Ale najlepiej zapytaj w parafii w której będziecie ślubować, bo jak widać u Zabawex, różnie się zdarza... Chociaż to bez sensu, bo przecież nawet na naukach mówili, że świadkiem ślubu może być nawet ateista.


Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1283 dnia: 9 Listopada 2009, 12:19 »
Podejrzewam, że kazał mi takie zaświadczenie o bierzmowaniu przynieść, bo byłam bierzmowana i mogłam. Natomiast świadek nie był bierzmowany i ksiądz nie robił z tego problemu.

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1284 dnia: 9 Listopada 2009, 12:25 »
Ksiadz chcial tylko dane swiadkow i nic wiecej, choc mi podanie adresu narobilo wiele klopotów- musialam zmieniac swiadków w ostatniej chwili wrrr
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1285 dnia: 9 Listopada 2009, 12:53 »
Co do kolegi to bardzo przykre ale mój G miał to samo ze swoim przyjacielem u którego nawet świadkiem był na ślubie, z początku mówił że będzie sam ( rozwodził się z żona ) a jeszcze przed weselem sie zeszli i stwierdził nagle ze nie ma kasy i go nie będzie - o weselu wiedział od marca 2008  ::)
No ale cóż w takich sytacjach widac jacy sa ludzie  ;)
Bo np jego siostra z mezem z która poproastu zakumplowaliśmy się po ich weselu ale nie tak jakoś bardzo poprostu od czasu do czasu się spotykamy - nie prosiliśmy ich na wesele, a przyjechali do kościoła i jeszcze prezent kupili, a od tamtego nawet sms z wszystkiego najlepszego mój G się nie doczekał  :(

U nas ksiądz chciał tylko imie nazwisko adres i serie i nr dowodu osobistego od świadków  ;)




Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1286 dnia: 9 Listopada 2009, 13:05 »
Ten przyjaciel mojego A. też do tej pory nic a nic nam nie powiedział, nawet  "wszystkiego najlepszego" nie usłyszeliśmy ::) To jest przykre, tym bardziej że ludzie praktycznie obcy jeszcze 2 tygodnie po weselu nam składali życzenia.


Morgan
  • Gość
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1287 dnia: 9 Listopada 2009, 13:56 »
Julcia hop hop? jak tam dzisiaj?

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1288 dnia: 9 Listopada 2009, 18:50 »
współczuję sytuacji z tym przyjacielem... ale przypał dla niego... szkoda słów



Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Julenkowe odliczanie :)
« Odpowiedź #1289 dnia: 9 Listopada 2009, 19:07 »
Witajcie!

Ale miałam dzisiaj dzień.. 8 godzin w pracy minęło nawet nie wiem kiedy.. :) Ale to dobrze :)
Po pracy naszło mnie na zrobienie ciasta.. w sumie nic wyjątkowego.. szarlotka, do tego polewa czekoladowa, ale muszę nieskromnie przyznać, że pyyyszzzna mi wyszła  :Kucharz: .. a teraz najadłam się tak, że ruszyć się nie mogą sprzed lapciaka  :P

Dziekuję za wszystkie Wasze słowa, widzę, ze nie tylko my mamy taką sytuację, prawie każda z Was doświadczyła czegoś takiego jak odmowa kogoś wydawałoby się bliskiego..   :(

BUziaki dla Was  :-* :-* :-*