Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3513586 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3330 dnia: 29 Września 2008, 21:08 »
eee Ania, no to mnie ucieszyłaś - tylko jedna zbędna rzecz i to za 7,90 zł... ;D

Dobrze, że jest forum, chyba nie doczytałam o tym termometrze  :drapanie:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3331 dnia: 29 Września 2008, 21:13 »
wiesz może na początku wam sie przyda ale po kilku dniach nabierzecie wprawy i termometr będzie zbędny

Offline Michasia*18

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 28
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27 grudzień 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3332 dnia: 29 Września 2008, 21:44 »
Hej dziewczyny :)

Ja o 18 .00 miała wizytę u lekarza i okazało się że jestem w ciąży przed ślubem :( ale i tak się ciesze :)

Początek 3 tygodnia termin na ok. 13 czerwca 2009 :)) trochę długo musimy czekać na bobaska :( ale cóż:)

Na razie czuję się świetnie ...promienieje szczęściem podobno :)

Całuski :*

Michalina

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3333 dnia: 29 Września 2008, 23:00 »
Chyba standardowo, 40 tyg.? Plus minus.
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Michasia*18

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 28
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27 grudzień 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3334 dnia: 29 Września 2008, 23:20 »
Wiesz Lady standardowo ale mogłoby być krócej teraz to całe czekanie , a mogę się założyć że po 20 tyg. nie będę mogła się doczekać.
Mi na zakupki wystarcza 3 miesiące a nie 9 :):)

Nie no żartuje ale wiesz jak to jest chcesz już mieć swojego bobasa przy sobie , chcesz go przytulić , utulać do snu, nakarmić :):)

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3335 dnia: 29 Września 2008, 23:32 »
 :hello:

Michasia gratuluję  :brawo_2:

u nas po piątkowej wizycie wsio gra, maleńka sobie waży ok 2 kg, więc to już taki spory człowieczek  ;D moje dni w pracy są policzone - za 2 tygodnie idę na zwolnienie, brzuchol mnie pobolewa, nogi dalej puchną :-\
Nie mogę się do spania ułożyć - w każdej pozycji i niewygodnie. Nie mam już pomysłów jak się kłaść. Ze względu na bóle kręgosłupa doktorka zaleciła spanie na boczku, ale wtedy mała strasznie fika, może jej niewygodnie  ??? jak Wy śpicie dziewczyny? I czy Was też brzuch pobolewa przy nocnym przekładaniu się?

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3336 dnia: 29 Września 2008, 23:34 »
Ciąża to też przyjemny okres  ;D U mnie od drugiego trymestru...pomijając bóle pleców...kopniaczki i wiercenie się dzidziola w brzuchu to jest nie do zastąpienia. Ja chcę żeby moje dziecko było zdrowe i doczekać się póki co nie mogę połówkowego....

Słoneczko, ja zasypiam koło 4, przy dwugodzinnych próbach znalezienia pozycji do spania. Cieszę się, że wsio ok ;D
Ale ja w połowie ciąży, więc nie pomogę :)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3337 dnia: 30 Września 2008, 00:01 »
kuchasiu a ty będziesz raczej juz dzieciaczka wozić w kombinezoniku prawda?
to po co ci kocyk pod dupke?
a ja mam polarowy z h&m od kogos dostalam i nic sie nie kulkuje a piore normalnie z wszystkim i jest super

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3338 dnia: 30 Września 2008, 09:54 »
Michasia gratki :D

Ja spie w tak róznych pozycjac, ze nawet nie sposob tego opisac, ale tez tak mam, ze jak klade sie na boczek to Mlodzież boksuje ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3339 dnia: 30 Września 2008, 10:02 »
Mi sie polarkowy "skulkowal" tam gdzie mlody nozkami przebieral.Nawet w lezaczku ma to miejsce zmechacone bo przebieral girkami notorycznie :)
Kuchasiu a Ty przeciez w wozku masz materacyk - to w sumie niczego wiecej nie trzeba.Ja mialam pieluszke flanelowa kolorowa bo mi sie nie podobal bialy materacyk :P. Ale sa np do kupienia kolorowe materacyki dla takich jak ja :P choc sadze ze niektore z nich za kolorowe sa lub za ciemne :)
http://images5.fotosik.pl/125/b793a2117e03c6c0.jpg

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3340 dnia: 30 Września 2008, 10:13 »
Hm czyli jak juz klade w kombinezoniku to juz nie musze kocyka pod spod tak?Dzieki dziewczyny za wszystkie rady bo ja to poki co ciemna jestem:)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3341 dnia: 30 Września 2008, 10:21 »
ja pomino materaca i kombimezona dawałam kocyk
ale toi był zima - grudzień/styczeń

