Też mnie już męczą te pytania, niby wiadomo, że każdy pyta z troski, ale ile można tego słuchać

i tak zawsze mówię, że czuję się dobrze, bo nie będę opowiadać o zgadze i notorycznym niewyspaniu albo jak chodzę co chwilę siku

a wczoraj mnie babcia zapytała jak ja biedna dotrwam do wesela mojego brata ciotecznego, które jest za dwa tygodnie. No chyba aż tak źle nie wyglądam
Anusia, witam w klubie, moja dziś poszła po wakacjach do przedszkola i też korzystam z chwili wolnego

chociaż myślami jestem ciągle z nią, bo dla niej przedszkole to też nowa rzecz w życiu, jestem ciekawa jak sobie radzi

Daruda, gratulacje, dziewczynki są super
