Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3516912 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3660 dnia: 9 Października 2008, 08:59 »
No to sobie poczytalam Was drogie mamuski:)Najbardziej mnie cieszy ze tu na forum wszyscy opisuja porod i okres połogu tak jak jest naprawde a nie mydli oczow:)
Tetus kurcze jak Ty pieknie wygladasz,o Twojej Pannicy nie wspomne i wiesz co jak zobaczylam zdjecie to pierwsza moja mysl ze masz super fryzurke hiihi:)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3661 dnia: 9 Października 2008, 09:10 »
Vall święte słowa....
to położna monitoruje poród, jest obok...odbiera dziecko.
Lekarz stoi sobie z boku.
Przynajmniej u mnie tak było. Moja gin stala sobie obok położnej, istruowała mnie razem z nią, czy przeć czy nie przeć - fakt, że gotowa pomóc jakby co, ale to położna działa. Gdyby to nie była moja gin, stałby sobie jakis inny lekarz.

Valluś jak nie ma postępu porodu, to chociażbyś była najgrzeczniejsza nic nie pomoże i lądujesz na stole....niestety
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3662 dnia: 9 Października 2008, 09:28 »
Vall ty to jesteś dla mnie wzorem, że wszystko sie da przetrwać :) I dopiero chyba po twoim porodzie uświadomiłam sobie, że nie mam się czego bać bo:
1. I tak będzie boleć i nic tego nie zmieni
2. Będę w szpitalu gdzie POWINNI być ludzie, którzy się na tym wszystkim znają i mi pomogą
3. Nie ma, co ukrywać, tak czy siak i tak MUSZĘ urodzić, dziecko na zawsze tam nie zostanie :)

O współpracy i "niewspółpracy" nasłuchałam się już wiele i jestem tego świadoma...."słuchaj połoznej i lekarza -  oni się na tym znają, nie bądź mądrzejsza" - takie sobie słowa powtarzam w chwilach jakiejś niepewności.

Tete wyglądacie z córeczką ślicznie, mała królewna.  Co do tej opieki (mam tu na myśli wszystko i karmienie i kąpanie i wszystko co się wiąże z noworodkiem) to wiem, że dam radę ale boję się i nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć dlaczego ::)

Aaa i jeszcze jedno, cieszę się, że jesteście tu foremki: mamusie i przyszłe mamusie - wszystkie - często dzieki waszym postom czuję się lepiej i spokojniej :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3663 dnia: 9 Października 2008, 10:00 »
anusiiaaaale galopuje ten twój licznik ;) :) Ja też jak was czyam to spokojnie podchodze..


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3664 dnia: 9 Października 2008, 10:07 »
kobieta z klasa myślę, że powinnysmy już zakończyć ten temat bo po co ferment wnosić, a bylo tak miło ;D

Katrinka
no....jutro zaczniemy 29 tydzień, ale jazda ;D

Ide buszować na allegro, musze kupic pieluchy :brewki:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3665 dnia: 9 Października 2008, 10:15 »
Aniu jakie pieluchy bedziesz kupowala tetrowe czy masz na mysli pampersy?:)
Nie wiem jak u was ale u nas jesli chodzi o ampersy te najmniejsze to jak narazie najtansze sa z Cerfurze.
Ja te pierwsze chce kupic pampersy a pozniej przezucic sie na tansze czy mozecie jakies polecic?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3666 dnia: 9 Października 2008, 10:23 »
Kuchasiu sama przetestujesz to dojdziesz do wniosku, które są najlepsze....
Niestety w moim przypadku żadne nie dorównały oryginalnym pampersom. Huggisy przeciekały aż miło. Happy są całkiem fajne (dobrze trzymają zawartość) ale są bardzo twarde i sztywne. Innych już nie testowałam bo straciłam cierpliwość.
A tak generlanie najlepsze są pampki z Niemiec - mają wyższy stan i elastyczne boki już od rozmiaru 2 - polskie dopiero od 4.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3667 dnia: 9 Października 2008, 10:26 »
Kupuje tetre i flanelke na allegro, a pampery będę kupowac w sklepie, potem pewno jak pisze Lila niemieckie pampery na allegro :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3668 dnia: 9 Października 2008, 10:27 »
hm to jest roznica miedzy tymi pampersami z Niemiec a z Polski....hm to musze siostrze powiedziec ze ma mi wyslac zapas hihi;)Ja jak mi sie inne nie sprawdza to tez  nie bede oszczedzac i bede kupowala w pampry bo co mam sie denerwowac a dziecku musi byc wygodnie:)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3669 dnia: 9 Października 2008, 10:27 »
ja też polecam pampki
i tez te niemieckie
my aktualnie używamy pieluchy "easy up" - są wkładane jak majtki co przy moim ruchliwym dziecku jest super sprawą

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3670 dnia: 9 Października 2008, 10:32 »
Czytam ten wątek na bieżąco a chyba nigdy się tutaj nie udzielałam ::)

Zgadzam się z dziewczynami że lekarz przy porodzie nie jest ważny tylko położna....
Ja rodziłam synka w Irlandii.... tutaj nie chodzi się do ginekologa tylko do GP.... u gina byłam tylko podczas wizyty w Polsce... przy porodzie nie ma nawet możliwości żeby był przy mnie lekarz.... i co miałam zrobić ??? urodziłam przy asyście męża i 2 połoznych... poród wspominam rewelacyjnie a wcześniej tak jak większość z Was miałam obawy...
Rodziłam w obcym kraju.... gdzie nie mówią po polsku... bez wizyty i badania gina....
Mój synek ważył 4 kg i położna stwierdziła że "to był trudny poród" z powodu "małej ilości wód"...
Dobra położna to skarb...
Co do pieluszek to ja zawsze miałam z pampersa więc nie pomogę... ale Kuchasiu gdzieś jest wątek o pieluszkach.. poszukam i dam Ci znać :-*

