czesc wszystkim

ach jak fajnie ze umowa podpisana

wczoraj juz napisalam w sprawie zaproszeń

bedzie z glowy!
zaraz ide na godzinke do pracy bo nie chcialam zwolnienia, w sumie to bylo zwykle wyrwanie, gorzej bedzie z ostatnia

jak narazie zyje choc cały czas krwawi to miejsce bleeeeeee no ale juz lepiej
dzis zrobie na obiadek zupke kalafiorowa chyba a M zje kurczaczka z makaronem w sosie