Autor Wątek: Fasolkowe odliczanko :)  (Przeczytany 143586 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Castia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5409
  • Płeć: Kobieta
  • totalnie zakochana
  • data ślubu: sierpień 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2730 dnia: 28 Lipca 2009, 10:20 »
cudny szlafroczek :) mój siostrzeniec też taki ma :)



Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2731 dnia: 28 Lipca 2009, 10:29 »
Ja już też chcę bobaska i kupować mu takie słodkie rzeczy :) 

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2732 dnia: 28 Lipca 2009, 10:41 »
Japcio, jakby ci to powiedzieć- zmajstrowanie takiego malca (zakładając brak problemów) nie jest jakoś specjalnie trudne a wręcz jest hmmm, przyjemne :brewki: Więc do boju :los:

A ja właśnie chodzę w moich nowych butach ślubnych- od razu je rozchadzam, na wszelki wypadek, gdybym miała jeszcze spuchnąć ;) Jak będę jechać na przymiarkę to kupię też chyba prawidła i tą piankę/ spray rozszerzające o których gdzieś na forum czytałam :) No i postanowiłam przestać solić jedzenie- wolę zapobiegać puchnięciu chociaż do dnia ślubu :P
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2733 dnia: 28 Lipca 2009, 10:46 »
cudny ten szlafroczek...


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2734 dnia: 28 Lipca 2009, 10:58 »
Fasolku, a ja właśnie rozchadzam buty na przebranie :)

Teraz moglibyśmy zmajstrować bobo, ale wizja rzyga....ups wymiotowania :) na własnym ślubie czy w podróży poślubnej przeraża mnie :) Poczekamy jeszcze miesiąc :)

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2735 dnia: 28 Lipca 2009, 11:01 »
Japcio jakbyście teraz zmajstrowali bobasa to nie ma opcji wymiotowania  na waszym ślubie, ta opcja włączy się troszkę później, a u niektórych w ogóle  :)

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2736 dnia: 28 Lipca 2009, 11:06 »
serio? a ja myślałam, że jakoś w pierwszym miesiącu. Zresztą i tak już się nie zabezpieczamy i jak się uda, to będzie super. Jak nie, to zaszalejemy w Turcji :)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2737 dnia: 28 Lipca 2009, 11:07 »
boski szlafroczek, rozczulam sie odrazu jak patrze na te wszystkie rzeczy :)
mam nadzieje ze kiedys bede mogla zobaczyc Maksia np. na lodach w Castellari ;)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2738 dnia: 28 Lipca 2009, 11:12 »
Japcio, pierwszy miesiąc w sumie zacyzna się wraz z ostatnią @ :P A zwracanko, jeśli w ogóle, pojawi się ok 6-7 tygodni po 1 dniu ostatniej @ czyli w drugim miesiącu ;) Ale fakt- miesiąc czekania nie zbawi ;)

Paooolka, jak mały się urodzi (bez sensu to jest w języku polskim, samo to dziecko się nigdy nie rodzi- a szkoda :P ) to będzie już raczej chłodno, więc lody raczej odpadają, ale jakaś ciepła herbatka z jego mamuśką jak najbardziej jest do zrealizowania ;D
Lody to teraz, póki ciepło :brewki:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2739 dnia: 28 Lipca 2009, 11:15 »
to trzeba zrealizowac ten niecny plan :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2740 dnia: 28 Lipca 2009, 11:17 »
Potwierdzam najgorsze samopoczucie to drugi i trzeci miesiąc, w pierwszym prawdopodobnie nie poczujesz nawet że w ciąży jesteś  :) Ja tylko po piersiach widziałam że coś się zmienia  ;)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2741 dnia: 28 Lipca 2009, 11:19 »
achhh laski, ja to wszystko przezyje ale i tak najbardziej boje sie porodu
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2742 dnia: 28 Lipca 2009, 11:26 »
A po co się bać czegoś co jest nieuchronne, jak się chce mieć dzieci? :) Tyle kobiet to przeżyło to i ja przeżyję :) Jak tak pomyślałam, to przestałam się bać czegokolwiek ;) No może boję się o zdrowie małego, ale to już chyba mi tak zostanie, a wręcz się nasili pewnie po porodzie :P