Offline pomarancza

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 640
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3671 dnia: 9 Października 2008, 10:58 »
My uzywamy Huggies, ale - Premium, dla nas są OK! Zresztą Pampersy - też są super, ale jak kupuję na naszym zadoopiu, to Huggiesy są o 10 zł tańsze na paczce. Teraz w dodatku w Biedronce jest promocja i huggiesy są po 30 zł.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3672 dnia: 9 Października 2008, 11:11 »
Zrobilam zakupy  :brewki:

Zakupiłam: pieluszki tetrowe szt. 10, pieluszki flanelowe kolorowe szt. 10, myjka, rożek, kocyk polarowy i nie umiałam się oprzeć grzechotkę  :P

Pokażę wam rożek ;D z wyciąganym usztywnieniem jak radziły foremki   ;D i nie jest rózowy ku uciesze męża mego ;)




i grzechotka żabcia




 :i_love_you: Allegro  :i_love_you:
« Ostatnia zmiana: 9 Października 2008, 11:13 wysłana przez anusiaaa »
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3673 dnia: 9 Października 2008, 11:12 »
Kuchasia tutaj jest temat o pieluszkach  ;) https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=7621.0
Anusiaaa śliczne zakupy ;D

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3674 dnia: 9 Października 2008, 12:39 »
Co do pieluch - ja kupiłam ostatnio pieluchy w Rossmanie za 9.99 - sztuk 28, firmy Babydream (promocja była)- moim zdaniem bardzo dobre, w niewielkim stopniu różniły się od Pampersów, no a cena zdecydowanie milsza :)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3675 dnia: 9 Października 2008, 12:49 »
No zakupki niezle - co prawda sadze ze troszke za duzo pieluszek ale moze akurat tyle potrzebne bedzie :)
Gartuluje zakupu nie rozowego :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3676 dnia: 9 Października 2008, 13:00 »
Wiesz Antalis, chciałam kupić więcej żeby potem o tym nie myśleć jak braknie, ale ja zawsze tak mam ::) zawsze za dużo czegoś nakupuje ;)

o tak tak, z tego zielonego tez jestem dumna, a kocyk tez zielony kupiłam :los:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3677 dnia: 9 Października 2008, 13:11 »
To 28 sztuk to jest dużo ??? W takim razie ile maluch zużywa na dobę ;D średnio i mniej więcej


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3678 dnia: 9 Października 2008, 13:13 »
takie małe około 10 -15;
teraz to moja tak około 5-8;
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3679 dnia: 9 Października 2008, 13:16 »
mój to teraz  max 5 zuzywa

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3680 dnia: 9 Października 2008, 13:17 »
To dlaczego Antalis napisała, że za dużo pieluch bo ja zgłupiałam ??? Zaraz, może ja nie doczytałam...


Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3681 dnia: 9 Października 2008, 13:18 »
Majeczko, Anatlis chodziło pewnie o pieluszki tetrowe i flanelowe ;) które kupiła Anusiaaa ;)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3682 dnia: 9 Października 2008, 13:20 »
dokładnie tak jak pisze wercia

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3683 dnia: 9 Października 2008, 13:20 »
No właśnie, ja nie kupowałam pampków Maju bo tych to zdecydowanie za mało bym nabyła ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3684 dnia: 9 Października 2008, 13:23 »
Najwyżej będzie mieć na zapas ;) A rożek w kaczuszki śliczny ;D

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3685 dnia: 9 Października 2008, 13:25 »
Już wiem - post An\talis jest pod postem Dosiado o pampkach stąd moje zdziwienie


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3686 dnia: 9 Października 2008, 13:32 »
Aniu sliczne zakupy a pieluszek tetrowych to ja mam chyba nawet wiecej bo jeszcze dostalam wprezencie a flanelowych mam 5 sztuk...

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3687 dnia: 9 Października 2008, 14:29 »
Oj sorx za zamieszanie.
Tetrowki przydadza sie na ulewanie i do karmienia na przyklad. Flanelki przydaja sie w przychodni ( u nas trzeba miec taka na kazdej wizycie i maluch na niej jest badany i razem  z nia kladziony na wadze ) .

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3688 dnia: 9 Października 2008, 19:14 »
Dziewczyny - odebrałam wyniki krwi i sie martwię...zawsze myślałam, że jak wynik negatywny to dobrze...

Mam dwie pozycje badań :

Rubella - różyczka mniemam - podzielone na IgG wynik dodatni i IgM wynik ujemny

Toxoplasmoza - IgG wynik wątpliwy ??? IgG ujemny

Jak ja mam to rozumieć i za co te Igi odpowiadają ? Na różyczke nie chorowałam - byłam szczepiona...a to

toxo - to wiem tylko, że to coś od kotów, ale co to takiego ?

Są to badania na przeciwciała, więc chyba dobrze że się je posiada tak ? ale czemu to jest podzielone na te G i M ?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3689 dnia: 9 Października 2008, 19:36 »
popraw toxoplasme...źle napisałaś...
na rożyczkę byłaś szczepiona...i ok  - masz odporność...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos