Noo wiesz, mój A. to wie, że relacja była... Ale nie wie, że tak obfita

(wzięłam przykład z
Justys 
)
Fajnie, że ten ksiądz udzieli Wam ślubu

No i co do tych świeczników to może na upartego znaleźć jakieś małe, takie które by pasowały pod kościół?

A i jeszcze cennik! U nas też ksiądz też z góry powiedział 250 zł plus 50 zł organista. Nie chciał ani grama więcej. Wiem, że gdybyśmy nie mieli, to by wziął mniej pewnie(mojemu kuzynostwu zmarła w jednym roku mama, a w kolejnym roku ojciec i za ten drugi pogrzeb nie wziął ani grosza).
Myślę sobie - może to i lepiej, takie z góry powiedzenie, że chcą tyle i tyle. Wszyscy płacą po równo itd. No, oczywiście inna sprawa jak przeginają z tym "cennikiem" i chcą Bóg wie ile pieniędzy

Ale 500 zł to jeszcze taka przystępna cena, z tego co widziałam ile dziewczyny płaciły