Olucha, a z ciekawości spytam rosną ci jeszcze piersi? Bo mi to ostatnio znowu je rozsadza ::)

Wiecie co, ja ciągle w piżamie i szlafroku jestem i półleżę na kanapie :mdleje: Chyba czas iść się wykąpać i ubrać, nie? :los:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2743 dnia: 28 Lipca 2009, 11:30 »
Rosną cały czas, jak szalone, a ja coraz bardziej przypominam żółwika swoją postawą  :) Nie jestem przywyczajona i boli kręgosłup jak cholera  ;) Zauważyłam jeszcze że biodra się poszerzają i tyłeczek rośnie  :) Do tego też nie jestem przyzwyczajona  :)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2744 dnia: 28 Lipca 2009, 11:39 »
A ja jakoś dziwnie tyję, ogólni troszkę wszędzie mi się przybrało (mam wrażenie, że nawet w uszach :P ), ale jak nosiłam wcześniej rozmiar spodni 36/38 tak teraz mam 38/40, czyli utyłam o jeden numer. Wszystko mi idzie w brzuch i cycki...Kręgosłup też mi wysiada, bo z natury miseczki D nie mam... Zaczynam jakoś dziwnie też chodzić- muszę wyżej podnosić nogi, bo inaczej powłóczę stopami ;) I K mi powiedział, że zaczęłam sie kołysać na boki jak kaczka i mnie ciągle strofuje cobym Kaczyńskiego nie udawała ::) ;D
Za to póki co wygrywam walkę z rozstępami- nie przybył jeszcze żaden :hahahaha: A cellulit się nie pogłębia, a to już coś ::)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2745 dnia: 28 Lipca 2009, 11:41 »
I K mi powiedział, że zaczęłam sie kołysać na boki jak kaczka i mnie ciągle strofuje cobym Kaczyńskiego nie udawała ::) ;D

 :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2746 dnia: 28 Lipca 2009, 11:46 »
Gratulacje dla K :D

Bardzo fajny szlafroczek  :D
Oj juz nie dlugo i dzidzia będzie z Wami  ;)

hehe rozbawiłas mnie tym Kaczyńskm  ;D ;D ;D



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2747 dnia: 28 Lipca 2009, 11:47 »
Mi Mąż  też zwrócił uwagę że inaczej chodzę, podobno szeroko stawiam nogi, śmieje się  że nie mam tak chodzić bo Liwia wypadnie  ;)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2748 dnia: 28 Lipca 2009, 11:54 »
Ach no, tylko co ja mam poradzić na to, że tak szeroko stawiając nogi jest mi najwygodniej ::) Już zapowiedziałam mojemu lubemu, że jak tak będzie mnie ciągle strofować to mu zamontuję arbuza 6 kg na brzuchu i po 2 melony po 2 kg na klacie- niech zobaczy czy mu tak będzie wygodnie wtedy chodzić jak modelka nóżka przed nóżką ;)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2749 dnia: 28 Lipca 2009, 12:14 »
no widzisz a ja  z takim melonami na codzień musze się męczyć  :nerwus:  ;D
« Ostatnia zmiana: 28 Lipca 2009, 12:23 wysłana przez Justys851 »



Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2750 dnia: 28 Lipca 2009, 12:15 »
Nie straszcie, ciężarówki, bo mi się odechce w ciążę zachodzić :)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2751 dnia: 28 Lipca 2009, 12:18 »
Fasolku dobry pomysl, niech sprawdzi organoleptycznie :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2752 dnia: 28 Lipca 2009, 12:22 »
Justys, ale ty tak masz od zawsze- a ja tymczasowo- chyba  ::) ;D

