Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4071963 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28830 dnia: 29 Października 2013, 14:18 »
czyli to pewnie zależy od rehabilitanta jak mu wygodniej
choć osobiście bym wolała ćwiczyć z dzieckiem ubranym...dotyk jest "delikatniejszy" niż na gołe ciałko



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28831 dnia: 29 Października 2013, 14:21 »
Sylwia a Ty do Tęczy chodzisz z Sebulkiem? Jak ja chodziłam to w pieluszce Natalka była tylko badana na początku właśnie a potem na kontrolach u lekarki, natomiast sama rehabilitacja to w bodziaku, miękkich spodenkach czy rajstopkach.



Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28832 dnia: 29 Października 2013, 14:24 »
Pati do teczy
dzis pierwszy raz
ubiore go w bodziaka na dlugi rekaw i miekkie spodenki i skarpetki
boje sie ze sebus bedzieplakal..
nie podobalymu sie cwiczenia w szpitalu..
w domu tez nie lubi


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28833 dnia: 29 Października 2013, 14:29 »
Sylwia no powiem Ci że Natalce akurat się podobały ale ona miała chyba z 4 czy 5 miesięcy jak byliśmy na tej pierwszej wizycie. A do jakiej babki jesteście zapisani? Na tej pierwszej wizycie właśnie będzie go podnosić, przekręcać - dla mnie śmiesznie to wyglądało ale Natalka się chichrała. Sprawdza odruchy. Byliście u neurologa? Jeśli tak no to mniej więcej podobnie to wygląda. A sama rehabilitacja to nie jest taki hop siup że od razu po wizycie masz ją zapewnianą. Zapisują Ciebie na listę no i się czeka. U nas to poszło jakoś w miarę szybko, chyba po dwóch tygodniach zaczęliśmy. Ale może jak u Ciebie wcześniaczek to szybciej Was wcisną.



Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28834 dnia: 29 Października 2013, 14:46 »
My z kolei dość szybko zaczęliśmy rehabilitację po wizycie u lekarza - chyba jeszcze w tym samym tygodniu. A po dwóch czy trzech wizytach, jak się zwolniło miejsce, to wskoczyliśmy na drugą wizytę i chodziliśmy 2 razy w tygodniu.
Mi osobiście rehabilitacja na gołe ciałko odpowiadała, jakieś takie przekonanie mam (może absurdalne ;) ) że jest hmm... dokładniejsza? Szczególnie przy elementach Vojty. Chociaż w domu ćwiczyliśmy w bodziaku (Vojty sama nie robiłam).
A co do płaczu - Tymek nie lubił rehabilitacji ani badania przez lekarza :P Płakał potwornie, szczególnie przy Vojcie, ale rehabilitantka jakoś mi to za każdym razem tłumaczyła i uspokajała, że przetrwaliśmy ;) Polubił reh., gdy zaczął sobie lepiej radzić, tj. po około miesiącu, choć Vojta dalej znienawidzony przeze mnie i Młodego :P Na szczęście z tej metody można było szybko u nas zrezygnować (bo reh. odbywała się mieszanymi metodami).

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28835 dnia: 29 Października 2013, 16:19 »
Ja chodziłam z Karolem na rehabilitacje przez 10 miesięcy 2 - 3 razy w tyg
w zimę ćwiczył w bodziaków z krótkim rękawem
w lato raczej w samej pieluszce



Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28836 dnia: 29 Października 2013, 19:02 »
po wizycie...
pani wyprawiala roozne  rzeczy z mlodym np trzymala go za nogi glowa w dol.. lub za jedna noge..
wygladalo strasznie ale niunio nie plakal
a rehabilitacja dop za 2-3 miesiace !!!
nie ma wolnych miejsc!
mam nadzieje ze w naszym przypadku czas nie jest AZ tak istotny ...

o vojcie slyszalam i mam nadzieje ze sebe ominie bo slyszalam ze ta metoda nie jest przyjemna dla maluszka..


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28837 dnia: 29 Października 2013, 20:32 »
Ja o rehabilitacji bladego pojecia nie mam, w szoku jestem troche, ze tak duzo dzieci chodzilo albo chodzi.

Justys ja ps4 to nie chce, drogi w zakupie i w ogole  ;)
Paula to ja do Ciebie wpadne a Wy pozniej do Nas  ;D pogramy, wypijemy cos iposmiejemy sie  :D

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28838 dnia: 29 Października 2013, 20:41 »
A jakie macie doświadczenie z alergologiem dla trzynastomiesięcznego dziecka?

