Dzieki, meczenie meczeniem, ale nie chce potem stresow dodatkowych przezywac, czy z malym wszystko dobrze, czy lozysko wydolne, czy wody prawidlowe, a obawiam sie, ze mi nikt tu tego nie sprawdzi, no chyba, ze prywatnie, ale to i tak nic nie zmieni, bo mi prywatnie porodu wywolywac nie beda...