Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3513497 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2790 dnia: 1 Września 2008, 10:07 »
Szczerze- generalnie większość ciuchów w H&M (oprócz piżamek, bielizny i dziecięcych ubranek :serce: )  to zwykłe szmatki z kiepskich materiałów... nie mniej jednak ostatnio coś tam upolowałam... zwykłe koszulki z krótkim rękawem, tyle, ze wystarczająco długie, aby mogły udawać ciążowe ;) aaa i bolerko...  ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2791 dnia: 1 Września 2008, 10:10 »
i tu masz rację....z H&M to mam tylko te jedne jedyne spodnie ciążowe....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2792 dnia: 1 Września 2008, 10:15 »
Dziewczyny, ja się nawet pofatygowałam do Schwedt bo tam dział ciążowy jest w H&M.  I serio spodnie to porażka, bluzki zresztą też. Już lepsze są na dziale normalnym. tylko niestety jakość pozostawia wiele do życzenia. A nie...... wróć. Mam czarne krótkie spodenki ciążowe właśnie tam kupione i te się spisały. tyle że już w nich nie pochodzę.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2793 dnia: 1 Września 2008, 11:32 »
Ostatnio byłam z moją koleżanką (9m-c ciąży) w Fali w Szczecinie- i tam dostała piękne spodnie!!! do tego bluzkę w romby...super!!!
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2794 dnia: 1 Września 2008, 11:43 »
Lilian owszem mam z H&M jedne jedyne rybaczki ciążowe i te są w miarę reszta to porażka... chciałam kupić sobie jakieś czarne spodnie do pracy, bo na dżiny juz patrzec nie mogę, a jak się ochłodzi to nawet nie bedę miała jak ich uprać, bo na okrągło tylko w nich musiałabym śmigać   :-\ >:(

Ja polecam 9fashion tyle że ceny znów powalaja na kolana, no ale jakość naprawdę ok :) no i wygląda na to że bedę musiała do Krk uderzyć.....  :-\



Offline grecka

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 398
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2795 dnia: 1 Września 2008, 14:57 »
ja tez ostatnio h&m odwiedzilam, bardziej z ciekawosci niz z potrzeby- brzuszka przeciez jeszcze nie mam... no ale nie bylam zachwycona tym co zobaczylam... zanim kupie sobie jakies ciazowe ciuszki pochodze jeszcze po miescie... moze w jakims mniejszym sklepiku cos ciekawszego zobacze...



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2796 dnia: 1 Września 2008, 15:42 »
Heja, nadaje z zaswiatow bo musialam na 3 dni do rodzicow wyemigrowac :)

Popieram, w H&M nic nie ma ??? My na szczescie mamy w miescie super sklep z ciuszkami ciazowymi i spodni jest masaaaaaaa w cenach 100-150 wiec idzie przełknac. Musze sobie kupic drugie bo ostatnio musialam prac o 23 bo zauwazylam ze moje jedyne jeansy są przybrudzone >:(

Dziś nasza rocznica, mężus kupil kwiatki i szapnana...Picolo...a jakze :D Ja bede pichcic Tacos :)

Buzki  :-*
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2797 dnia: 1 Września 2008, 16:45 »
w Szczecinie też jest super sklep...HALLO...rewelacyjne ciuchy...
maja tez sklepy w Poznaniu i Bydgoszczy...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2798 dnia: 1 Września 2008, 19:15 »
kochane przygarniecie mnie do ciężarówek ??
@ miala być dopiero za 4 dni ale nie wytrzymałam :)))
dziś zobaczyłam dwie krechy na teście...
dziś zrobiłam bete - 23,48 ...
to baaaardzo wczesna ciąża a mi sie jeszcze z radości trzęsą ręcę, ściska się gardło i łezka szczęścia płynie po policzku  :Wzruszony:

Offline grecka

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 398
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2799 dnia: 1 Września 2008, 19:27 »
Z radoscia witamy kolejna ciezarowke :) madziq czekamy na potwierdzenie dobrych wiadomosci  ;D



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2800 dnia: 1 Września 2008, 19:41 »
hej dziewczyny ja dzis mam masakryczny dzien za soba,od rana jakos humor mi nie dopisywal pozniej pojechalismy do miasta z mezulkiem i co baba nam wjechala w tyl auta,do tego to moja kolezanka z pracy  u nas z autem ok troche zderzak lata uratowalo nas ze mamy hak przy aucie...Ale ja sie tak wystraszylam ze zaczelam ryczec i sie uspokoic nie moglam:(Ale to nie wszystko dzis mialam wizyte u gina i lekarz powiedzial ze musial wystapic skurcz bo mam niewielkie rozwarcie i musze lezec jak najwiecej i nie chodzic po schodach i brac magnez,lekarz mowi ze wlasnie dzis podczas stluczki to sie moglo stac.Ale robił USG i z dzidzia jest wszystko ok.
Teraz mam wizyte za tydzien bo chce sprawdzic czy wsio ok a jesli by sie cos dzialo nie tak to bedzie mi musial przepisac leki na zatrzymanie skurczy ale powiedzial ze jak bede duzo odpoczywac to powinno byc wszystko dobrze i ze najwazniejsze zebym jeszcze dwa tygodnie wytrzymala.
Mam dzis dola giganta juz staram sie nie denerwowac ale ten dzien byl dla mnie straszny...Nic zmykam sie polozyc buziaki

