[liliann]

przy CC Cie wyłyżeczkują i odchody poporodowe będziesz miała mimo wszystko mniejsze, a na pewno bedą sie utrzymywać krócej jak po SN, krocze nie bedzie Cie boleć...
Za to będzie ciagnąć brzuch - coś za coś...

Dziubasku sis miała CC i też musiała mieć podkłady....
Kochana ja w pracy nic konkretnego nie robię poza siedzeniem i wypadami na spacerek po pocztę więc mozna powiedzieć że w pracy odpoczywam

Zapomniałam Wam napisac co mnie spotkało w sobotę
Byłam z gośćmi i rodzicami w kopalni soli w Wiliczce (po raz 2) jak zobaczyliśmy kolejke do kasy to myślałam że sie osunę, 2 godziny czeknia jak nic..... ale dla upewnienia się podeszłam do takiego młodego chłopaczka-porządkowego i zapytałam czy ta kolejka to dla turystów indywidualnych... potwierdził niestety.... aleeeeee.... popatrzył na mój brzuś i powiedział: „Dziś wyjątkowo Panią wpuszczę” na co ja zszokowana pytam: „Czyli nie wolno w ciązy pod ziemię zjeżdżać?” a on że nie, że mnie wpuści poza kolejką….. ja oczy jak 5 zł  i mówię że nie jestem sama bo jest nas 9 osób. Powiedział żebym weszła kupiła bilety i wróciła po resztę, odpiął taśmę i zaprosił do kasy nr 4  Dziewczyny ja to w szoku jeszcze kilka dobrych minut byłam  …. normalnie szokozja jakaś 

Kupiłam bilety, wróciłam po resztę i od ręki weszliśmy pod ziemię 
Wychodząc podziękowałam panu za to co zrobił i wręczyłam małego Skarbnika z soli na szczęście
Są jeszcze dobrzy ludzie na tym swiecie…. choć żal mi było tych biedaków czekających w upale na swoja kolej…..

No, AndziaK nie ma co mieć wyrzutów Trzeba korzystac jeśli można.

[Kasia-Wrocław]

Zaległości nadrobione...
W kwestii kąpania maluszka: u nas również kąpie mąż, tylko czasami ja i nie wyobrażam sobie kłaść Bartka na czymkolwiek, najlepiej na własnej ręce (choć ciężko, nie powiem). To samo dotyczy mycia gąbką - nigdy w życiu! Przecież to sama przyjemność dotykanie delikatnego ciałka własnego dziecka. Przyjemność dla rodziców, ale przede wszystkim dla kąpanego dzieciątka.

Jeśli chodzi o gondolę i spacerówkę, to nasz Bartek od 5 miesiąca jeździ w spacerówce, bo z gondoli nam wyrósł... Poza tym, przekładana rączka doskonale psuje równowagę wózka. Miałam okazję prowadzić spacerówkę z przełożoną rączką i nie dało się nim podjechać pod żaden krawężnik. Musiałam użyć duużej siły, żeby podnieść przód wózka i najechać na chodnik.

Baldachim niepotrzebny zupełnie.

Majteczki siateczkowe są super, podkłady Belli również. Ja miałam CC i żadna miesiączka nie jest w stanie równać się z krwawieniem popołogowym... trwało równo 6 tygodni.

Jak mi się coś jeszcze przypomni, to napiszę

Ja tez mialam CC i podklady potrzebne są koniecznie. Leci bardzo mocno.Ja mało co nosiłam te majtasy bo sie balam o ranę A jak juz sciagneli szwy (w szpitalu po 5-tej dobie) to nosilam juz swoje majtasy 

Z tym krawawieniem poporodowym bywa roznie, u jednych kobiet trwa dlugo i jest obfite, u innych ( jak w moim przypadku ) trwa krotko i jest dosc skape.
A tak na serio to nie ma co patrzec co miala kolezanka, siostra czy bratowa - Wasza wygoda najwazniejsza
Jak znajome uslyszaly ze mam do szpitala pizame to sie za glowe łapały, ze nie moge, ze tylko koszula bo musi byc przewiew itp. A gdzie moja wygoda i konfort psychiczny ?Mialam bawelniane pizamki i bawelniane majtki i wsio gralo - ja sie nie bałam ze bede "swiecic przykladem" a wszystko ladnei si egoilo i bylo przewiewne bo to w koncu czysta bawelna

