Autor Wątek: Pozegnanie z pieluszką.  (Przeczytany 118824 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #210 dnia: 28 Marca 2010, 11:57 »
tak Lila 15 to taki zestaw "startowy"


Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #211 dnia: 28 Marca 2010, 12:03 »
majteczek 15 sztuk starczy??



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #212 dnia: 28 Marca 2010, 12:17 »
zrobię duży zakup na allegro...
wszystkie kolorowe, żeby nie było widać żółtych plam  ;D ;D ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #213 dnia: 29 Marca 2010, 09:19 »
Rety rety to ja tez muszę odpalić coś z konta... może w Giżu się uda jakieś tańsze zakupki zrobić :) i tak będą olane :)


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #214 dnia: 29 Marca 2010, 13:24 »
ja kupowałam gatki w auchanie za jakieś smieszne pieniądze

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #215 dnia: 7 Kwietnia 2010, 11:32 »
A co poradzicie jesli dziecko od kilku tygodni oswajane jest z nocnikiem,są rozmowy pokazywanie ksiązeczki itp..a moja zmora mala za zadne skarby golą pupą usiąśc nie chce na nocnik???Wygina sie wyje,pręzy ,potrafi ze zlosci zwymiotowac  nawet...wiec jej nie wkladam na sile...bo sie boje ze sie calkiem zniechęci...System nagród za nocnikowanie i chodzenie w mokrych majteczkach tez nie dzialają na nią!Usiądze ,owszem ale  w pampku,..albo nocnik na glowie nosi...jak mówie ze siku do nocniczka to odrazu"o nie nie ocnik papapap" i kopie go z tak wielką zloscią ze szok!

Serio,niewiem czy ona z tych pieluch wyjdzie przed wlasną 18tką :P ;)
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #216 dnia: 7 Kwietnia 2010, 11:43 »
To moze nakładka na sedes??Miłosz tez nie siedzi na nocniku,pręzy sie i wstaje odrazu,krzyczy i kopie nogami, a na nakładce posiedzi.



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #217 dnia: 7 Kwietnia 2010, 11:45 »
wg mnie tetku powinniscie odpuścić na trochę, Maja nie jest gotowa, a przymuszaniem nic nie wskóracie, tylko jeszcze gorzej bedzie. Odpuśćcie i spróbujcie za jakis czas.

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #218 dnia: 7 Kwietnia 2010, 12:47 »
To moze nakładka na sedes??Miłosz tez nie siedzi na nocniku,pręzy sie i wstaje odrazu,krzyczy i kopie nogami, a na nakładce posiedzi.
naklada takze odpada...za skarby swiata nie da sie posadzic :-[

anulka-tez mi cos podobnego podpowiada intuicja...
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #219 dnia: 7 Kwietnia 2010, 12:57 »
Marta, ja też byłabym za przerwą. Nie widzę sensu, skoro ona tak reaguje. Zrazi się całkiem.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #220 dnia: 7 Kwietnia 2010, 13:50 »
tetus zrob przerwe, odpusc ale niech nocnik stoi w widocznym dla niej miejscu. niech sie oswaja z jego widokiem. niech nocnik zamieni sie w mebel
mozesz jeszcze mówic jej, ze idziesz zrobic siku/kue na duzy nocnik. niech ciebie/meza/ babcie/nianie widzi jak robia siku na "duzy nocnik". niech dla frajdy spusci wodę, zrobi papa siku - jak chce oczywiscie.



rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #221 dnia: 7 Kwietnia 2010, 14:27 »
MArta odpuść, moja Tosia dopiero w lutym zaczeła siadać na nocnik, pieluche nadal ma na noc i na wyjścia z domu, plus od wczoraj robi kupe na nocnik. A za miesiąc końćzy 3 lata. Wcześniej nie była gotowa. Trudno. A im dłużej ją przymuszacie i straszycie tym nocnikiem to ona na odwrót bedzie robiła.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #222 dnia: 7 Kwietnia 2010, 14:33 »
mnie temat odpieluszkowania wyprowadza z równowagi tzn zawzięcie mojego dziecka
za żadne skarby nie chce mówić, ze chce kupę
od września ma iść do przedszkola ... mam nadzieję, ze do tego czasu zacznie wołać... >:(

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #223 dnia: 7 Kwietnia 2010, 14:40 »
Tetku ja mysle tak jak inne dziewczyny , na siłe i tak nic nie wskórasz tylko efekt może byc odwrotny, każde dziecko inaczej ... myśle że Maja oswoi się i powoli zacznie siadać , niech póki co się nim bawi ..macie jeszcze czas ...

