Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3513621 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3000 dnia: 10 Września 2008, 14:37 »
No ja też nie mogę powiedzieć, że pierwsza połowa ciąży była kolorowa... w 12 tc szpital, a od ok 11tc potworne problemy z kręgosłupem... bywały dni, że nie dawałam rady dojść sama do wc... w sumie  1,5 miesiąca nieustannego niemal leżenia  ::) Teraz jest ok, nie mogę narzekać (w porównaniu z tym co było) ale do aktywnych ciężarówek zaliczyć się nie mogę :( Plecki i noga czasami zbyt mocno odmawiają posłuszeństwa.

Mam do Was kobitki pytanie... od kilku dni czuję, że brzuś się "stawija" Nagle twardnieje... to nie boli, odczuwam tylko napięcie. Mam tak raz, może dwa razy dziennie... zaznaczam, że się nie przemęczam... ::) Też tak miałyście/macie? Za tydzień mam wizytę to się o wszystko wypytam... niemniej wolałabym się uspokoić...

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3001 dnia: 10 Września 2008, 14:43 »
dziubasku, teraz przed tobą najfajniejsze miesiące. przynajmniej jak dla mnie to 5,6,7 to był przypływ wielkiej energii która teraz niestety ze mnie uchodzi. Co do napinania się brzucha to ja tak nie miałam ale najlepiej jak pogadasz o tym z lekarzem na najbliższej wizycie.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3002 dnia: 10 Września 2008, 14:44 »
ja mam tak już od ponad miesiąca. tzn wczesniej było tego niewiele i wystarczyło jak się położyłam. a miesiąc temu to takiech skurczy miałam ponad 10, lekarka dała mi luteine, nospe i magnez oraz nakaz oszczędzania (jak bym coś innego robiła). szyjka się nie skracała wiec było dobrze. dopiero w poniedziałek na wizycie się okazało że szyjka się skraca, nadal ma te same leki tyle że nakaz leżenia.

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3003 dnia: 10 Września 2008, 15:39 »

dziubasku, pewnie Ci zaraz nasza Lila wyjasni, ja mogę powiedziec tyle - kup sobie magnez i leż grzecznie dalej. A brzuszek jest twardy jak czubek noska czy jak czółko?? Lila zapodała mi taki sposób i sobie tak sprawdzałam, nawet mój gin sobie ten sposób sciągnął od Lili.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3004 dnia: 10 Września 2008, 19:22 »
Jestem już

No i tak jak myślałam, nie wszystko jest w porządku, ale też jeszcze nic strasznego się nie dzieje

W związku z tym, że od poniedziałku wieczór dziwnie bolał mnie brzuch i to tak bardziej skurczowo, powiedziałam lekarzowi, dostałam ochrzan, ze nie zadzwoniłam od razu wieczorem, dostałam tabletki i nakaz leżenia, przez dwa tygodnie, jeśli do jutra nie przejdą mi te niby-skurcze ( a prawie juz ich nie czuję) mam się zgłosic jutro wieczorem do szpitala na założenie jakiegoś krążka

Dostałam Fenoterol i Isoptin, oraz Furagin, ale Furagin, to chyba akurat na drogi moczowe, z tego stresu zapomniałam się wszystkiego dopytac

Czy któraś z Was brała któryś z tych leków? Powiecie mi coś blizej? Aaaa jeszcze się dowiedziałam, że łożysko dośc nisko mi schodzi

A z pozytywnych wiadomości, na 90 % będzie córeczka :) Z dzieckiem na szczęście wszystko dobrze

A ja trochę się boję, w związku z czym idę się położyc tak jak pan doktor nakazał

I właśnie się dowiedziałam, ze dziś zmarł brat mojego taty :'(


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3005 dnia: 10 Września 2008, 19:38 »
Monia ja niestety nie pomoge jesli chodzi o te leki bo nie znam ich ,kochana sluchaj lekarza i lez i odpoczywaj,przykro mi z powodu smierci  taty brata ale postaraj sie teraz tym nie zamartwiac...
No i fajnie ze corcia sie zapowiada hihi:)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3006 dnia: 10 Września 2008, 20:17 »
Gem, te leki brała martyna1985
słuchaj zaleceń lekarza - będzie dobrze i gratuluję "darusi"  ;)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3007 dnia: 10 Września 2008, 20:32 »
Tak jak Anusia pisze, ja je bralam od ok 26tc do 36. Nie przestrasz sie jak po wzieciu pierwszych dawek fenoterolu bedziesz miala dziwne jazdy typu kolatanie serca, delirkę itp. Mi przeszlo po jednym dniu brania (bralam 6x0,5 tabl) + 3x Isoptin, ktory mozesz wziąć w początkowych dniach na pol godz przed fenoterolem, zeby zminimalizowac te dolegliwosci o ktorych pisalam.
A przede wszystkim słuchaj zalecen lekarza, bo inaczej leki nic nie zdzialaja.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3008 dnia: 10 Września 2008, 20:45 »
Martynko ja na razie dostałam 4 razy po pół tabletki tego i tego

