Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...  (Przeczytany 777237 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline karciaa88
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.10.2010r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4260 dnia: 3 Marca 2010, 15:46 »
Czesc wszystkim jestem tu nowa.  Opowiem Wam chwilke jak nasze przygotowania do ślubu i wesela.  Otóz powiemy sobie sakramentalne tak 23. 10. 2010r. .  Załatwione mamy wszystko( sale, zespół, kamerzyste, fotografa).  Jestesmy w trakcie odbywania nauk przedmałżeńskich.  Teraz pozostaje nam tylko kwestia drobiazgów odnosnie slubu i wesela;) zycze miłego pisania;)pozdrawiam

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4261 dnia: 3 Marca 2010, 16:06 »
Dawno już tu nic nie pisałam... u mnie teraz dekoratorka i kamerzysta na tapecie... i czekam na zaproszenia.

A tak poza tym, to męczy mnie praca mgr... a czas leci tak szybko! Coś czuję, że zanim się zorientuję to już czerwiec będzie  ;D

malavi, buciorki śliczne, naprawdę! Szok, że ślubne a takie ładne...  :)

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4262 dnia: 3 Marca 2010, 16:26 »
Witam świeżynki  :hello:

Dzięki dziewczyny :) na żywo są jeszcze ładniejsze, a jak nóżka w nich wygląda. Jak je przymierzyłam to mój N. powiedział, że muszą być te i są :)

Co do pończoch, to te z silikonem są super, bardzo wygodne, ale do krótkiej, albo zwiewnej sukienki. W tej saunie, która zrobi sie pod suknią też wydaje mi się, że nie dadzą rady. Z kolei do pasa, jeżeli mają się dobrze zapiąć i nie odpinać koniecznie zwykłe, bez silikonu!!! Bo te łapacze od pasów nie trzymają na silikonie.
Ja na pewno będę miła do kościoła i pierwszy taniec, a co potem to sie okaże :)

Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4263 dnia: 3 Marca 2010, 17:56 »
malavi super butki :Di taki ładny kotek ;D
no to się podszkoliłam w temacie pończoch ;D


Offline aganiok

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 289
  • Płeć: Kobieta
  • wiara to siła
  • data ślubu: cywilny - 26.06.2009             koscielny - 26.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4264 dnia: 3 Marca 2010, 17:59 »
W sumie to macie racje nie pomyślałam o tym ze pod ta kiecka będzie gorąco...w końcu to nie zwykła sukieneczka...i sylikon może się nie sprawdzić...uf...jak dobrze ze jesteście:)

Offline ^kArOliNaP

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4265 dnia: 3 Marca 2010, 18:40 »
Butki na prawdę piękne!  ;D
Tylko ja nie mogę takich mieć bo mi na nodze takie bez pasków się nie sprawdzają.  Co do szycia sukni to jutro lub w przyszłym tygodniu wybieram się do Salonu Madame w Sosnowcu oraz do Kwiatu lotosu w Mysłowicach.  Zobaczymy jak wyglądają ich produkty. . .  A jak nie to chyba u Evy Sass uszyję choć tam boję się że nie zmieszczę się w wyznaczonych funduszach  :-\
A orientujecie się może co się dzieje w momencie kiedy szyta suknia Wam się nie podoba? można jej nie przyjąć?  ::)

Co do pończoch.  Ja mam zamiar mieć je tylko na początku.  Kościół i początek zabawy.  Potem się ich pozbędę na pewno, a mierząc suknie odkryłam że w takich na kole nie jest aż tak gorąco bo wieje od spodu  :D Nie wiem jak podczas zabawy.  Wcześniej nie chciałam halki na kole ale po przymierzeniu tylko taką chcę.
<a href=http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100904580113.html target=_top><img src="http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100904580113.html" width=88>

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4266 dnia: 3 Marca 2010, 18:44 »
To prawda, bo mimo że taka halka na kole ma wiele wad, to jej ogromną zaleta jest to, że dzięki niej nic się nie klei do ciała i nie wchodzi między nogi :)

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4267 dnia: 3 Marca 2010, 18:49 »
Dla mnie te halki na kole odpadaja zupelnie. Nie wyobrazam sobie jechac autem z takim drutem dookola, a tym bardziej wysiadania z malego cabrio, ktore mi sie marzy :D Ale to tylko subiektywna opinia  8)



Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4268 dnia: 3 Marca 2010, 19:01 »
U nas na tapecie jest biżu do sukni, gajer (kupiliśmy wczoraj) i zaproszenia - uruchomiłam linię produkcyjną i rzeźbię;)

Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4269 dnia: 3 Marca 2010, 19:44 »
Ja mam zamiar miec cale wesele i ponczochy i podwiazke.Dobrze ze rozmawiamy o takich rzeczy bo nigdy nie nosilam ponczoch i teraz wiem ze zakupie sobie pas do ponczoch by byc pewna ze nic mi sie nie zeslizgnie i bedzie sie wszystko ladnie trzymac.Ja sie boje ze jak sciagne ponczochy to nowe buty porobia mi odciski gdyz pod wplywem ciepla moga obcierac stopy.
 :-*

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4270 dnia: 3 Marca 2010, 19:48 »
Nie wolnoooo zakladac butow na gole stopy!!!! Odciski i obtarcia murowane, szczegolnie na sposonej od tanca stopie!!!
Po zdjęciu ponczoch najlepiej zaopatrzyc sie w jakies stopki albo podkolanowki - tak mi sie wydaje, bo innego wyjscia nie widze.
Ale najlepszym wyjsciem bedzie chyba przetanczenie wesela w ponczochach z pasem - mam nadzieje,z e to w miare wygodne jest, a nie wiem bo nigdy nie nosilam ;)



Offline kivi_23

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1268
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4 czerwca 2010 - 16:00
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4271 dnia: 3 Marca 2010, 19:52 »
Jejku ja to wole butki na gołe stopy.. bo inaczej mi się noga śliza i niewygodnie tańczy.. a butki nowe oddam do szewca do rozciągnięcie żeby problemu nie było :)

Offline aganiok

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 289
  • Płeć: Kobieta
  • wiara to siła
  • data ślubu: cywilny - 26.06.2009             koscielny - 26.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4272 dnia: 3 Marca 2010, 19:58 »
Ja tez lubię butki na gołe stopy i czuje się tak najlepiej...a w swoich butkach ślubnych staram się od czasu do czasu chodzić po domu...

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4273 dnia: 3 Marca 2010, 20:07 »
brrrrr mi to sie kojarzy z masą odciskow, jedyne buciki na gola stope to sandalki i japonki :D



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4274 dnia: 3 Marca 2010, 22:30 »
ja będę miała buty taneczne z satyny z paskami na 5 cm obcasie, w tym temacie postawiłam na wygodę ;)


Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4275 dnia: 3 Marca 2010, 22:33 »
Ja tez zaopatrze sie w buty taneczne, juz znalazlam takie na allegro za 200zeta :D



Offline ^kArOliNaP

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4276 dnia: 3 Marca 2010, 23:45 »
Ha ha właśnie miałam zapytać co sądzicie o butkach tanecznych bo też się na takie nastawiam :)
Myślę że one są tak miękkie że nawet na gołą stópkę dobrze wyglądają.
Do tego można dowolnie dobrać kolor, ozdoby itp :)
Też myślę o satynowych, bo bardzo mi się takie podobają
<a href=http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100904580113.html target=_top><img src="http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100904580113.html" width=88>

Offline kezza

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4277 dnia: 4 Marca 2010, 09:48 »
Oooooo, no to mi cwieka zadalyscie.....
U mnie pas odpada, bo mam prosta przylegajaca sukienke i bedzie sie odznaczal, a nie pomyslalam,
ze mi moga te z silikonem sie zsuwac, to by dopiero byla masakra  :o

Zostaje mi opcja, gola stopa do sandalkow, heh zobaczymy.
Małżeństwo, jak każda sztuka, nie może się obejść bez scen. 
                                                             — Jerzy Jurandot

Offline aganiok

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 289
  • Płeć: Kobieta
  • wiara to siła
  • data ślubu: cywilny - 26.06.2009             koscielny - 26.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4278 dnia: 4 Marca 2010, 10:01 »
kezza ale jeśli masz przylegająca suknie to może jest ona jakaś delikatniejsza, cieńsza i pod nie będzie Ci tak gorąco, wiec uważam że wtedy sylikon nie będzie się zsuwał

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4279 dnia: 4 Marca 2010, 10:36 »
Albo rajstopy ;P

