No z tym malowaniem to może faktycznie przegiełam ale mnie normalnie nosi, no

Usiedziec na tyłku nie mogę

A co do tej kapieli to położna twierdzi, że w niemolaka nigdy nie umyje sie tak dokładnie w wanence, jak tymi wacikami

szczególnie w miejscach narządów rodnych
Pewnie zrobie tak, zeby i owca (ja) i wilk(mąż) był syty...kilka razy wacikowanie, a potem sruu do wanny bez tych ceregieli...znam siebie

A pipke zawsze mozna po lub przed dokladnie wyczyścic skoro to takie wazne