Delirka i kołatanie serca to pierwsze co mi się przytrafiło praktycznie pół godziny po tym jak wzięłam leki, ale uprzedzał o tym, w każdym razie jak mi do jutra nie przejdzie założy mi krążek, ale też coś wspominał, że może byc potrzeba brania leków do 36tc


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3009 dnia: 10 Września 2008, 20:49 »
Spokojnie, pozniej organizm sie przyzwyczai. Ja juz bylam tak wciagnieta w to branie, ze nie jak odstawilam, to czegos mi brakowalo, ale nie długo, bo po 3 dniach urodzilam.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3010 dnia: 10 Września 2008, 23:00 »
A te leki Gem, to niby na te niby-skurcze czy na co ???
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3011 dnia: 10 Września 2008, 23:03 »
tak, na skurcze

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3012 dnia: 11 Września 2008, 08:08 »
Dokładnie

Żeby zatrzymac skurcze, w nocy jeszcze kilka slabych czułam, na razie jest cisza


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3013 dnia: 11 Września 2008, 09:21 »
Z lekami to nie pomogę... ale ciepłe mleko z miodem i herbatka z malinkami powinna zadziałać. No i oczywicie wygrzewanie w łóżku!!
Jeśli zajdzie Ci gardło to można użyć tantum verde. Mi pomagało przed ciążą to i teraz pewnie mogłoby zadziałać w razie potrzeby.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3014 dnia: 11 Września 2008, 09:40 »
W nowym "Mamo to ja" jest własnie na temat przeziebien w ciazy :)

A moja mała Boskerka dziś o 7:30 zaczeła "trening" i mnie zbudziła ::) Ciosy jak Golta; dobrze, że nie gryzła :P

Ale też muszę się pochwalić, na ostatniej wizycie skarżyłam się ginowi, że wg mnie za dużo przybieram (6 kg na + w 22 tygodniu) i w ogóle czuje się ciężka i gin pozwolił przejść na taką powiedzmy "dietę nisko węglowodanową" - oczywiście 5 posiłków dziennie, dużo warzyw i owoców, ale mniej mąki, słodyczy  :P  itp. i po 2 tyg. nie przybrałam ani centa, a nawet 4 dkg mniej. Czuję się wysmienicie, jakbym zżuciła co najmniej 10 kg :)
Najprawdopodobniej zatrzymuje dużo wody w organizmie bo tak na oko to tylko brzucho rośnie  ::)
« Ostatnia zmiana: 11 Września 2008, 09:42 wysłana przez anusiaaa »
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3015 dnia: 11 Września 2008, 09:52 »
Madziu co do przeziebienia to mnie dwa razy w ciazy dopadlo za pierwszym razem przeszlo po samych herbatkach z cytrynka i miodem a za drugim razem lekarz kazal mi pic duzo Calcium wiec pilam kilka razy dziennie i na gardlo kazal kupic w aptece jakies cukierki na gardlo takie ziolowe,wtedy mialam tez stan podgoraczkowy ale jakos po tym Calcium mi przeszło.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3016 dnia: 11 Września 2008, 10:01 »
Ja nie byłam przeziębiona, ale słyszałam, że właśnie najlepiej, herbata z miodem i cytryną, z malinami, no i oczywiście mleko z masłem i czosnkiem, chociaż wiem, że pewnie nie przejdzie Ci to przez gardło :D

A ja chyba czuję ruchy dziecka :skacza:, co prawda głowę bym sobie dała uciąz, ze to w jelitach coś się przelewa, ale mój gin mówi, ze to właśnie może byc to, a i jakoś za często mi się przelewa ;D

Skurcz na razie jeden, słabiutki, bardziej odczuwalny w kroczu, brzuch w porządku

Gin mówił, że w ciągu dnia powinno mi przejśc, a jak nie to wieczorem do szpitala. Mam do niego dzwonic dziś jak się sytuacja ma


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3017 dnia: 11 Września 2008, 10:07 »
Monia tylko pamietaj o lezeniu!!!!Super ze jak narazie nic zlego sie nie dzieje,trzymamy kciuki aby dalsza czesc dnia uplynela w spokoju:)
Wlasie ogladalam Dzien Dobdry TVN i byla mowa jak wrocic do formy po porodzie....Kurcze obiecalam sobie ze uloze sobie diete  na ten okres po porodzie i jakos zabrac sie za to nie moge:)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3018 dnia: 11 Września 2008, 10:35 »
Ten problem spędza mi sen z powiek ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3019 dnia: 11 Września 2008, 10:48 »
Ja juz wiem ze po porodzie czeka mnie duzo pracy nad soba ale mysle ze jakos damy rade,mam dwa miesiace zeby jakos w miare wygladac bo mamy impreze rodzinna i chciala bym sie jakos odstawic:)

