My sami finansowalismy, bo naszych rodizcow nie stac, by wyprawic nam wesele (u PM jest tylko mama), a ja nie chcialam, zeby rodzice brali kredyt, zeby nam dac kase. Trudno bylo sie mojemu tacie z tym pogodzic, ale jakos jest ok. Zobaczyli, ze uzbieralismy pieniazki i jest spokoj.
To jest trudne, bo najczescirej jedni i drudzy rodzice bardzo by chcieli, ale tak jak piszesz - nie raz jest tak, ze jak jedna strona da, szczegolnie taka duza kwote, to druga czuje sie najczesciej w obowiazku, ty;lko co zrobic, jak nie ma?
Takie to dylematy. A jaka wam wstepnie wyszla kwota kalkulacji, jelsi moge spytac i na ile osob wesele, bo z tego, co piszesz, bedzie to bardzo drogie wesele?