Branie kredytu czy pożyczki na wesele? Zastaw się a postaw się jak widzę ciagle w modzie. Miałam przykład w rodzinie, dlaczego to nie ma sensu. Wesele kuzynki, było już grubo po północy, gdy świeżo upieczona żona nakryła swojego świeżo upieczonego męża, jak ten, przepraszam za określenie, posuwa świadkową. Na wesele brali całkiem spory kredyt, ok 20 tysięcy, a impreza i tak skończyła się w momencie wpadki, tak jak w sumie ich małżeństwo... Małżeństwo się skończyło a kredyt muszą spłacać do dziś.