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3342 dnia: 30 Września 2008, 10:25 »
Michasia*18 gratulacje! w końcu jakaś nowa ciężarówka :)

Zuza no może w końcu przejdą ci te mdłości?? oby :)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3343 dnia: 30 Września 2008, 10:40 »
To ja jednak kupie ten kocyk polarkowy,jak nie do wozka to tak sie przyda...takich rzeczy nigdy nie jest za duzo:)
A teraz jeszcze mam pytanko ze spraw kosmetycznych co potrzebuje kupic dla dzieciatka?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3344 dnia: 30 Września 2008, 10:53 »
coś do kąpieli i coś do smaroawnia po kąpieli, ale to akurat nie koniecznie - sama zobaczysz jak się skóra będzie miała;
Nie zdziw sie jeśli bedzie noworodkowi skóra sie łuszczyć, to normalne i nie musisz tego niczym smarować;
Generalnie zaleca się aby noworodka nie smarować bo niedojrzała skóra musi sama wytworzyć płaszcz lipidowy, ale przyznam Ci się, że kilka razy oliwkowałam córkę w tym okresie;

Do kąpieli najlepsze są emolienty i tu masz do wyboru dużą gamę kosmetyków. Ja osobiście polecam Oilatum lub polskie tańsze Emolium. Z tych samych serii są też kremy do smarowania po kąpieli.
Wrzuć sobie w google te nazwy i poczytaj, jest tam całą gama produktów.

Oprócz tego polecam kupić zwykły żel do kąpieli najlepiej z podajnikiem. Ja mam Mustele i uzywam do mycia dupki po zrobionej kupie - bo generalnie po każdej kupie zrobionej w domu nie używam chusteczek tylko Ewa ląduje w zlewie i ma dupomycie.

 
A tak oto ta mustelka wygląda - naprawdę podajnik polecam. Przydaje się jak jedna ręką trzymasz dziecko i masz tylko jedną do działania

« Ostatnia zmiana: 30 Września 2008, 10:55 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3345 dnia: 30 Września 2008, 11:25 »
Witam nową ciężarówkę  ;D i wszystkie "stare" ciężarówki ;)

Co do spania ja śpię teraz głównie na wznak, chociaż nienawidzę tej pozycjii, jak się kładę na boku po chwili czuję, że przekręcam się na brzuch, więc na wznak mi najbezpieczniej

Ja od wczoraj schizuję, mała wczoraj bardzo mało się ruszała, praktycznie ledwo ją wyczuwałam, dziś od rana też cisza, chodzę i popłakuję po kątach, bo mąż twierdzi, ze jak zwykle histeryzuję i przesadzam, a ja się naprawdę martwię, czy wszystko jest w porządku :'(


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3346 dnia: 30 Września 2008, 11:27 »
Do tego sudocrem i w sumie to wsio co Ci potrzebne.
A jedynie jeszcze jakis krem na zime do buzinki :)

Gemini zjedz cos ( jakaj czekolade, czy batonika ) i sie poloz. Jak to nie pomoze to jedz do szpitala niech zrobia KTG po co sie masz martwic.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3347 dnia: 30 Września 2008, 11:37 »
Tylko nie pakuj tego sudocremu na zaś, tylko jak zobaczysz odparzenia.
Przy prawidłowej pielęgacji, częstej zmianie pieluch i myciu dupki nie powinnaś odparzeń mieć. U nas do tej pory zdarzyło sie ta raz i wtedy uzyłam jakiegoskremu NIVEA na odpoarzony tyłek (miałam próbki).
Sudocremu nie mam nawet w domu, ale jest dobry.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3348 dnia: 30 Września 2008, 11:38 »
Ze słodkim już próbowałam nie raz, ale na moje dziecko słodkie nie działa

Poczekam jeszcze trochę, jak nic nie poczuję dzwonię do mojego gina, żeby mnie przyjął do siebie, zamęczę się przecież :'(


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3349 dnia: 30 Września 2008, 11:41 »
Gemini to dopiero 22 tydzień, w tym okresie ciązy ruchów nie odczuwa sie cały czas z taką samą regularnością.
Też miałam wówczas dni ciszy i dni kiedy kopała jak szalona.
To jest żywy człowiek....każdy z nas ma dni kiedy mu sie nie chce ruszać.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3350 dnia: 30 Września 2008, 11:45 »
gem ja bym zrobiła jak radzi antalis
i to żaden wstyd jechac do szpitala na ktg

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3351 dnia: 30 Września 2008, 11:56 »
I tak muszę czekac na męża aż wróci, bo z tej mojej wsi gdzieś wyjechac to cała wyprawa

