dałam jedną kroplę justyś, bo coś mnie czknęło o tym co napisałaś o tym vicku;-))) ok to inhaol odstawiam........powiem wam,że bidna taka chora cieżarna, ja tam nie umieram, dziś jest spoko, ale nie chcę się bardziej rozłożyć właśnie i dlatgo próbuję coś działać;-))) w pierwszej ciąży byłam mocno chora na samym początku ,to była męczarnia.......
wodę mam ,moja się skończyła,ale mam od Alana, da to coś?

? mówię,że tragedii nie ma, a ten ibuprom to co to jest??? bo kupiłam to jak babcia miała silne zapalenie zatok i powiem ci,że pomogło;-) ale ja myślałam,że to krople jakieś, a to tylko coś jak woda morska?

? strasznie to drogie było chyba 9 euro dałam w Polskim sklepie;-)))