Ja też ostatnio jak byłam w szpitalu to miałam Panią, która oglądała te wszystkie dziwaczne programy. Przy tym wszystkim jeszcze emocjonalnie się angażowała i rzucała komentarze....
ja jestem z tych co wolą mieć spokój...sam pobyt w szpitalu mimo, że przecież krzywdy tam nie robią wywołuje u mnie takie jakby zamknięcie i skupienie, że przeszkadzają mi "dodatkowe atrakcje".
Po celestonie możesz czuć się rozgrzana i mieć duże pragnienie. Przynajmniej mnie tak dopadło. Wszystko odpuszcza na dobę po ostatniej dawce. Ja miałam podane dwie. Będzie dobrze. Trzymam kciuki.
Swoją drogą myślałam, że na tym etapie już sterydu nie podają.