Offline kasieex
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 252
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.08.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4280 dnia: 4 Marca 2010, 12:25 »
Hehe rasjtopy to jest to :P hehe


Tez kiedys myslalam , ze nie chce kola do sukni , trudno jest wysiasc z auta itd , ale jak sie okazalo ma ona tez swoje zalety , np tak jak piszecie , raz ze troche powietrza dojdzie , a 2 ze jednak material lepiej sie uklada. Ja mam falbany na dole i mam najmniejsze kolo jakie jest, byle sie ukladaly. Panie mowily , ze nie powinno mi przeszkadzac , okaze sie jak przyjdzie suknia ... ;)

Offline lucciola

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 82
  • Płeć: Kobieta
  • Każdy dzień jest ten jedyny...
  • data ślubu: 18.09.2010r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4281 dnia: 4 Marca 2010, 14:06 »
Rajstopy będą chyba najodpowiedniejsze!
Ja nie ubrałabym pończoch samonośnych z obawy zjeźdzania!Jak nie mozna założyć pasa to lepiej ubrać rajstopy :)
pozdrawiam!

Offline kezza

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4282 dnia: 4 Marca 2010, 14:18 »
No nieeee, u mnie rajstopy zdecydowanie odpadaja, raz, ze nie znosze rajstop nosic (juz tak mam)
dwa, w czerwcu bym sie w nich zapocila na amen, trzy, jakos tak malo ponetnie bym sie w nich czula ;)

Moze rzeczywiscie pod moja delikatna kiecka nie bedzie sauny, o rany jak to zabrzmialo ;)
Małżeństwo, jak każda sztuka, nie może się obejść bez scen. 
                                                             — Jerzy Jurandot

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4283 dnia: 4 Marca 2010, 14:32 »
Pod delikatna kiecke bym radzila ponczochy z silikonem 8)
Ja chyba zaopatrze sie w pas, bo moja suknia od bioder ma falbany, wiec odznaczac sie nie bedzie :)



Offline ^kArOliNaP

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4284 dnia: 4 Marca 2010, 14:58 »
A ja bym się chyba wściekła w pasie z pończochami jak już to tylko silikony  ;D
<a href=http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100904580113.html target=_top><img src="http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100904580113.html" width=88>

Offline kivi_23

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1268
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4 czerwca 2010 - 16:00
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4285 dnia: 4 Marca 2010, 16:13 »
Ja zamówiłam butki na allegro :) już do mnie jadą  :hahahaha: Zdecydowałam się na butki tanecze, postawiłam na wygodę  :P

Offline AnekPiekarek

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.09.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4286 dnia: 4 Marca 2010, 16:38 »
ja też cieżko sie zastanawiam co wybrać pończochy samonośne , na pasku czy rajstopy???

powiem tylko tyle , w czerwcu na ślubie u koleżnaki miałam założone pończochy samonośne i  odparzyły mnie :( już o 23 czułam , że coś jest nie tak , ale jak wróciłam do domu i sciagłam- tragedia, na nogach miałam czerwone paski od silikonu i od odparzenia przez tydzien z tym walczyłam:( ale nie powiem było koło 25 stopni >:(

więc sama już nie wiem

Offline akirka

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 315
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4287 dnia: 4 Marca 2010, 17:59 »
Witajcie, dawno nie pisałam:)
u nas na tapecie obrączki - dziś dostałam sms z Kruka, że są do odebrania:)
do tego buty - zamówiłam na angielskiej stronie i już jadą do mojej przyszłej szwagierki:)
Co do rajstop, to ja zamierzam założyć samonośki jedynie do kościoła, a potem ściągnąc i nie męczyć się. Do tańczenia i tak mam sandały :)



Offline mikoala

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3534
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4288 dnia: 4 Marca 2010, 21:31 »
według mnie sprawdzonej firmy samonośne pończoch. Mnie nic nie obtarło, nie wpijało mi sie, nie spadało. Latem rajstopy porażka, czlowiekowi i tak jest goraco od emocjii biegania zabaw, pończochy z pasem, jak do slubu jakos malo praktyczne chyba

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #4289 dnia: 4 Marca 2010, 23:10 »
Może to brutalne i przyziemne, ale pas bardzo by przeszkadzał, zwłaszcza w toalecie! A wiadomo, że sama kieca nie ułątwia sprawy :) no chyba żeby majtki na pas zakładać, ale ani to ładne, ani wygodne :)