Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3528416 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6540 dnia: 3 Lutego 2009, 21:06 »
lady ja mysle że twój szanowny małżonek juz powinien mieć trase obcykaną
pewno wie co i jak na każdym skrzyżowaniu :)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6541 dnia: 3 Lutego 2009, 21:09 »
Ola, ja musiałam jechać jak miałam co 15 min (do szpitala ok 30min drogi ) , a pojechałam jak miałam co 6 (przegapiłam tamte) z cieknącymi wodami :)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6542 dnia: 3 Lutego 2009, 21:15 »
Ola ja bym pojechala jak beda regularnie co ok.10min. A gdzie rodzisz? Cos mi umknelo ;-)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6543 dnia: 3 Lutego 2009, 21:30 »
Ola...zdążysz na pewno 8) Nie bój żaby :P
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6544 dnia: 3 Lutego 2009, 21:44 »
Olu napewno zdąrzysz ja jechalam ze stargardu do zdroi i mialam skurcze co 15-10minut o 6 rano a ur. o 15.



Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6545 dnia: 3 Lutego 2009, 21:48 »
W Zdrojach  :D

Trasę obcykaną ma, gorzej z tym, jak będą korki albo wypadek gdzieś po drodze  :(
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6546 dnia: 3 Lutego 2009, 21:51 »
Jak zaczniesz rodzić w szczytowych godzinach podróż może potrwać ok 40min. Musisz pogadać z synem:)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6547 dnia: 3 Lutego 2009, 22:00 »
Ola spokojnie...dojedziesz...
teraz codziennie przemierzam tą trasę i nie ma żadnych korków itp...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6548 dnia: 3 Lutego 2009, 23:06 »
Dzięki za info  ;D
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6549 dnia: 4 Lutego 2009, 02:50 »
W Zdrojach? :drapanie: Myślałam, że w Starardzie... ::)

Korki na trasie w kierunku Prawobrzeża robią sie ok godz 16-17... ale dramatyczne nie są. Max w 40 minut dojedziecie :) Myślę podobnie jak Lila- jak skurcze będą regularne co 6-7 minut można jechać... Tylko dobrze przemyśl wzięcie prysznica tuż przed... mi on zwiększył częstotliwość skurczybyków właśnie z tych 6-7 minut na 3-4....

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6550 dnia: 4 Lutego 2009, 09:46 »
Ale z drugiej strony po prysznicu, jak skurcze nie osłabną, będzie wiedziała Oleńka że TO już TE skurcze :)


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6551 dnia: 4 Lutego 2009, 09:49 »
Anelle jak tam? ;D Dzieje się coś? ;)

Ola spokojnie, może synuś będzie chciał się urodzić w nocy? Ja się też martwiłąm korkami, tym bardziej, ze mieszkam poza miastem, a trafiło mi się w nocy jechać ;D Pusto było jak nie wiem :D


Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6552 dnia: 4 Lutego 2009, 10:58 »
W Zdrojach? :drapanie: Myślałam, że w Starardzie... ::)
Była taka opcja kiedyś tam, ale od dłuższego czasu jestem zdecydowana na Zdroje.

___________________________________________________________________________________________________________________

tylunia -                   02.02
zuza142000 -            05.02
Adiana, dziubasek -    06.02
madziq -                   07.02
obri -                       08.02
aadaa -                    09.02
kuchasia -                10.02
ANNUUSSIIA -           11.02
Anjuschka -              12.02
anelle82, klaudia (kasia),Katrinka -       13.02
Gemini, ela -             14.02
Lemmy, adamiewa -    15.02
anusiaaa -                16.02
Asia-85, Vall -            17.02
Wercia -                   18.02
asia, agaga -             19.02
anulka331 -               20.02
martyna1985 -           22.02 
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6553 dnia: 4 Lutego 2009, 13:37 »
olcia a kiedy masz wizytę teraz u gina? chyba jakoś lada moment co? Ciekawe czy coś tam sie zmieniło....

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6554 dnia: 4 Lutego 2009, 13:46 »
olcia a kiedy masz wizytę teraz u gina?
Teraz w piątek.