Aniu mój chrześniak poszedł do przedszkola jako 2,5 latek i poszedł z pampkiem, oduczył sie szybko siku ale mimo to długo chował sie i robil kupe w majty ... nie wiem czemu dzieci mają takie problemy z kupą ...

kubek mój na szczęście sam już woła leci na nocnik i robi kupe i woła jak już zrobi :) a od tygodnia sika na stojąco bo mówi że duży jest już :) fajnie bo bynajmniej nie musze go na kibelek sadzać ... idzie sam do kibelka załatwi sie wytrze spuści wode :) fajnie
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #224 dnia: 8 Kwietnia 2010, 08:10 »
tete mój miał to samo, zachowywał sie jak Majka..
w koncu pewnego dnia sam dojrzał..i od tej pory ładnie się załatwia..
wczesniej na nocnik reagował jak oparzony :)

ps. poza tmy moj wuielbiam jak facet sisiac na stojąco, tylko kupke wali do nocnika ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #225 dnia: 8 Kwietnia 2010, 08:27 »
odpuścić...

my wczoraj zakupiliśmy zwykły nocnik...nasz niezwykły Ewa lubi ale zwykły darzy większą sympatią - zauważyliśmy u babci
no i niania chce zwykły...
w końcu niania będzie uczyć....niania wybiera... ;D ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #226 dnia: 8 Kwietnia 2010, 09:55 »
odpuścić...

no i niania chce zwykły...


to niania nie załatwia się na sedes  :P :P

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #227 dnia: 8 Kwietnia 2010, 09:57 »
:hahaha:

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #228 dnia: 8 Kwietnia 2010, 10:34 »
O może i ja spróbuję co 20 minut wysadzać Maję. U nas po spaniu, jedzeniu jest wysadzana, no i chodzę za nią i pytam się czy chce siusiu ale to odpowiada sobie albo ta albo ne, nie koniecznie odpowiednio do tego czy chce czy nie. Chociaż i tak mamy duże sukcesy, bo potrafi przynieść swój nocnik bez pytania się jej albo podejść i klepnąć w kibelek i wtedy wiadomo, że będzie siku albo kupa. Ostatnio zużywamy maksymalnie 3 pieluszki na dzień.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #229 dnia: 8 Kwietnia 2010, 10:54 »
co do niani to bardzo możliwe....
ona zawsze robi kupę u siebie w domu i nie wiem do czego  ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #230 dnia: 8 Kwietnia 2010, 15:57 »
Lila a skąd wiesz, że zawsze u siebie robi? Sprawdasz potem ile ci papieru ubyło?  :P ;)

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #231 dnia: 8 Kwietnia 2010, 19:48 »
a jak nianie przydusi?  ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #232 dnia: 8 Kwietnia 2010, 19:58 »
tak twierdzi...
ma bidulka barierę psychiczną...podobnoż tylko do własnej muszelki... :P :P
nie wiem co ja przydusi...ale wiem co jak poranna domowa akcja się uda
niania wtedy kupuje suszone śliwki... ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #233 dnia: 8 Kwietnia 2010, 21:29 »
To zupełnie jak mój M - zawsze doniesie do domu...

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #234 dnia: 19 Kwietnia 2010, 09:17 »
My chyba po mału dojrzewamy..... rano po ubraniu, weszła do łazienki i siuku, nałożyła sobie nakładkę na sedes i ściąga spodenki...  no to ja ok ściągamy.... doszłam do pampka a on już cieplutki, pełniutki, no ale Pati usiąść chce... z 10min posiedziała, po opowiadała co jest na około, jakie literki są na nakładce... i był problem bo już trzeba zejść....

W żłobku zapowiedziałam, że nauka się zbliża, Pani z uśmiechem że będziemy uczyć, zmieniać, Pati sobie nocniczek wybierze... :)


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #235 dnia: 19 Kwietnia 2010, 10:11 »
u nas od 3 dni mateusz woła, ze chce kupe!
oby ten trend sie utrzymał  :D

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #236 dnia: 19 Kwietnia 2010, 10:25 »
u nas od 3 dni mateusz woła, ze chce kupe!


Brawo dla Mateusza  :brawo_2: :brawo_2:

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #237 dnia: 19 Kwietnia 2010, 19:14 »
a u nas ....jak zwykle wie o co chodzi, ale nie usiądzie.....bo nie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #238 dnia: 20 Kwietnia 2010, 12:03 »
No ja wczoraj się wzięłam za temat... po południu biegaliśmy bez pieluchy... 3 razy zawołała siku już sikając.... dziś rano, po mleczku, rozebranko i klap na nocnik ładnie postawiony na stole obok przewijaka... posiedziała z 5min, poczytała książkę, prukła ze 3 razy i sikła :D potem było wspólne wylanie "dody" czyli wody, zrobienie "papa doda" i wspólne spłukanie :)

Dziś w żłobku zaczęło się sadzanie ale jeszcze chodzi z pieluszką dopóki nie zacznie choć troszkę mówić z wyprzedzeniem... a i wołanie "tata (ciocia) pupa" i "tatuś (ciocia) siusiu" mamy opanowane :)


Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pozegnanie z pieluszką.
« Odpowiedź #239 dnia: 20 Kwietnia 2010, 14:34 »
moja za każdym razem posadzona siknie. jak widzę że zaczyna milczeć to szybko na nocnik i kupa jest. sama jeszcze nie zawołała ani razu
wogóle jak często wasze dzieci sikają. bo u nas 15 min bez pieluchy skończyło się 3 sikami