Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3516079 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3540 dnia: 6 Października 2008, 19:22 »
Anusia pierwsze slysze o takim  kapaniu dziecka ale wiesz ja jeszcze niedoswiadczona jestem hehe ale jak to czytam to tak jakos bez sensu,zawsze jak widzialam jak dzieci sa myte to bez zadnych takich ceregieli hehe...
A co do farby to nie wiem mi lekarz zabronił przebywac w takich pomieszczeniach  i druga sprawa uwazaj z tym pomaganiem ja wiem ze to ciagnie ale ja na wlasnej skorze doswiadczylam ze czasem warto odpuscic...bo pozniej sa przykre niespodzianki...Nam sie tylko wydaje ze to jest lekka robota i ze my mamy sily itd.To takie moje male ostrzezonko...uczcie sie na moich bledach a nie na swoich:)

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3541 dnia: 6 Października 2008, 19:38 »
A ja właśnie po usg :) widziałam główke, nóżki a rączki się schowały :) i serducho pikało jak oszalałe  :skacza: aha i musze suwaczek zmienić bo bejb jest o tydzień starsze :)

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3542 dnia: 6 Października 2008, 19:41 »
Anusia, co prawda ja dalej jestem niż ty ale przy wykańczaniu mieszkania to ja mężowi pomagam duchowo :D od czego jest chłop w domu?
ty jesteś w ciąży i ciebie czeka spory wysiłek przy porodzie. Jak mój mąż się trochę ociąga z tym wykańczaniem chałupki to ja mu mówię: ty masz tu tylko powiesić kilka lamp (te które u mnie były wiedzą że to kilka to dość sporo ;), pomalować gdzieniegdzie i poskręcać meble. A ja niedługo muszę urodzić.CHcesz się zamienić? :D

z wieści powizytowych to mamy jakieś tyci tyci rozwarcie ale bez szału więc się nie przejmuję. Na ćwiczenia mogę brykać nadal. A następna wizyta za 2,5 tygodnia. Wtedy młody będzie już donoszony.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3543 dnia: 6 Października 2008, 19:58 »
No z tym malowaniem to może faktycznie przegiełam ale mnie normalnie nosi, no ::) Usiedziec na tyłku nie mogę :P

A co do tej kapieli to położna twierdzi, że w niemolaka nigdy nie umyje sie tak dokładnie w wanence, jak tymi wacikami ::) szczególnie w miejscach narządów rodnych ::)
Pewnie zrobie tak, zeby i owca (ja) i wilk(mąż) był syty...kilka razy wacikowanie, a potem sruu do wanny bez tych ceregieli...znam siebie :brewki: A pipke zawsze mozna po lub przed dokladnie wyczyścic skoro to takie wazne :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3544 dnia: 6 Października 2008, 20:06 »
Anusia  mój mąż tak kąpie. Zanim wsadzi do wanny, to działa wacikami w cipkowie  ;D ;D ;D
ale pierwsze trzy kąpiele zrobiliśmy w ten sposób co podawano z mydleniem na stoliku; potem Krzycho nabrał wprawy i zachęcony przez mnie przerzucił się na full-wanienkę;
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3545 dnia: 6 Października 2008, 20:09 »
oooo czyli kilka razy wacikujemy a potem hop i tylko cipkowanie wacikiem ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3546 dnia: 6 Października 2008, 21:03 »
Ania - my od razu małego kapaliśmy w waniennce bez zadnej zabawy w namydlanie na stoliku
nie chciałoby mi sie tak bawić....prościej jest wykąpać w wanience

adiana - nie bój sie - nic ci nie bedzie wypadać.dasz radę
a jak ci malucha położą na piersi to cały bół minie

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3547 dnia: 6 Października 2008, 22:09 »
Gem będziesz zadowolona z tej poduchy!! Ja bez niej już chyba nie zasnę... i nie sądzę, abym się jej pozbyła po porodzie :i_love_you:
Madzig super wieści od gina!! oby tak dalej!!

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3548 dnia: 6 Października 2008, 22:43 »
Dzięki Dziubasku :)

Bo tak siedzę i mam wyrzuty sumienia, ze męża naciągnęłam na tą poduchę, a może ona niewiele pomoże, ale jak mówisz, że da się na niej spac, to warto ;)


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3549 dnia: 7 Października 2008, 08:45 »
Dziewczyny, w ciąży wszystko się Wam należy i żadnych wyrzutów sumienia z powodu naciągania...popatrzcie na

naszych mężów - zrobili i tylko czekanie im pozostało a my sie męczymy - niech tez troszkę mają z tego oczekiwania,

poza samymi przyjemnościami ;D

Ja synka tez od razu do wanienki, w szpitalu też tak kapali, ale to było 9 lat temu, no i chłopak to był...może przy

kobitkach trzeba nieco więcej delikatności, zwłaszcza w "cipkowie" ;) nie wiem, mam tylko synka, ale wydaje mi się,

że u kobitek tam to wszystko takie delikatniusie ???

madziq - gratuluję, wspaniały widok co ? Ile ma mm długości Twoje dziecię ?

Anusia - chyba jednak sie nie przekonam "po dobroci" i będę molestować moja gin na drugą cesarkę...pierwszy poród

miał być sn i doszliśmy nawet do 6 cm rozwarcia ale nastąpiły nagłe komplikacje..... a sam ból z okresu pierwszej fazy

porodu był taki nawet przyjemny, bo w wiadomym celu, co nie zmienia faktu, że schiza "za luźno" nadal we mnie tkwi ???