[KAHA]

czy cc czy sn to odchody z pochwy sa takie same i podklady sa konieczne, zwykle podpaski sa zdecydowanie zbyt male, bo krwawienie jest dosc obfite, ja nie uzywalam  majtek i dalam rade, no ale ja mialam szczegolny przypadek ...a sie wytrzymac - serio

ja w szpitalu nie używałam majtek - jakoś łatwiej mi było chodzić z samym podkładem
w domu używałam te siateczkowe - jak dla mnie bomba.

Własnie wróciłam z usg gent. i 4D poprostu niesamowite:)) Z dzidzią wszystko oki i bedziemy mieli DZIEWCZYNKĘ - Laurę:)

[asia]

Gratuluję córeczki  A Laura to tez był jeden z naszych typów  Ale stanęło w końcu na Oli.

[kuchasia]

I ja gratuluje córeczki:)

[grecka]

Dziewczynka pieknie Gratuluje Ależ ja jestem ciekawa czy Morelka to dziewczyna czy chłopaczek... 
ja wlasnie walcze z kiszonymi ogorkami na zime i czekam az Mężuś z pracy wroci...

[anusiaaa]

Katrinka gartuluje dziewczynki

Ciekawe czy my jutro też się dowiemy  Ja juz bym chciała wiedzieć kto tam siedzi

Andzia, fajnie, że ktos traktuje ciężarne z ulgą, w końcu nadźwigamy się trochę

Mój brzuch urósł Jakoś tak z dnia na dzień

Wyprawka dla niemowlaka wg Ani&Mateuszka
- body zapinane kopertowo, dla ciut starszego zapinane przy szyji
- śpiochy/pajace zapinane w kroku
- skarpetki
- czapka bawełniania - na początku ubieraliśmy matiemu czapkę po kąpieli (ściagaliśmy przy następnym karmieniu)
- pieluchy tetrowe/flanelowe (ja mam po 10 szt)
- kombinezon zimowy
- rożek - nasz maluch spał w nim bardzo długo/ teraz służy jako kocyk
- kocyki - nie używamy do tej pory kołdry - nawet w zimie
- nie miałam do gondolki śpiworka - mały był w kombinezonie i przykrywałam go kocem ( lub 2 w mega mrożne dni) ale za to do spaceróki mam śpiwór i nawet w lato (w te chłodniejsze dni) się spradza. mati od 4 miesiąca jeżdzi w spacerówce.
- butle, laktator (kupiłam juz po poordzie), mleko modyfikowane - mały był dokarmiany ale po kilku dniach nauczyłam sie kamić cyckiem i karmiłam go przez 6miesięcy (przez kapturki)
- karuzelka, mata edukacyjna - baaardzo przydatne - do tej pory właściwie. ale warto poczekac z zakupem albo dać cynka rodzinie, ze potrzebujecie.
- napewno nie kupiłabym kaftaników i pajacyków nierozpinanych w kroku.
- nie mam dla malucha leżaczka - mały siedział czasem w foteliku samochodym; teraz ma wysokie krzesłko i jest nim zachwycony
- do kąpieli kupiłabym coś z serii oilatum - my myjemy małego mydłem w kostce; jakoś nie mam zaufania do samego płynu
- szczotka do włosów, nożyczki do paznokci - już od dawna używamy takich zwykłych dorosłych.
- łapki niedrapki - pratyczne ale ja ubrłam małemu moze ze dwa razy...czasem był porapany na buźce...

