Martusiu - Ty fotożerco!

Widzę, że Asiek też idzie w Twoje ślady

Zobaczę co z tego wyjdzie... nie obiecuję ale się postaram
Anusiu - rusza się ale nadal czuję ją słabiutko. Uspokoiłam się jednak po wizycie u pani dr - powiedziała, że niunia jeszcze jest maleńka i też wszystko zależy od tego jak się ułożyła... ale nie ma powodów do strachu bo serduszko ładnie bije i wszystko jest ok

Kochane - dziękuję za trzymanie kciuków! Ja też bardzo się cieszę, że wynik jest ujemny. Teraz czekam na następne wyniki - mam nadzieję, że będą równie dobre

Aguś - wiem co czujesz

będzie dobrze - ja Ci to mówię!
Kasiu - Tomek rozważa tę propozycję... (jak Wielki Brat hihih)... zobaczymy - nie podjęliśmy jeszcze decyzji..
Oglądałam ten program - dziękuję za smsa