[agulla1919]

Gratuluje coreczki;).

[Karolla77]

Katrinka gratuluje corci 

ale mam dzis okropny dzien...rano drzwi sie zatrzasnely od domu i musialam skakac przez okno a potem rozbilam auto  pierwszy raz jak mam prawko czyli od 10 lat cos takiego mi sie przytrafilo nigdy nawet do kontroli mnie nie zatrzymali. Chyba te drswi to byl znak zeby w domu zostac... niech ten dzien juz sie sknczy 

[Mysikróliczek]

O kurcze, ale nic Ci nie jest? Mocno auto skasowane? 

Katrinka, gratuluję córuni

Ojej... Współczuję Karolla... Mam nadzieje, że wszystko ok u Was!

[Karolla77]

dzięki dziewczyny 

Fizycznie chyba wszystko ok. Psychicznie dół... chyba jakaś deprecha mnie łapie  od kilku  dni chodzę taka bez życia, mąż mnie wkurza i nic mi sie nie chce a dzisiejszy dzień dobil mnie do końca. Zaraz kladę dzieci i sama ide spać.
No auto dość mocna tzn. maska, zderzak, błotnik, reflektor może coś jeszcze się okaże a co gorsza im dłużej o tym myślę teraz już bez większych emocji to mam wątpliwości czy to była moja wina...ale i tak już po balu. Kasy pojdzie od groma w naprawę, dobrze że mąż mechanik to sam zrobi i lipa bo 14 nie mamy czym jechac na lotnisko do Gdańska.
A i jechałam z dzieciakami ale one bardzo dobrze wszystko zniosły, cale bum i potem godziny na spisaniu oswiadczenia.

[agulla1919]

O matko...ale dobrze ze nic sie WAM nie stalo!
To foteliki chyba do wymiany skoro braly udzial w wypadku tak?
Wspolczuje, ale tak jak pisze grunt ze jestescie cali i zdrowi.

Skoro ich konstrukcja nie została naruszona to czemu do wymiany
Dobrze, że nic wam nie jest.

Katrinka gratuluję drugiej córci, Alicja to piękne imię dla dziewczynki 

Karolla dobrze, że nic Wam się nie stało!

[agulla1919]

Doksik a skad wiadomo ze w srodku w foteliku nic sie nie narudzylo?? W koncu byl wypadek.Jak czytalam o fotelikach to po wypadku nawet malym powinno sie wymienic foteliki bo wlasnie nie wiadomo czy w srodku nic sie nie stalo.

po takim raczej nie...ale mozna tez rozebrac je i sprawdzic, nie kupowałabym zaraz nowego. Stłuczka to nie wypadek, moze w ten sposób.

Ale.przeciez nie wiemy dokładnie jaki to był wypadek, Karolla zdjęć nie wkleila, ekspertyzy nikt z nas nie robił.

Myślę że Karolla najlepiej wie lub będzie wiedzieć co trzeba zrobić.

[kurczaczek83]

Karolla najważniejsze że Wam nic nie jest.

[miśka28]

Karolla aż mnie ciarki przeszły....współczuje strachu i stresu , ale najwazniejsze, że finalnie to "tylko" obity samochód...
ekspertem nie jestem, ale też coś mi świta, ze przy takim zderzeniu działają juz w samochodzie jakies siły na fotelik i raczej producent już nie gwarantuje potem jego pełnej  skuteczności...

[Karolla77]

Dzieki dziewczyny  

mysle ze fotelikom nic sie nie stalo, nie bylo to uderzenie przy jakiejs duzej predkosci. Poprostu zjechalam na stacje paliw, podjerzdzalam pod dystrybutor i nagle bum.tej babki w drugim aucie nie widzialam totalnie oslepilo mnie slonce a ona niewiem skad sie wziela gdzies z boku wyjechala. Tak niefortunnie sie auta stuknely ze moj mini van rozbity a jej ledwo zachaczony. Nic wielkiego ale dla mnie pierwszy raz w zyciu takie wydarzenie wywolalo nie male emocje.

[Karolla77]

W ogole mam wrazenie ze jakos nisko mam brzuch nawet niunie nisko czuje...czy Wy tez nisko czujecie swoje malenstwa ( pytani do dziewczyn w podobnym tyg) ?

[martusia-sc]

Karolla ja dosyć długo czułam córcie niziutko, nawet mówiłam o tym lekarzowi - młoda po prostu tak była ułożona, teraz widzę, że zmieniła pozycję, bo dostaję kopniaki w okolicach pępka i po bokach. Noo...wykrakałam właśnie mi się dobija do pępka:P nie lubię tego uczucia

Dziękuję

Karolla kurczę, współczuję. Najważniejsze, ze wam nic nie jest.

[agulla1919]

Ja ta niunie czuje od poczatku tak nisko.I to bardzo nisko.Najczesciej kopniaki sa w podbrzuszu po prawej stronie.Jak klade reke to na koncowke podbrzusza, a krocze bo tam wlasnie czuje te kopniaki.Dziwne uczucie jak tak nisko kopie.

Ja mam.nisko brzuch jak w każdej ciąży. I jest to raczej dość mocno widoczne bo kilka osób zwraca mi na to uwagę. Taka budowa.

[Agnieszka_B]

Dodane nowe ciuszki,  zapraszam https://picasaweb.google.com/104896499412146115970/Ubranka?authkey=Gv1sRgCImF7IqB29D6HQ

Dodatkowo ciuszki ciazowe http://allegro.pl/tania-paka-dla-przyszlej-mamy-i4960638597.html

[Mysikróliczek]

A ja jutro mam wizytę i jakoś się zaczęłam stresować...

[agulla1919]

Mysia bedzie dobrze! Jak juz zaczniesz czuc ruchy malenstwa tak nie bedziesz sie stresowac:).

[martusia-sc]

Ja też jutro wizyta, ale dopiero na 19-tą, to cały dzień czekania ...
Pamiętacie może w których tygodniach można zrobić trzecie badanie prenatalne?

Jakoś po.28tc z tego co pamiętam.

Mysia dobrze będzie. A że się martwisz to całkiem normalne.

[lusi251]

ile razy w trakcie ciazy sprawdzalyscie toxo? robilam raz i wyszlo ze nie ma i nie bylo.
maz mi panikuje zeby jeszcze ze dwa razy sprawdzic

[Ani@]

Ja robiłam 2 razy zaraz na początku ciąży i wyszło tak jak u Ciebie, że nie było i nie ma i jakoś z miesiąc temu ginekolog kazała mi powtórzyć badanie podobno jak pierwsze wyniki są ujemne to się powtarza więc powtórzyłam, ale wynik był taki sam jak pierwszy 

[elemelka]

ja też powtarzałam przed 30 tygodniem

Mysiu powodzenia jutro a to pierwsza wizyta czy już byłaś?

[agulla1919]

Lusi jak nie przechodzilas to idz do swojej gp (wizyta za free) i popros o te badanie.Nagadaj jak ja ze mam kota w domu .Powoedzialam ze mam od 2 miesiecy i wole sprawdzic.Nie byla zadowolona, ale wypisala skierowanie w kompie;).

[Mysikróliczek]

Dzięki dziewczyny

Marta, byłam, serduszko już widziałam przed Świętami Ale to dopiero 2 wizyta i mam nadzieję, że wszystko okej... jak będzie dobrze to pewnie trochę się uspokoję 

Mysikróliczek powodzenia na wizycie, będzie dobrze

martusia coś ok 32 tc mi mówili ostatnio. Ja miałam teraz połówkowe, a jestem w 23 tc takze myślę, że ok tego 32 tc się umówię.