Pediatra dała skierowanie na mocz bo mało przybierał i był bardzo nie spokojny, ostatni tydzień to ja w ogóle nic nie spałam, często kładłam sie spać o 4-5 godz:/ chodziłam jak naćpana. Usg nie moge sie doprosić boooo twierdza ze jest nie potrzebne bo byc moze to tylko bakteria a nie wada układu.....
Marta Lena juz oki, początki były ciężkie oj bardzo ciężkie, ale moze dlatego że urodził sie Oskar a my dodatku zmieniliśmy jej żłobek, no ale teraz już kocha brata i uwielbia nowy żłobek i ciocie. Wczoraj mieliśmy z nią przygodę tzn Marcin bo akurat On był z nią w domu, panna miała iść spać a wyładowała w szpitalu bo skakała po naszym łożku i wyrżnęła w biurko.....krew sie polała, no i ma założone 3 szwy.....wczoraj myślałam że brde miała na sali drugie dziecko.