Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3572416 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34410 dnia: 6 Maja 2013, 11:04 »
Martunia, będzie dobrze. Nie zalecali Ci ruchu?
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34411 dnia: 6 Maja 2013, 11:11 »
Nie, nic nie powiedzieli na ten temat. Tylko kazali robic cieple oklady z recznika na brzuchol i tyle. Ale mam zamiar jeszcze dzis z raz posprzatac, wczoraj skurcze zaczely sie po dluzszym spacerze z psiakiem, to moze ma to jakis zwiazek ;)

A w ogole to jest mi teraz smutno, juz myslalam, ze bedziemy mieli Adasia na swiecie, a ten uparciuszek nie tak latwo chce wyjsc. Mowie Wam, matke chce ukarac, ze go probuje wykurzyc z brzucha i teraz - kto bardziej uparty ;D


Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34412 dnia: 6 Maja 2013, 11:15 »
Martusia plisss, myśl pozytywnie i ruszaj się dużo w miarę możliwości. Poszukaj może na yt jakieś ćwiczenia na rozwieranie szyjki, przysiady z podparciem, kręcenie biodrami. Mały już w kanale to ważne żeby te skórcze rozkręcić.
Będzie dobrze :-*
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34413 dnia: 6 Maja 2013, 11:18 »
Mam pilke do fitnessu, myslalam, ze troche pokrece bioderkami na niej. Ech koniec narzekania, i tak bedzie co ma byc. Dzieki dziewczynki za wsparcie :-*


Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34414 dnia: 6 Maja 2013, 12:10 »
Martusia do terminu jeszcze zostało więc to nie uparciuszek :) spokojnie, juz się cos dzieje wiec napewno się rozwinie w koncu akcja :) trzymaj sie dzielnie!



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34415 dnia: 6 Maja 2013, 12:13 »
Dokładnie Marta, jeszcze jest czas tak naprawdę. Ale wierzę Ci, że już byś chciała być PO, pamiętam to jeszcze doskonale :) Ale nie nakręcaj się tak, bo tylko niepotrzebnie się denerwujesz. Naprawdę to już lada chwila, ciesz się jeszcze tym stanem, bo bankowo nie raz niebawem za nim zatęsknisz  :P

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34416 dnia: 6 Maja 2013, 12:17 »
Lovisa haha, w koncu tak. Do terminu tylko 10 dni. Ale i tak mam nadzieje, ze to bedzie juz niedlugo (wiem, wiem, jakby 10 dni to bylo jakos strasznie dlugo), ewentualnie moge poczekac na monia_01  ;) ona juz w srode

Anulka, ja ciaze znosze tragicznie, wiec nie zamierzam tesknic ;) apropos, dzis w nocy znowu pawikowanie powrocilo  8)


Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34417 dnia: 6 Maja 2013, 12:42 »
Marta, trzymaj się dzielnie i następny wpis prosimy ze zdjęciem malucha ;)



Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34418 dnia: 6 Maja 2013, 12:42 »
Martusia tylko spokój może Cię uratować  ;)

Mam pytanie odnośnie PESSARA i dziewczyn które miały go założony,
kiedy lekarz zdecydował o założeniu Wam krążka i dlaczego,
chodzi mi o długość szyjki i czy było rozwarcie oraz który to był tydzień ciąży.
Jutro idę do lekarza i planuję z nim rozważyć założenie, choć mam wrażenie że on jest raczej niechętny.
Wiem, że krążek nie da mi gwarancji donoszenia ciąży, wiem że i tak będę pewnie musiała dużo leżeć i brać leki garściami ale czy to nie jest jakiś dodatkowy wentyl bezpieczeństwa?
Nie spotkałam się ze złą opinią dziewczyny która go miała, jakie są wasze doświadczenia? Będę bardzo wdzięczna za informacje  :-*
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34419 dnia: 6 Maja 2013, 12:51 »
Eee Adaś to nie uparciuszek, grzecznie czeka w kanale  ;D

A jak reszta dzisiaj?