Offline grecka

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 398
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3020 dnia: 11 Września 2008, 11:52 »
Czesc Dziewczyny :)
co do przeziębien w ciazy to wiem tylko ze nie mozna przesadzac z tym miodem bo jest silnie uczulajacy i wbrew pozorom nie bardzo nadaje sie dla ciezarowek. Tzn w niewielkich ilosciach jest oki ale trzeba zachowac umiar. zawsze mozna w aptece sie zapytac- napewno madrze doradza.
wczoraj bylismy u gina- pierwszy raz mój Mąż mogł zobaczyc na USG nasza Morelke :) juz bylo widac głowe, brzszek, raczki i nóżki... trzeba bylo miec troche wyobrazni ale juz bylo widac :D Dzidzia leżała sobie grzecznie na plecach. Serduszko bije- nawet dal nam chwileczke posłuchac :)  :)  :) :) :) :) :) :) :) :)
jedno tylko mnie zaniepokoiło- zmierzył pęcherzyk żółtkowy ktory powinien juz zanikac a u mnie jest troche za duzy. Gin mowil ze to niby nic nie znaczy ale powiedzial tez ze statystycznie tam gdzie sa te pecherzyki wieksze niz zwykle, czesciej dochodzi do poronien. Dał mi luteine dwa razy dziennie no i zobaczymy... nastepna wizyta za miesiac...



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3021 dnia: 11 Września 2008, 11:57 »
a cóż miód może zrobić nieuczulonej na niego ciężarnej kobiecie...
Równie dobrze ciężarna mogłaby nie jeść połowy warzyw i owoców bo są wysoce alergogenne: pomidory, seler, truskawki;
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3022 dnia: 11 Września 2008, 11:59 »
Liluś kochana, dobrze, ze jesteś :)

Powiedz mi czym grozi nisko schodzące łożysko? Bo z tego całego wczorajszego stresu o wszystko się dopytałam, tylko nie o to


Offline grecka

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 398
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3023 dnia: 11 Września 2008, 12:04 »
liliann z tego samego powodu dla ktorego malym dzieciom nie powinno sie dawac cytrusow- tak samo nie powinno sie jesc zbyt duzo miodu w ciazy. nawet jesli nie jest sie uczulonym- moze wplynac na reakce alergiczne u dziecka...  ja mimo wszystko lubie sobie bulke z miode na sniadanie zjesc ale nie szaleje tak jak bym chciala  :P
 nie pisze ze nie mozna nic wywolujacego alergie jadac- ja pisze o miodzie  ;) a ze owoce sa mocno alergiizujace... kazdy sam decyduje o tym co je...



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3024 dnia: 11 Września 2008, 12:07 »
Jak tylko schodzi nisko to niczym nie grozi.
Jakby zeszło na ujście wewnętrzne to wtedy grozi i nazywa sie to łożyskiem przodującym, tyle, że tego przodowania też jest kilka rodzajów.
Ale jakby Ci miało przodować, to by już przodowało, a nie było tylko nisko.
Zatem nie mam zamiaru Cie "straszyć". Tym bardziej, że łozysko rozwijając sie i rosnąc idzie ku górze a zatem oddala sie od ujscia wewnętrznego szyjki.


Wiesz co Grecka pierwsze słyszę takie głupoty o alergizacji płodu. Podaj mi źródła naukowe to sobie pogadamy, byle to nie była gazetka "Mamo to ja"
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline grecka

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 398
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3025 dnia: 11 Września 2008, 12:10 »
Liliaan nie jestes zbyt mila... jak bede miala chwilke to moze spojrze skąd mi sie takie głupoty wzieły...



Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3026 dnia: 11 Września 2008, 12:12 »
Dzięki Liluś

Po prostu wczoraj przy badaniu usłyszałam " Łożysko dośc nisko Ci schodzi" , ale generalnie skupiłam się na tych skurczach, a mój gin się skupił na opier.... mnie, nawet jak zapytałam czy mam robic w przyszłym miesiącu badanie moczu, powiedział "Ty mi tu moczem głowy nie zawracaj, Ty masz leżec i na razie martwic się tylko tym, żeby Ci skurcze przeszły" :lol:

No i jakoś mi to łożysko z głowy wyleciało, ale uspokoiłaś mnie, w takim razie nie będę się na zapas martwic


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3027 dnia: 11 Września 2008, 12:19 »
nie przypominam pluszowego kocyka, zatem zapewne miła nie jestem; natomiast lubię konkrety ot tyle;

A nie sądze by ktoś zjadł słoik miodu, a to zaszkodzi na pewno....i skończy się wielkim rzygańskiem.
Natomiast każda normalna jego ilość nie szkodzi, nawet jakby ktoś wszystkie herbaty tym miodem słodził, a są tacy ludzie.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3028 dnia: 11 Września 2008, 12:21 »
A ja mam pytanko czy ktos wie jak AndziK sie czuje?

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #3029 dnia: 11 Września 2008, 12:23 »
No właśnie co z Andzią?