Katrinka GRATULUJE córci

Mój brzuch urósł Jakoś tak z dnia na dzień

A nie mówiłam  

U nas spokój jak narazie..... śniło mi sie że gin oświadczył mi że mam małą Robaczke w brzusiu hahahaha zobaczymy czy to był proroczy sen
W piatek biorę urlop i może w poniedziałek..... muszę sie wyspać.... poza tym musimy zrobić ostatnie zakupki łazienkowe

Jejuś normalnie mój bracioch mnie zaskakuje..... własnie przywiózł mi do pracy tosy własnymi ręcami  zrobione norrrmalnie szok

[dziubasek]

Katrinka gratuluje córeczki!!
Anusia trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę i aby dzidziuś nie był wstydliwy i pokazał co tam ma między nogami
Andzia zachowanie Pana w kopalni soli było super!! Ja tez uważam, że ciężarówką należą się pewne przywileje...
i bynajmniej nie dlatego, ze sama zaliczam się do tego szacownego grona! Zawsze tak miałam... Panie z brzuszkiem przepuszczałam w kolejce... i broniłam jak jakieś stare berety próbowały z tym dyskutować :]
Mnie też spotkała radość... dostaliśmy spontaniczne gratulacje od znajomej osoby, która nic nie wiedziała tylko spojrzała na brzuszek i po prostu pogratulowała!! hihi czyli już widać A skoro coś tam się zaokrągla... to ja z dumą wypinam! A co
aaaaaaaaaaaaaaaaaa i dzidzia do 5 okienka wskoczyła!!!! szoooook!!!

[elisabeth81]

dziubasku, czas zasuwa...nie ma bata. Ja codziennie rano po przebudzeniu pierwsze co to dotykam brzucha - tak jakbym się musiała każdego dnia upewnić czy rzeczywiście w ciąży jestem 

Laski, mam pytanie. w ciąży jacuzzi to chyba nie jest najlepszy pomysł? wybieramy się na weekend do SPA i coś czuję że z tej przyjemności to akurat nie skorzystam 

Eeeee tam Ela czemu nie?
Bąbelki odprężą Wiem że w czasie porodu (przynajmniej w tym szpitalu gdzie chcę rodzić) można wejść sobie do wanny właśnie z bąbelkami
Nie słyszałam o jakiś zakazach jeśli chodzi o jacuzzi.... sauna owszem ale toto... 

[Maja]

Bąbelki owszem nie zaszkodzą ale sama tempertaura wody w jacuzzi jest zwykle pow.40 stopni a to już je dyskwalifikuje, a kąpiel w takiej wodzie powoduje napięcia i skurcze macicy niekorzytne są też bicze wodne.

to Ela poprosi o ochłodzenie wody

[kuchasia]

Elu potwierdzam to co dziewczyny napisaly,jakuzzi jest zabronione w ciazy wiec lepiej nie ryzykowac

No to byłam niedoinformowana....  ale dobrze wiedzieć

HA !!! już wiem co nasza Anusiaaa nosi pod serduszkiem  , ale ciiiii sama napisze
 

[dziubasek]

ooooooooooooo to czekamy na wieści!!!!

Dzięki za gratulacje:) Anusiaaa wracaj i pisz szybko bo ja też ciekawa jestem

[**sloneczko**]

Katrinka gratuluje córci 

to czekamy  aż anusiaaa zdradzi nam, kto u niej siedzi w brzuszku 

Ja bylam w ciazy w jaccuzi, ale jak powiedzialam o tym mojemu gin to nie byl zadowolony. Ponoc te "wibracje" wodne powodują lub wzmagają skurcze.

[Vall]

ja też wiem co u Anusiii ,ale nie powiem 

[**sloneczko**]

no ładnie to tak pastwić się nad ciężarówkami 

[kuchasia]

Oj Andzia bedzie musiala klapsy dostac ze nam tu relacji nie zdaje z wizyty,...niu niu:)

[s.aga]

mam głupie pytanie  
niby się mówi że na przyspieszenie porodu pije sie cośtam z liści malin a jak jest z samymi malinami   one tez mają jakieś tam działanie.
az wstyd o takie coś pytać, ale ja uwielbiam malinki i nie wiem co o tym myśleć, bo w jedzeniu nie widze umiaru