Przyjdzie @ to skończy się napięcie

No chyba że @ nie przyjdzie

Ja tam do kościoła nigdy nie chodziłam często- uważam, ze wiarę ma się w sercu i nie jest to coś na pokaz. Jak ktoś ma potrzebę chodzić do kościoła, chce z nieprzymuszonej woli bez względu na reakcję otoczenia- to super, ale jak ktoś idzie- bo wypada, to mnie to, nie wiem czemu, irytuje bardzo

Kiedyś poszłam do kościoła- zebrało mi się i miałam potrzebę. Siedziały 2 dziewczyny, na oko jakieś 18-20 lat, i gadały i śmiały się całą mszę... Myślałam, że idzie się na mszę posłuchać co ksiądz mówi, uduchowić się... Chciałam te 2 normalnie udusić

No i oczywiście zastanawiam się- po co one poszły do tego kościoła, jak je to w ogóle nie interesowało?