Czekam cierpliwie, może w końcu się poruszy


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3352 dnia: 30 Września 2008, 12:03 »
Gem, ale ja też nie przypominam sobie aby w 22 tyg. moja Zu ciągle fikała, teraz to tak, czuję ją on stop ale wcześniej tego nie było ::)

Liliann
dzięki za takie małe resume co do kosmetyków, ja chyba tez postawie na konieczny minimalizm :) Sudocrem używa moj mężuś więc mamy w domu na codzień ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3353 dnia: 30 Września 2008, 12:08 »
Dziewczyny dziekuje bardzo za liste co mi jeszcze potrzeba,jestescie kochane:)
Dzis jade wszystko pokupic co mi brakuje,troche sie tego uzbieralo:)bo w sumie z kosmetykow to nie mam nic...
Bo jakos mialam czas a zreszta w razie czego mezulek tez moze kupic ciamajda nie jest z niego hihih:)
Gemi a moze sprobuj wypic kakao i sie polozyc ktos tu cos kiedy o tym pisal ze podobno tez skutkuje...ale tak jak dziewczyny pisza w tym tyg ciazy roznie jest z ruchami ale jak masz sie denerwowac i plakac po kontach to lepiej zadzwon do lekarza dla wlasnego spokoju

Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3354 dnia: 30 Września 2008, 12:33 »
Gemini, Kochana, nie martw się, mojej dziecinki też nie czuje cały czas, jest jeszcze za mała.
Ja dziś śpię na stojąco, niestety po 2 tygodniach pięknego babiego lata, znów jesienna szaruga :-\


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3355 dnia: 30 Września 2008, 13:14 »
Dziękuję dziewczyny :)

Dwa obrzydliwie słodkie wafelki w koncu pomogły, położyłam się na boku i mała zaczęła się ruszac

Szaleństwo to to nie jest, ale chociaż czułam, że się poruszała przez chwilę

Zwariuję chyba zanim urodzę :-\


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3356 dnia: 30 Września 2008, 13:19 »
Nie zwariujesz;)Juz polowa za Toba hihi a teraz to juz gorki zleci ani sie obejrzysz:)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3357 dnia: 30 Września 2008, 13:37 »
A tak wogóle w niedzielę po południu pojechaliśmy do Tesco po herbatkę dla ciężarnych ( dla mnie oczywiście :D ), mój mąż przemknął niczym tajfun wokół półek, złapał herbatkę i biegiem do kasy ( no on generalnie nienawidzi hipermarketów), mówię mu " kochanie jak już tu jesteśmy może byśmy obejrzeli jakieś bodziaki, albo wogóle coś co by można już małej kupic?", na co mój mąż "Ależ kochanie jest przecież jeszcze tyyyyle czasu, ze naprawdę nie ma sensu teraz niczego oglądac"

Zgłupiałam, że przed ślubem też miał na wszystko tyyyyyle czasu, to ok, rozumiem, ale na litośc przecież ja zaczynam 6 miesiąc ciąży, czy mój mąż ma mnie słonicę? Myśli, że jeszcze conajmniej przez 18 miesięcy będę w ciąży chodzic?

Chyba sama się muszę wziąc za wszystko, ewentulanie mamę wezmę do pomocy, ona chciała już kupowac wyprawkę jak tylko test mi wyszedł :D

Wasi mężczyźni też tak mają, czy tylko mój to jakiś okaz szczególny?


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3358 dnia: 30 Września 2008, 13:49 »
Gemini mój to by już chciał coś kupować hihi nie mówiąc już o teściowej- ona stwierdziła żebym nie kupowała żadnych pieluszek, wanienek itd ona mi to kupi tylko mam powiedzieć co che, tak sie przejęła bo pierwszy raz babcią będzie :) już kupiła levisy dla noworodka! nie wiem skąd je wytrzasnęła ale ona "wywąchała" chłopca  ::)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3359 dnia: 30 Września 2008, 13:56 »
Ja i mój mąż jesteśmy jedynakami, więc dziadkowie też będą szalec, chociaż na razie widzę, ze moi rodzice bardziej  :D

Mój mąż jest typem człowieka, który zawsze i na wszystko ma jeszcze dużo czasu, no chyba, że chodzi o samochody lub komputery :D , dlatego w prawie szóstym miesiącu ciąży, nie mamy jeszcze nic, oprócz butelki, którą dostałam u gina w paczce dla "przyszłej mamy", nie mamy nawet imienia, jedyne co mam to obietnicę, że w grudniu mąż się weźmie za remont pokoju dla małej :hahaha: