Autor Wątek: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie  (Przeczytany 222202 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1110 dnia: 10 Października 2008, 19:29 »
Popieram dziewczyny. Ja osobiscie nie mam nic do tauazy (sama jeden posiadam) ale nigdy nie zrobialam bym na dloni  ::)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1111 dnia: 10 Października 2008, 20:16 »
ewelina a wieszze te domowe zupy mają inny smk od tych słoiczkowych ? Może Miłosz też się krzywił bo pietrucha mu nie podeszła ?

Co do manny to zacznij mu wprowadzać tak jak schemat mówi i to nie wcześnij i od bardzo małych ilości. Na mleczną kaszkę mannę bedzie jeszcze czas.

co do kaszek mlecznych to moja córa woli z bobovity, tzn. z bobovity zje a z nestle całość musz wylać całą do zlewu, a potem pół tyg. przekonywać na nowo do jedzenia kaszek mlecznych.

Zawsze możesz kupić samą kaszkę ryżową (nawet bezsmakową) i zrobic ja na NANnie. Tak aby smak mleka miłosz miał ten sam co zawsze.  A jeśli się dobrze oriętuję to kaszki z nestle są chyba robione na NANie....ale pewna nie jestem.



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1112 dnia: 10 Października 2008, 21:19 »
Co do tatuazu na dloni a opnie sa rozne i wiem ze na dłoni raczej sie nie robi z powodu wlasnie pracy, ale co tam.

Co do kaszek tych bobovity czy nestle to musze powiedziec z wlasnego doswiadczenia - jak sama jadlam- to nestle sa obrzydliwe i smierdza "chemia" a bobovity sa dobre i smaczne.

Co do glutenu to wlasnie lyzeczke do zup czy czegos tam.a wiem z sloiczki sa inne od robionych wlasnych.



Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1113 dnia: 10 Października 2008, 21:55 »
Bobovity powiadacie.... hmm u nas na razie jedziemy tylko na nestle i to z bardzo dobrym skutkiem, może rzeczywiście są na Nanie (my pijemy raz dziennie Nana 2HA)..... nie będę oryginalna, tatuaż każdy robi gdzie mu się żywnie podoba (ja na dłoni bym nie zrobiła, jak już to łopatka :).


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1114 dnia: 10 Października 2008, 21:58 »
NAN jest produkowany przez Nestle...zatem na pewno jest w ich kaszkach...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1115 dnia: 11 Października 2008, 11:14 »
witam w sobotnio sloneczny dzionek.
dzisiaj wieczorkiem bedziemy mieli goscia przyjezdza ze szczecinka kuzynka Sebka.
Poza tym Miloszek wczoraj przewracal sie z brzuszka na plecki, a juz probuje sie przewracac na boczek z pleckow ale narazie mu to nie wychodzi za to wygina sie jak paragraf. A no i wczoraj o 23 wypil 150ml Nan2R tej niby sycacej i spal jak zawsze do 9 tyle ze nie chcial jesc w nocy budzil sie ale tylko na napicie sie herbatki a mleczka mimo zrobinia wypluwal. Wydaje mi sie ze jest jeszcz troszke za maly na takie dlugie przerwy jedzenia szczegolnie w nocy  ???
a teraz 2 zdjecia z porannej gimnastyki - tak jeszcze nie bylo :) MIloszek oglada łóżeczko z innej perspektywy :)




Chyba mu sie spodobalo :) bo nawet maly usmiech sie pojawil






Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1116 dnia: 11 Października 2008, 11:21 »
Jski zadowolony  ;D


Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1117 dnia: 11 Października 2008, 19:20 »
oczka mu się nawet śmieją... śliczny te Twój synek  ;D



Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1118 dnia: 11 Października 2008, 19:43 »
śliczny słodziak  ;D ;D ;D

fajny tatu ale ja też na dłoni bym sobie nie zrobiła  ;)

buziaki dla Was  :-*

Offline Sylwina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2974
  • Płeć: Kobieta
  • Szczescie to wszystko czego chcem
  • data ślubu: 27.09.2008
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1119 dnia: 12 Października 2008, 12:45 »
niedzielne sle :-* :-* :-*
Powiem równiez:Jestes odwarzna ,ja mam stracha....

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1120 dnia: 12 Października 2008, 20:19 »
no zdolnniacha z niego. nie ma co.

mam tylko pytanie. czemu miłosza nie położysz na samym materacu tylko na jakiejs poduszce. po pierwsze na materacu (podłuz pieluche na przescieradlo aby w razie czego nie musialabys zaraz zmieniac przescieradla) bedzie mu wygodniej, ma twardsze podłoże na ktorym lepiej i przede wszystkim zdrowiej dziecko wykonuje rozne wygibasy. i do spania tez go kladź na przescieradle a nie na jakiejs poduszce. po to wlasnie kupuje sie twardy materac do łóżeczka bo to zdrowe dla niemowlaka (przynajmniej ja sie tak oczytałam).

co do przerwy to mysle ze nie jest za maly na taka przerwe nocną w jedzeniu. w ktoryms watku byl juz poruszany ten temat. powinnas sie z tego cieszyc bo dzieci jest trudno odzwyczaic od nocnego jedzenia. A znajac zmiennosc upodobań małych podniebień to Miłoszkowi jeszcze nie raz zmienia sie upodobania odnosnie pór jedzenia.



Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1121 dnia: 12 Października 2008, 21:06 »
Tak jak Gosiaczek napisała,najlepiej jakby leżał na samym materacyku. To dla niego najlepiej.

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1122 dnia: 12 Października 2008, 21:47 »
zgadzam sie z dziewczynami jesli chodzi o materac
moje biedne dziecko pół swojego krótkiego narazie życia spędza na twardej podłodze
jak leżała na brzuchu to też raczej na podłodze bo widzialam ją z kuchni

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1123 dnia: 12 Października 2008, 22:13 »
Niedzielne całuski dla mojego wysportowanego Wnuka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: Kochanie słuchaj starszych, znaczy doświadczonych koleżanek  ;D ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1124 dnia: 13 Października 2008, 10:00 »
ja tylko dodam, że moja Zuzia przekręciła się po raz pierwszy  z plecków na brzuszek jak ją po raz pierwszy  dla własnej wygody położyliśmy na kocu rozłożonym na podłodze.  Wczęsniej nie kładłam jej na podłodze i nie robiła takic wygibasów.  A ten obrót wykonała tuż przed ukończeniem 5 miesiecy czyli ogolnie późno jak na dziecko urodzone o czasie.  Potem już tylko tam ją kładłam a ta mogła swobodnie ćwiczyć .

Co do spania w łóżeczku to Zuzia od samego początku spała na pześcieradle bez żadnych poduszek. Na początku była tylko w rożek owinięta. Do tej pory ku przerażeniu niektórych (czytaj teściowa) nie ma żadnej poduszki.  Na poduszce śpi jak ją przenioosę w nocy do naszego łóżka.  Ale na śpiocha z ok 11 kg dzieckiem trudno kąbinować, wiec kłade i ide spać dalej  ;D \



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1125 dnia: 13 Października 2008, 12:11 »
Dziekuje za rady napewno zostana zastosowane :)
Dzisiaj MIloszek byl na szczepieniu to juz 3 ze skojarzonych, teraz za 1,5 miesiaca żółtaczka.
Nasz Synek wazy 6940kg :) i nadrobil z waga :)na szczepieniu byl dzielny tyle ze wadomo uklocie troszke bolało.



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1126 dnia: 13 Października 2008, 12:42 »
zawsze boli
nas boli a co dopiero takiego maluszka
pozdrowienia dla was

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1127 dnia: 13 Października 2008, 12:53 »
dzielny Miłoszek  ;)
buziaki dla Was  :-* :-*

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1128 dnia: 13 Października 2008, 12:57 »
pewnie ze dzielny a  teraz obalil 190ml butli :) na raz.



Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1129 dnia: 13 Października 2008, 13:10 »
Witaj Kochanie  :-* butla nie może się obalać bo zaleje Miłoszka więc dobrze ją trzymaj  ;D ;) Całuski dla Miłoszka, Ciebie i Sebka  :-* ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1130 dnia: 13 Października 2008, 13:22 »
hehe nie zalewa :) a trzymam,trzymam :)
Buziaki dla Rodzinki.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1131 dnia: 13 Października 2008, 21:18 »
Cytuj
Nasz Synek wazy 6940kg  i nadrobil z waga

miłosz ma ponad 4,5 miesiaca i waży dużo ponad podwojoną swoją wagę urodzeniową (czyli w jego wypadku 6200 g) czyli tyle ile minimum powinno ważyć dziecko w wieku 6 miesiecy. Wiec jak na mój gust to Miłosz nic nie nadrobił i sobie całkiem ładnie waży.  masz kawał chopa w domu....hihihi





Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1132 dnia: 14 Października 2008, 09:42 »
Ja tez sadze ze on wazy ladnie ale wg oczywiscie "lekarza" twierdzi ze "nadrobil" no ale ten lekarz to.....no i zrobil mu krzywde mała wczoraj badajac mu gardło  za bardzo przycisnął drewniany patyczek do ust i Miloszek ma siniaczka na srodku dolnej wargi.
A dzisiaj pogoda pod psem brrr szaro,buro i deszczowo.



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1133 dnia: 14 Października 2008, 17:07 »
Wszytsko co dobre szybko sie konczy - mąz dostal telefon z firmy ze zamiast jechac w poniedzialek to jedzie w sobote no i nie samolotem 1h tylko promem 10h. I do 20 grudnia boozzzeee taki to odległy czas jak dla mnie.



Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1134 dnia: 14 Października 2008, 22:13 »
I MIloszek sobie smacznie spi, dzisiaj byl placzek,marudka ale to pewnie przez szczepienie, a zapomnialam dodac ze "pan lekarz" stwierdzil ze Miloszek ma juz twarde dziąsełka na ząbki hm..  ??? po 23,pazdziernika i tak po miesiacu kolejnym ide na kontrol do swojego specjalsty pediatry ktory to mimo swojego wieku, jest b.dobrym lekarzem no i badal,leczyl mnie i siostre i sebka i jego brata jak bylismy dziecmi.


Poza tym to wczoraj odwiezila mnie moja mama, ktora nie byla troszke gdyz jak stwierzila nie bedzie przychodzic jak jest Sebek.
No ale byla i..zamiast zapytac co slychac to...znowu to samo...tyle ze tym razem dodala ze zostane na ruku sama.
A i dzisiaj moja kuzynka w rozmowie na gg..powiedziala mi ze jak Miloszek podrosnie to dobrze by bylo gdybym poszla do pracy bo dobrze jest miec swoja kase gdyby Sebek mnie zostawil.... - co to  za teorie spiskowe  ???.

Po rozmowie powaznej z mężem powiedzial mi zebym ich nie sluchala, ze powinnam sobie przypomniec jak jeszcze pzed poczęciem Miloszka, mąz moj bardzo chcial zaczepic sie gdzies za granica w pracy bysmy mogli sie kiedys tam przeniesc, no i byla Holandia potem maly kryzys tutaj, i teraz gdy jest Miloszek to chce jeszcze bardziej by nam i naszemu dziecku zylo sie lepiej i razem i naprawde nas kocha a to ze czaasem jest taki a nie inny i ma rozne zachowania to taki jest.

Podsumowujac cale 3 tygodnie to fakt na poczatku nie bylo milo - jak pisalam - ale potem bylo bardzo rodzinnie a koledzy poszli w odstawke. Fakt ze troszke sobie gral w gre na kompie ale to gdy maly spal.
A ja juz sie boje tych 8 tygosdni kiedy to bede musiala wysluchiwac  tego wszytkiego..mam nadzieje ze dam rade je przetrwac.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1135 dnia: 14 Października 2008, 22:21 »
Ewelinka - jedyne co mądrego napisała twoja kuzynka to to, ze powinnaś pójść do pracy; trzeba jakoś zabezpieczyc swoja/miłoszka i sebka przyszłość
mam nadzieje, ze wystarczy ci siły, zeby przetrwać to "gadanie"

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1136 dnia: 14 Października 2008, 22:22 »
A to ja jej tez napisalam ze jak Miloszek pojdzie to przedszkola to ja pojde do pracy, przeciez nie bed siedziala w domu.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1137 dnia: 14 Października 2008, 22:27 »
zgadzam sie z Anią....
większość duperelskiego gadania olej...
a powrót do pracy za jakiś czas jest dobrym pomysłem
nie ma nic gorszego jak siedzieć na czyimś utrzymaniu...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1138 dnia: 14 Października 2008, 22:32 »
Chyba poprostu jak ktos zacznie gadac duperele to zapytam czy przyszedl gadac duperele czy poprostu porozmawiac.bo jak duperele to nie mamy o czym rozmawiac. Jakos bronic sie musze.
A do pracy i tak pojde do nie mam zamiaru siedziec....



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Miłoszkowe Dorastanie - Ewelinki Miłowanie
« Odpowiedź #1139 dnia: 14 Października 2008, 22:34 »
musisz sie bronić
bo z twoich postów wynika, ze łatwo nie bedzie  ::)