Offline grecka

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 398
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2801 dnia: 1 Września 2008, 20:03 »
kuchasia trzymaj sie i skoro lekarz tak kazał to mam nadzieje ze juz grzecznie lezysz w łóżeczku :) nie denerwuj sie malenka i pozwol zeby maz cie troche pouspokajal  ;D A co do samochodow- wierze ze sie zdenerwowalas- nam ostatnio autobus zniszczyl caly tyl samochodu. Nikogo w samochodzie nie bylo ale ubezpieczyciel powiedzial ze samochod do kasacji... no cóz... to nie byla dobra wiadomosc ;)



Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2802 dnia: 1 Września 2008, 20:16 »
kuchasia, co to jest 2 tygodnie? zleci raz dwa i będzie wszystko ok.

Ja byłam dziś na usg i z małym wszystko ok. Waży prawie 1700g (gdzie on mi się mieści??) tylko że kompletnie nie dał się obejrzeć, zakrył buźkę rączkami i stópkami i wystawał tylko nosek. I z 3D/4D nici a dziś wyjątkowo mi zależało bo męża nie było ze mną. Aaa i leży już główką w dół i raczej nie powinien już zmienić pozycji.

"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2803 dnia: 1 Września 2008, 21:42 »
madziq gratulacje  :brawo_2:

kuchasia uszka do góry, i nie stresuj się więcej, odpoczywaj, leż i korzystaj z ostatnich wolnych chwil


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2804 dnia: 1 Września 2008, 21:43 »
No i gicior, wszystkie dzieciaczki zdrowe...a to najwazniejsze :D

madziq witaj u nas :hello:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2805 dnia: 1 Września 2008, 22:07 »
Zuza- super, że z dzidziusiem wsio ok!! nie mogło być inaczej!
Madziq witaj w naszym gronie :D
Kuchasiu... przykro mi, że miałaś dzisiaj takiej przezycia :( Odpoczywaj i postaraj się nie stresować! :-*

Offline natusia999

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 392
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22-07-2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2806 dnia: 1 Września 2008, 22:56 »
 :hello: :hello: Madzik - Gratuluję serdecznie i szczęśliwych 9 miesięcy życzę :) :)

zuza suuuper wiadomości  :skacza:

Kuchasiu nie denerwuj się - wiem, że łatwo się mówi, ale stres akurat jest Wam zupełnie niepotrzebny  :glaszcze:





Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2807 dnia: 2 Września 2008, 07:09 »
a ja dziś z mega radością przychodzę :) Dzieć od rana szaleje mi w brzuszku... ruchy czuje już prawie 2 tygodnie, ale dzisiaj to już normalnie oczy z orbit mi wychodzą.. :wow: są dość mocne i intensywne.... już od godziny!!! szok!   ;D ;D ;D Lada chwila i tatuś załapie się na kopniaka... dzidziuś jak na złość przestaje wariować czująć tatusiową łapkę na brzuszku... ;)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2808 dnia: 2 Września 2008, 08:04 »
przyszlam tylko na chwilke zobaczyc co tam u Was...Dziekuje za wszystkie słowa otuchy,dzis czuje sie znacznie lepiej.Dziubasku moije malenstwo na poczatku tez kopalo jak szalone a jak tatus chcial poczuc kopniaczki to byla pauza:)Hihi chyba sie balo tatusia:)
Nic ide sie polozyc,pozniej tutaj zajrze,buziaki i milego dzionka

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2809 dnia: 2 Września 2008, 08:42 »
Dziubasku dzidziolki tak mają, czuję respekt przed tatusiami :) Mój miał identycznie :)

Elcia... 1700 g noooo to niezły juz jest :) No i włśnie gdzie on Ci sie mieści :)

Kuchasiu.... współczuję... postaraj się odprężyć, może jakś kapiel.... dobra książka...... będzie super zobaczysz, a te krytyczne 2 tygodnie tak zlecą że szok :)



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2810 dnia: 2 Września 2008, 09:19 »
Dziubasku moja Zu ma tak samo, wstydzi się tatusia ;D Aczkolwiek czasami udaje się wyczuć tacie kopniaka.

Ja jestem dzis podekscytowana - zaraz przychodza panowie od montazu kuchni i bedziemy cos wymyslac, gdzie, co i jak :) aaaa i zapomnialam dodac, ze juz mamy plyte i piekarnik pod zabudowe.....mała rzecz a cieszy :D :D :D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2811 dnia: 2 Września 2008, 09:38 »
Gratuluje dziewczyny :)

Gabrysia na początku tez czula respekt przed tatą :) Ale pozniej kopala go jak najeta :)

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2812 dnia: 2 Września 2008, 10:46 »
Zuza no to oby tak dalej :)

Anusiaaa super że wsio idzie do przodu :)

My juz ukończyliśmy łazienkę :)  :D po 4 miesiącach męki, teraz zaczynamy pokoje.... :) Z tym pójdzie już szybciej bo wsztsko zależy jedynie od nas :)
Jutro wkleje zdjęcia brzucha wieczorową porą kiedy to nasz Robalek wypina pupę do granic wytrzymałości mojej skóry na brzuchu :) Rewelacyjny widok :)  :D



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2813 dnia: 2 Września 2008, 13:03 »
Andzia idzie do przodu ale powoli ::)

Super, ze juz macie łaźnię ;D

Juz sie tego brzuchola nie moge doczekac :)

zuza oby tak dalej :D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2814 dnia: 2 Września 2008, 13:39 »
Anusiaa dziś cykam fotki, bo wczoraj jak na złość baterie padły, ale ładowałam całą noc :)
Łaznia tez się pochwalę a co! :)

No i lipa w mojej mieścinie nie ma na mnie spodni ciążowych.... jak są dobre w biodrach to cisną w pasie (wysoko mają materiał), a jak w pasie ok to wiszą jak na wieszaku.... wrrrrrrrr  >:( Jedynym ratunkiem...9fashion.....  :-\

Zapomniałam Wam pisac kupiłam sobie dwie ksiązki :"Język niemowląt" (przeczytane w wersji on line juz jakieś 100 stron) i "język dwulatka" każda z ksiązek za 15 zł wiec nie było się co zastanawiać (w wysyłkowej sprzedaży coś na styl Świat książki) :D

A wczoraj dostałam zaproszenie na wieczór panieński kuzynki R. Wesele 27.09...... na dzień dzisiejszy jakoś nie mam ochoty iść.... jakoś tak staro bym się czuła....  ::)
Nie wspomnę że na wesele kompletnie nie mam sukienki.... aż płakać mi się chce na samą myśl o zakupach.....  >:( :-\



Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2815 dnia: 2 Września 2008, 15:04 »
Andzia, my dostalismy zaproszenie na wesele na 10.10 czyli równo miesiąc przed terminem. I zamierzam pójśc tylko przeraża mnie wybór kiecy. Chyba sobie coś uszyję. A jeśli chodzi o spodnie to ja mam happy mum i są naprawdę fajne. fajne są też serie mama licious by vero moda - do kupienia na allegro ale istnieje możliwość zwrotu.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline ASIA39

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4671
  • Płeć: Kobieta
  • Szata miłości utkana jest z materiału codzienności
  • data ślubu: 18.08.2012
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2816 dnia: 2 Września 2008, 16:21 »
madziq gratuluje serdecznie  :skacza: :-*

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2817 dnia: 2 Września 2008, 21:43 »
Andzia, my na weselicho idziemy za dwa tygodnie, kiecke mierzylam tydzien temu i bylo ok ;D Szukam butów. Zamiast zakietu, kupilam sobie bolereko i problem z glowy bo brzucha nie trzeba dopinac:)
a bolerko przyda sie pozniej :)

Ja tez mam "Jezyk niemowlat" ale jakos ta ksiazka do mnie nie przemawia ::) Nie wiem dlaczego.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2818 dnia: 3 Września 2008, 07:58 »
Eluś dzięki za namiary na spodnie :) Dziś oblookam :)

Anusiaaa Ty masz maleńki brzusio więc nie ma co porównywac potyczek sukienkowych ;)
Musimy sie z Ela nagimnastykować coby nie wyglądać jak beczka kapusty.....  8)

Wczoraj mieliśmy awarię.... pękł syfon przy baterii umywalkowej i zalało nam łazienkę, korytarz i schody.... czego się nie dotknąć to się chrzani.... koszmar jakiś te remonty.... chyba łapię jakiegoś doła....  :-\
Zdjęć nie mam bo R dziś będzie dopiero naprawiał to dziadostwo.....  >:(

Wieczorem bolał mnie brzuch jak na @ i żołądek gratis..... popłakałam i usnęłam... dziś fizycznie nareazie OK, a  popołudniowe spotkanie z Ricardo podnosi mnie na duchu :)



Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2819 dnia: 3 Września 2008, 08:28 »
Andzia, czy nie miałaś iść na zwolnienie od września już do końca? Może przystopuj trochę z pracką? tak ładnie idziesz przez ciążę, lepiej żeby i końcówka obyła się bez żadnych problemów.
A co do remontów..to jeszcze nie słyszałam o takim co by odbył się gładko, bez żadnych zgrzytów. Też swoje przeszłam i teraz patrzę niestety na te niedoróbki.
No a z beczką kapusty trafiłaś idealnie!  ;)
spadam na ćwiczenia.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"