Młody poszedł od września do żłobka. Jakoś tydzień później zaczął się katar i tylko katar. Trwa do teraz. Raz jest mocniejszy, raz słabszy (przykładowo dziś w żłobku wcale nie miał, w weekend w domu też spokój, a dziś w domu wieczorem troszkę mu z nosa leciało). Katar cały czas przeźroczysty. U pediatry bywamy często i osłuchowo dziecko czyste, brak objawów niepokojących i chorobowych. Dostaliśmy skierowanie do laryngologa. Byliśmy w poniedziałek i pani doktor też nic nie widziała złego u naszego dziecka. Wszyscy coś o alergii wspominają, a mąż jest alergikiem.. Aaa i nie napisałam, że Młody oczy trze czasem. Myślałam, że ze zmęczenia, ale odłożony do łóżeczka spać nie chce.. Nie za wcześnie do alergologa? Macie doświadczenie z alergią na dym z opalania węglem i wszystkim innym (mieszkamy na starej dzielnicy i wkoło wszystkie boki oprócz naszych teoretycznie węglem palą)? Słyszałam o tej alergii i się tak troszkę wkręciłam, bo tak się składa, że katar się nasila jak zaczynają palić i czuć w okolicy..



Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28839 dnia: 29 Października 2013, 20:49 »
Nam tylko pediatra teraz na bilansie dwulatka powiedziała, że za wcześnie na testy alergiczne... Więc nie wiem czy byłyby miarodajne u 13miesięczniaka. No ale też zastanawiam się czy nasza lekarka nas czasem nie zwodzi ::)

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28840 dnia: 29 Października 2013, 20:50 »
Skórne testy na pewno odpadają.. Bardziej z krwi.. Tylko czy warto..



Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28841 dnia: 29 Października 2013, 20:52 »
U nas objawy podobne jak u Was - nawracający, nasilający się i słabnący katar "nie wiadomo skąd". Sama chętnie się dowiem czy ktoś robił testy takim maluchom...

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28842 dnia: 29 Października 2013, 20:59 »
u 13-miesięcznego dziecka to raczej za wcześnie....ale wiele zależy od objawów i kojarzenia faktów, u córki było podejrzenie alergii wziewnej przed drugimi urodzinami, zlecono testy skórne i od razu wyszły pyłki brzozy......dodatkowo córka je dosyć dobrze zniosła, bo nie była ich bardzo świadoma, a  juz takie 4-5 latki, które były z nami, ciężko było "przetestować"....(choć wiadomo, ze alegria ujawnia sie  róznym wieku i jak trzeba zrobić, to jakos dziecko trzeba podejść...), dzięki wczesnej diagnozie można było wdrożyć leczenie i już mamy objawy pod kontrolą

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28843 dnia: 29 Października 2013, 21:01 »
Mi już brak pomysłu... ale też jak sobie pomyślę, że może to być akurat taka alergia to mnie przerażenie ogarnia.. Bo co wtedy..



Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28844 dnia: 29 Października 2013, 21:05 »
My właśnie z powodu ciągłych kataru robiliśmy w tamtym tygodniu testy z krwi na mleko i jaja i ig całkowite.

Choć teraz to się domyślam, że niepotrzebnie, bo zrobiliśmy Młodej tez wymaz z nosa(polecam) i wyszło, że ma pneumokoka. I to prawdopodobnie to jest przyczyna nawracających katarów.
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28845 dnia: 29 Października 2013, 21:06 »
u nas teraz na tapecie alergolog ::)
Młody ma jakąś wysypkę na kolankach i policzkach, rumiane policzki, trze oczka- podejrzenie skazy białkowej a raczej alergii pokarmowej. wysypka się utrzymuje pomimo stosowania różnych maści robionych w aptece. teraz na buźce jest troszkę lepiej- od wczoraj jesteśmy na bebilon pepti i mamy syrop antyhistaminowy
wczoraj też pobieraliśmy badania z krwi na przeróżne alergeny: gluten, kurz, roztocza, mleko itp
14.11 mamy wizytę u alergologa, ciekawa jestem póki co co w badaniach wyjdzie



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28846 dnia: 29 Października 2013, 21:06 »
teraz większośc dzieci ma mniej lub bardziej nasilone reakcje alergiczne, gorsze od prawidłowej diagnozy jest leczenie niby "chorego" dziecka np. antybiotykami.....przy prawidłowym leczeniu objawy sa coraz mniej nasilone i dziecko normalnie funkcjonuje, nie ma co sie przerażac....

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28847 dnia: 29 Października 2013, 21:28 »
najpierw się robi u małych dzieci skórne, jeżeli już. Skoro mówisz że chodzi do żłobka to stawiam na kurz, bo tam są wykładziny


Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28848 dnia: 29 Października 2013, 22:47 »
nie wiem czy mozna tak wklejac link.. ale sprobuje
widzialyscie ta dzidzie? :) przeslodka

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28849 dnia: 30 Października 2013, 06:22 »
najpierw się robi u małych dzieci skórne, jeżeli już. Skoro mówisz że chodzi do żłobka to stawiam na kurz, bo tam są wykładziny
dokładnie roztocza kurzu domowego, bo sam kurz nie uczula :) ale w tym wypadku przede wszystkim trzeba ograniczyć kontakt z alergenem...

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28850 dnia: 30 Października 2013, 09:51 »
Madziątko ja z Dominikiem byłam już u alergologa bo miał wieczny katar i szczekający kaszel. Długo leczony był na przeziębienia, miał nawet antybiotyk... W końcu dostaliśmy skierowanie do alergologa, miał robione testy skórne, ogólnie wyszło mu że jest na coś uczulony ale te kilka prób które miał robione to nic nie dały i nie wiadomo na co jest uczulony. Babka mi powiedziała że u małych dzieci mimo że są na coś uczulone to nie wychodzą testy, dopiero tak minimum 3-4 lata, no ale robią bo zawsze coś może wyjść.



Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28851 dnia: 30 Października 2013, 10:37 »
Czyli mówisz Patrycja, że jakbym teraz zrobiła testy Tymkowi, to może wyjść uczulenie, ale nie wiadomo na co??

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28852 dnia: 30 Października 2013, 10:44 »
No u nas tak wyszło.



Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28853 dnia: 30 Października 2013, 10:56 »
ja właśnie odstałam wyniki testów z krwi
wszystko wyszło ujemne, więc albo nie jest uczulony, albo za mały żeby coś wyszło...
masakra- zanim pójdziemy do alergologa to osiwieję ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28854 dnia: 30 Października 2013, 10:58 »
Patrycja, ale to chyba Wam nic nie wyszło przy tym podstawowym panelu? Bo przy testach skórnych sa podawane konkretne alergeny np. przy wziewnych określone pyłki drzew, traw, roztocza, przy pokarmowych tez tylko określone grupy ....jeśli objawy są nasilone to u dwulatka już te odczyny powinny wyjść, mniejsze lub większe, jeśli po teście nie ma żadnych zmian to wtedy trzeba poszerzyć panel, ale wtedy to już z własnych obserwacji trzeba kombinować, co dziecko uczula....

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28855 dnia: 30 Października 2013, 11:00 »
U nas też było podejrzenie alergii u dwuletniej wtedy Nikoli na kurz i na nabiał. Testy skórne nic nie wykazały. A po zjedzeniu większej ilości nabiału wysypuje ją jak by AZS miała. Jak była mniejsza to miała wywalone całe policzki, plus zgięcia w łokciach i kolanach.

Ja robiłam w domu sama test na dziecku. Czyli nakarmiłam nabiałem - wysypało ją, wyeliminowałam nabiał całkowicie i był święty spokój z wysypkami.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28856 dnia: 30 Października 2013, 11:41 »
Monika no właśnie ja zrozumiałam, że na coś jest uczulony. Na skórze najpierw dali taką ogólną kropkę (a właściwie 2) a pod spodem cały szereg tych poszczególnych alergenów. Te poszczególne się nie powiększyły a z tych na górze jeden zrobił się wieeeelki i to niby znaczy że na coś jest uczulony bo skóra zareagowała, ale albo jest jeszcze za mały na testy i nie wyszło na co konkretnie albo jest na coś innego niż zrobiono testy. Tak zrozumiałam bo tak powiedziała i ta babka co robiła testy i ta alergolog u której byliśmy z wynikami.



Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28857 dnia: 30 Października 2013, 12:03 »
ta pierwsza "kropka" to próba histaminowa i do niej potem się odnosi wielkość poszczególnych bąbli, jeśli się pojawią.... Wy mieliście panel pokarmowy? bo możliwe, że przy alergiach wziewnych te testy skórne są bardziej miarodajne u małych dzieci, albo my akurat trafiliśmy w odpowiedni moment....my tu możemy sobie pisać o swoich doświadczeniach, ale i tak każde dziecko jest inne i decydująca jest opinia zaufanego pediatry i alergologa...

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28858 dnia: 30 Października 2013, 12:12 »
Napewno mieliśmy jakieś pyłki, mleko... i co jeszcze to nie pamiętam. W sumie 10 sztuk tego było. A do kogo chodzicie?



Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #28859 dnia: 30 Października 2013, 12:21 »
ale to w jednym teście? bo my mieliśmy rozdzielone, najpierw panel wziewny (czyli pyłki, roztocza itp), potem pokarmowy (czyli białko kurze, orzechy itp), chodzimy do "Alergologii" na Jagiellońskiej, teraz już tylko kontrolnie raz na jakiś czas ;) dr Karaś nas prowadzi