Ania, chodzi o to, ze 29-tego mam wizytę i wtedy umówimy sie z ginem na termin przyjścia do szpitala (ja mam termin wg OM na 1 stycznia), ale nie będę leżeć, tylko od razu kroplowa i sru rodzimy, co by w szpitalu nie siedzieć za dużo...o to biega
martynka ja jej mowie..."nie bądź nie mądra, bedzie jeden prezent pod choinka...,czekaj co najmniej do 25-tego

wtedy możesz liczyć na dwa prezenty"

A tak poważnie...to juz mi wsio jedno...chce aby bylo szybko i bez problemow
