Wy moje Kochane

tak się cieszę, że zaglądacie do mnie i Oleńki

Dzisiaj jestem padnięta... cały dzionek byłam poza domem....
Byłam rano w ZUSie i okazało się, że jeszcze jednego dokumentu brakuje... czywiście od kogo...? .... od księgowej

Pojechałam więc do pracy i musiałam czekać dwie godziny, ponieważ księgowa była zajęta.... potem znów do ZUSu....
Ale najważniejsze, że zaniosłam całą dokumentację... teraz czekam na dalszy rozwój wypadków... mam nadzieję, że już będzie ok...
W dodatku wyłączyli mi telefon komórkowy... przeniosłam sie z Orange do Plusa i do dzisiaj miałam załatwić wszelkie formalności... pani w Orange uprzedzała mnie, że mi wyłączą telefon ale że nastąpi to dopiero 29.11... a to niestety nastąpiło już dzisiaj... no i zostałam bez telefonu do jutra... hehe...
Zakręcony dzień dzisiaj mam...
A co do fotek w ESTE... macie rację - sesja będzie już w SOBOTĘ

Też się nie mogę doczekać
