Kochane Wy moje
U nas w porządeczku

Mam bardzo dobry nastrój i... duuuużo energii...

Mała też się rozbrykała troszkę - co mnie naprawdę cieszy!
Wyników jeszcze nie odebrałam - jutro rano odbiorę... mam nadzieję, że są dobre.
Jeśli chodzi o skurcze to ich nie mam (tfu tfu) - tylko raz mnie złapał skurcz w nogę.
Ziemniaczki i bananki jem

Koziorożec to dobry znak dla chłopca... a dla dziewczynki

mam nadzieję, że też

W piątek idziemy na usg i mam nadzieję, że już na 100% będziemy znali płeć niuni

Dzwoniłam też wczoraj do Este - na sesję wybierzemy się pod koniec listopada... więc jeszcze troszkę poczekacie na foteczki. Ale później na pewno kilka fot wkleję - obiecuję!
Całuski dla Was wszystkich!