Japcio, ale ja nie straszę- taka po prostu jest prawda :P Chociaż powiem że powód, dla którego tych zmian doświadczam jest przecudowny!! Nic piękniejszego niż ciąża (mimo całej gamy dolegliwości jaka ona ze sobą niesie) mnie jeszcze nie spotkało :Serduszka:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2753 dnia: 28 Lipca 2009, 13:05 »
Bez przesady nie są te dolegliwości tak straszne żeby nie chciało się w ciążę zachodzić  ;) Ciąża to dla kobiety najpiękniejszy czas, a bicie serduszka malucha jest nieporównywalne z niczym innym  :) Dopiero w ciąży kobieta czuje się w pełni kobietą  :) Ale już się nie możemy doczekać Naszej kruszynki, choć lepiej żeby jeszcze trochę w moim brzuchu posiedziała  :)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2754 dnia: 28 Lipca 2009, 13:43 »
Dla mojego synka zniosę wszystko, jeśli będę musiała :P
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2755 dnia: 28 Lipca 2009, 14:12 »
A u Fasolka jak zwykle dużo się dzieje :P ledwo nadrobiłam :P
Nie zazdroszczę przebojów z butami, tym bardziej że wiem co czujesz  ::) szlafroczek jest boooski :Serduszka:
A że się na boki kiwasz? No cóż w odmiennym stanie juz tak bywa, a jak PM nie kuma czaczy to naprawdę mu zamontuj po tych dużych owocach tu i ówdzie ;D
 :-* :-*

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2756 dnia: 28 Lipca 2009, 18:50 »
A ja właśnie z przymiarki wróciłam- spędziłam w salonie godzinę i 50 minut...
Fotek nie mam- aparatu nie miałam jak wziąć bo K miał go ze sobą w pracy bo był mu potrzebny, a telefonu nie miałam, bo go nie spakowałam do torby swojej... Skleroza nie boli :-\
Suknia śliczna jest, Panie musiały mi popuścić wszystkie zaszewki i boki w podszewce, bym się w nią zmieściła, ale jak już mnie w końcu w kieckę zmieściły i zapięły to efekt był piorunujący ;D Strasznie się sobie podobam w tej kiecce, doskonale się w niej czuję- tak lekko i zwiewnie :P Buty kupiłam idealnie pod kolor i są mega wygodne- dzisiaj w nich cały dzień po domu chodziłam i w salonie też te prawie 2 godziny miałam je na nogach i chodziłam i kucałam i stałam i wszystko było ok z nimi no i przede wszystkim moje stopy ich nie odczuwają :) Kolczyki i wisiorek które kupiłam do przecież innej sukni- do tej też pasują świetnie :D A z niespodzianek- będę miała welon!! Długi do ziemi, zupełnie gładki wykończony taką nitką pojedynczą. Jak go przymierzyłam to się zakochałam :Serduszka: Będę go miała na ślubie, podczas obiadu i do pierwszego tańca, a potem go zdejmę i zostanę w samym kwiatku :) A że kosztuje tylko 100zł, to w ogóle się już nie zastanawiałam, czy mnie na niego stać :P
Kolejna przymiarka 7 sierpnia a odbiór 12 sierpnia :skacza: Jakby 12 się okazało, że urosłam tak, że się już nie mieszczę w suknię, to mi przerobią zamek na wiązanie z tyłu :) Podsumowując- jestem wniebowzięta :hopsa:

P.S. A za to moje gapiostwo i brak fotek to możecie mnie  :biczowanie: :boks1:
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2757 dnia: 28 Lipca 2009, 19:59 »
A jednak welon!! :D No proszę... ;D

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2758 dnia: 28 Lipca 2009, 20:07 »
 :Kill: :Kill: :Kill: to za brak zdjęć  ;)
 :brawo: :brawo: :brawo: a to za welonik  ;D



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Fasolkowe odliczanko :)
« Odpowiedź #2759 dnia: 28 Lipca 2009, 20:49 »
ihiihihihih a jednak welon, a tak się broniłaś  :P