Ciekawe czy coś tam sie zmieniło....
Dwie wizyty temu skróciła mi się szyjka o 0,5 cm, na ostatniej wizycie nic...Mam nadzieję, że w pt. będę się mogła czymś  "pochwalić"  ;D

___________________________________________________________________________________________________________________

tylunia -                   02.02
zuza142000 -            05.02
Adiana, dziubasek -    06.02
madziq -                   07.02
obri -                       08.02
aadaa -                    09.02
kuchasia -                10.02
ANNUUSSIIA -           11.02
Anjuschka -              12.02
anelle82, klaudia (kasia),Katrinka -       13.02
Gemini, ela -             14.02
Lemmy, adamiewa -    15.02
anusiaaa -                16.02
Asia-85, Vall -            17.02
Wercia -                   18.02
asia, agaga -             19.02
anulka331 -               20.02
martyna1985 -           22.02 
« Ostatnia zmiana: 4 Lutego 2009, 13:54 wysłana przez lady_yes »
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6555 dnia: 4 Lutego 2009, 13:55 »
Gem, na razie cisza :)
Posprzątałam łazienkę, powiesiłam pranie, ugotowałam zupę i nic ::)
Chociaż dzień się jeszcze nie skończył, więc istnieje cień nadziei że zacznie się coś dziać ::)


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6556 dnia: 4 Lutego 2009, 14:48 »
Masz jeszcze kilka godzin ;D


Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6557 dnia: 4 Lutego 2009, 15:02 »
Jak już piszecie o korkach i dojeździe do szpitala, podpowiedzcie (chociaż może pytanie wyda się głupie strasznie mnie nurtuje!), jak to jest - wiecie, że już, wsiadacie do auta... no właśnie: bóle, nerwy, spokój?

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6558 dnia: 4 Lutego 2009, 15:23 »
Lemmy u mnie był totalny spokój 8) zero stresu, nerwów...  ;D
Wody odeszły mi o 1.30 i wtedy wyjechaliśmy do szpitala pierwszy raz... ale stwierdziłam że jeszcze nie chcę i wróciliśmy z połowy drogi...
Drugi raz wyjechaliśmy około 7.00 jak obudziły mnie skurcze... ale najpierw posprzątałam, wyniosłam śmieci i wykąpałam się.... małż mało zawału nie dostał... 8) do szpitala miałam 35 km...

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6559 dnia: 4 Lutego 2009, 15:27 »
ja jechalam bez skurczów, bez jakiekolwiek akcji - na wywoływnaie - umówione - byłam podekscytowana, że to dzis zobacze sowjego synka (łudziła się), o dziwo sie nie stresowalam..chciałam juz urodzić!
i tak jak wcześniej byłam caly czas zdenerowawan tak wtedy wręcz z usmeichem na ustach... jeszcze nie wiedziałam co mnie czeka :) heheh 

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6560 dnia: 4 Lutego 2009, 15:42 »
Totalny spokój... jechałam z cieknącymi mocno wodami od razu, z nienacka, po filmie na programie 1 w sobotę wieczór :)


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6561 dnia: 4 Lutego 2009, 15:53 »
ja tez czułam totalny spokoj,jechalam ze skurczami ale wody jeszcze nie odchodzily,bylam podekscytowana ze za pare godzin zobacze swoje dziecko....

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6562 dnia: 4 Lutego 2009, 17:52 »
hehe ale numer czyli jednak Zosi nie bedzie  ;D

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6563 dnia: 4 Lutego 2009, 17:53 »
ja jadąc di szpitala byłam wylooozowana.... ciągle nie dowierzałam, że to TO ;)

Zuza- super wieści! a jak synia nazwiecie?

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6564 dnia: 4 Lutego 2009, 18:12 »
gratuluję synka!!

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6565 dnia: 4 Lutego 2009, 18:14 »
Gratuluję synia - wysyp panów mamy na forum ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6566 dnia: 4 Lutego 2009, 18:28 »
No to ładnie się porobiło  ;D

Będzie synek :) hehehe

no właśnie, jakie teraz imiona?

A 35 tydzień to nie za szybko chce lekarz już odpuścic leki?



Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6567 dnia: 4 Lutego 2009, 18:34 »
Gratuluję synka :)

U nas też był totalny spokój, jechaliśmy po odejściu wód i przy skurczach co 4 minuty, a wszystko było spokojnie i bez stresu :)


Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6568 dnia: 4 Lutego 2009, 20:40 »
Zuza gratuluję synka  :brawo_2:

u nas w drodze były jęki, stęki i czerwone światło, które tak dłuuuuuuugooo świeciło  :-\ tyle, że my do szpitala dojechaliśmy w 5 minut

Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #6569 dnia: 4 Lutego 2009, 20:41 »
zuza - Gratulacje synka
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012