AndziaK 
biedny maluszek

, dasz radę kochana, na pewno
Dziubasku leż z nogami do góry i wypoczywaj i pamiętaj masz czekac na mnie z porodem, ja się już przyzwyczaiłam, ze my razem

i nie wyobrażam sobie inaczej, zobaczysz, nasze maluszki będą się rodziły prawie, ze razem
Anusiu ja też jestem niezdara straszna i też mnie to wkurza, wszystko mi z rąk leci, zapominam co chcę powiedziec, zapominam słow

wkurzające to
Ja mam jutro wizytę u gina, zabaczymy jak tam sytuacja u nas się rozwija