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3550 dnia: 7 Października 2008, 09:27 »
co do kapieli naprawdę nie ma sie co ceregielić tylko od razu do wanienki;
a kwestia higieny narządów płciowych dziewczynki przynajmniej dla mnie jest ważna - nie mam ochoty by córa miała zakażenie układu moczowego, a o to u dziewczynek trudno nie jest, wystarczy zabrudzony kałem przedsionek pochwy, tam jest ujście cewki moczowej i bakerie mają naprawdę łatwą i nieskomplikowaną drogę,
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3551 dnia: 7 Października 2008, 10:03 »
Taa też słysząłam, że higiena intymna dziewczynki jest dużo bardziej "poważna" i wymaga większego zaangażowania rodziców  ;)
Nie mniej jednak mnie przeraża (może ciut za mocne słowo) kwestia pielęgnowania małego fiutka. Wiecie- cipkę sama posiadam i wiem co z nią robić, ale męski narząd wydaje mi się bardziej skomplikowany tymbardziej, ze trzeba naciągać (ściagać?) skórkę i takie tam... no ale nic... tatuś nauczy, albo w szpitalu pokażą... :P

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3552 dnia: 7 Października 2008, 10:09 »
dasz radę;
ja nauczyłam męża obsługi cipkowia i pięknie sobie radzi; ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3553 dnia: 7 Października 2008, 10:11 »
Ania, a wiesz, że wczoraj na tej szkole to ta położna ma lalkę Paulinkę i skupiła się na myciu dziewczynki, a totalnie olała fiutka....a właśnie, nawet jak czekam na dziewczynkę to mnie to ciekawi ??? Dopiero jakiś koleś na niej wymógł żeby to opisała dokładniej...to było troszkę nie fair, że chłopczyka tak pobieżnie opisała >:(
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3554 dnia: 7 Października 2008, 10:12 »
Dobrze, że ja będę miała drugiego synka



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3555 dnia: 7 Października 2008, 10:12 »
liliann małż obsługę znał ale z innej strony - normalnie musiałam (odreagowuję wczorajszy dzień i mam głupawkę)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3556 dnia: 7 Października 2008, 10:13 »
Majka ty wstręciuchu :hahaha:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3557 dnia: 7 Października 2008, 10:23 »
Ale tutaj się słodko i ciekawie zrobiło  :Serduszka:

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3558 dnia: 7 Października 2008, 10:24 »
no ale obsługę którą on zna jest obecnie zupełnie nieprzydatna...
no i tu ma wersję mini-mini...
ale w anatomii sromu to sie na pewno podszkolił,  :D :D :D ma ją na co dzień.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3559 dnia: 7 Października 2008, 10:49 »
Matko jedyna ileż to zachodu z tym kąpaniem, a wydawałoby się takie proste :D , ale tak jak Dziubasek zawsze miałam wrażenie, że chłopca trudniej wykąpac, dziewczynce przynajmniej nie trzeba nic naciągac, ściągac itp :D


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3560 dnia: 7 Października 2008, 10:55 »
hehe ale akcje od rana tu macie  :hopsa:



madziq - gratuluję, wspaniały widok co ? Ile ma mm długości Twoje dziecię ?


Adianko aż 18 mm  ;D a jak powiedziałam mojemu tacie że widziałam bijące serduszko to prawie mu szczęka opadła że taki malec i już serducho ma  ::)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3561 dnia: 7 Października 2008, 12:32 »
I jaka różnica  ::) Moje w 6 tc miało prawie 6 mm.....szok normalnie ;)

Przy sisiorku nie ma za wiele zachodu, no chyba, że stulejka będzie. Mój synek miał, ale lekarz kazał czekać

aż skończy dwa latka, bo to niby fizjologiczne do tego czasu ??? a potem zabieg nacięcia i o d tamtej pory

małego grzybka się myło normalnie 8) wydaje mi sie, że to zupełnie zwyczajna sprawa, ma sie to takie mini

do umycia i sie sobie radzi...tylko na inne sprawy sie zwraca uwagę. Damy radę dziewczyny ;)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3562 dnia: 7 Października 2008, 12:41 »
Właśnie sobie szukam jakichś kołysanek dla dzieci, albo wogóle jakiejś muzyki, którą mogłabym puszczac małej jak się urodzi

Niestety obawiam się, że jakbym zaczęła jej śpiewac mogłoby to zostawic trwały ślad na jej psychice :D

Właśnie czytam o składankach "Muzyka dla bobasa" muszę się przejechac do empiku, może mają na stanie coś takiego :)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3563 dnia: 7 Października 2008, 12:46 »
wcale nie...dzieci lubią jak im się śpiewa...
nawet jak im się fałszuje..
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3564 dnia: 7 Października 2008, 12:49 »
Moj Kacper jest tego zywym dowodem :)
Mysle ze zadna plyta nie zastapi glosu matki i ojca - jaki by nie byl.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3565 dnia: 7 Października 2008, 12:53 »
pewnie, że tak
moja na płytę reaguje bez większych emocji, do magneofonu jeszcze sie nie zaśmiała, a moje wyśpiewywanki powodują zawsze ogrooooomny uśmiech;
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3566 dnia: 7 Października 2008, 12:54 »
Nie naprawdę, nie chcę serwowac mojemu dziecku czegoś takiego :D

Nie słyszałyście jak ja śpiewam :hahaha:


Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3567 dnia: 7 Października 2008, 12:55 »
 :skacza: dziewczyny s.aga urodziła  Martynkę :skacza:

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3568 dnia: 7 Października 2008, 12:57 »
gratulacje!!!

Gemini mnie nie przyjęli do szkoły muzycznej...mojej córce to nie przeszkadza....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3569 dnia: 7 Października 2008, 12:58 »
Dziewuszka, jak fajnie ;D Gratulacje ;)


A gdyby tak słuchawki na brzuch i puszczać dziecku jakąś spokojna muzykę, to po urodzeniu tez będzie jej słuchać ?