wreeeszcie

chwila dla siebie

taka z kawą i ciastem z galaretką z truskawkami

(dobre, bo Tymek mi pomagał, a to wymagało trochę gimnastyko-akrobacji)
od rana bieganina u nas

ale uff, zdążyłam wysłać zdjęcia na uczelnię!
jestem z nich zadowolona

wczoraj u fotografa od razu jak posadził mnie na taboret, to powiedziałam mu, że dyplom będzie z fotografii, więc zdjęcie do niego musi być super

no i zrobił mi sesję, hehe - jak okreslił - dla koleżanki po fachu

zdjęć i ustawień było całkiem sporo, potem wstępna selekcja, potem retusz kilku z nich i na końcu wybór jednego. Szczerze mówiąc nie mogłam się zdecydować

zauważyłam, że musze od razu mówić, że wiem czego oczekuję. Lubię być traktowana profesjonalnie, a nie wedle ponujących mód i konwencji (tu akurat mówię o zdjęciach wogóle, nie takich do dyplomu, czy dowodu).
Żałuję, że od razu nie powiedziałam tego przy zdjęciach ze chrztu.. no ale cóż
Nika i mi się wydaje, że wydoroślał mi synuś

to już taki chłopczyk

i włoski mo coraz dłuższe, eeeeeh
Ty wiesz, że ja tez chcę was poznać!! Bardzo! Tylko, że nie bardzo moge do Poznania jechać, terminy mnie gonią i wszystkie weekendy poświęcam na pracę mgr
moze w lipcu by sie udało...
chyba, że wam sie uda przyjechac tutaj!!!
macher - MIŁOŚĆ i nostalgia - ładnie to ująłeś

tak chyba jest