Ja się w końcu wzięłam za przygotowania, robię pranie, znalazłam torbę do szpitala, bo mnie Milcia nastraszyła  ;D
Dalej nie zamierzam rodzic w maju ale chyba jakieś klapki wrzucę już do tej torby ;)
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34420 dnia: 6 Maja 2013, 13:00 »
Marta przysiady, chodzenie po schodach - ruch pomaga.



Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34421 dnia: 6 Maja 2013, 13:04 »
Marta, już niedługo i Adaś będzie z Wami :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34422 dnia: 6 Maja 2013, 13:35 »
Milcia moja koleżanka miała pessar. Robiło Jej się rozwarcie. I tak musiała leżeć BARDZO dużo, ale jednak jakiś tam spokój psychiczny miała. Założyli Jej jakoś chyba w 26-28tc, nie pamiętam teraz dokładnie. Urodziła 3tyg przed terminem ale to dlatego że dostala krwotoku, łożysko się odklejało.

Ogólnie nigdy nie słyszałam, żeby narzekała na pessar.

MArta wierz mi - ja też dobrze ciąż nie znosiłam (szczególnie do 16-17tc), a nie raz chciałam dziecko w brzuchu schować :) :P

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34423 dnia: 6 Maja 2013, 13:43 »
Milcia, dziewczyna, która leżała ze mną w szpitalu miała pessar. Jak skończyła 32 albo 33 tydzień, to jej zdjęli stwierdzili, że już może rodzić... Ona się upierała, że chcę jeszcze zostawić, ale lekarze stwierdzili, że teraz już nie spełnia swojego zadania. Może dlatego Twój lekarz niechętny, bo na tym etapie już się nie zakłada? A może u niej chodziło o to, że po prostu był już za długo założony.

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34424 dnia: 6 Maja 2013, 13:47 »
Masakra z tymi ciążami  ;)
Najpierw oczekiwanie na ciążę, później odliczanie kolejnych tygodni żeby dzidzia urosła, później oczekiwanie na poród a później tak jak Anulka piszesz nie raz by się chciało schować dziecia z powrotem do brzucha  ;)
Ja oczywiście ani razu nie żałowałam, ale szczerze mówiąc druga ciąża zaspakaja całkowicie moją chęć na więcej dzieci, pod każdym względem  :D

Hmm to ciekawe że tak szybko chcieli zdejmować, z tego co czytałam to ściągają na 3- 4 tygodnie przed terminem.
No właśnie u mnie to chyba ryzyko zakażenia, infekcji drug rodnych przewyższa ryzyko przedwczesnego porodu, choć taką mam teraz jednostkę w dokumentach.
Jestem o tyle w dobrej sytuacji, że moja mała dostała sterydy na rozwój płuc i układ krążenia
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34425 dnia: 6 Maja 2013, 15:06 »
Milcia zapytaj Gosi marzenieee ona miala pessar i lezała cała ciaze.



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34426 dnia: 6 Maja 2013, 15:32 »
Tak, tylko na fejsie, bo ona na forum prawie nie bywa


Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34427 dnia: 6 Maja 2013, 16:00 »
Marta już niedługo, jak widać coś zaczyna się dziać, najwidoczniej Adasiowi data się nie podobała :)
ja dziś wysprzątałam mieszkanie i już mam dość
muszę kupić jakąś torbę do szpitala bo nie mam nic co by się nadawało
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34428 dnia: 6 Maja 2013, 16:03 »
Ja spakowalam sie do bagazu podrecznego samolotowego, to znaczy do torby ::)
posprzatalam, pospacerowalam, zaraz chyba ide po sklepach polazic, cos tu trzeba zaczac dzialac.


Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34429 dnia: 6 Maja 2013, 17:19 »
He he Marta ja tak samo, do bagażu podręcznego, najwygodniej było no i nie trzeba tego potem nosić  :D



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34430 dnia: 6 Maja 2013, 17:33 »
haa haaa....
11 lipca 2008 roku w piątek wieczorem zrobiłam to samo...
w ramach nieregularnych skurczy poszłam spać... ;D


ja też, ale przespałam tę nockę  :D nie chciałam rodzić w nocy, chciałam być wyspana. Wieczorem miałam skurcze co kilkanaście, potem co 7 minut... w nocy trochę się przebudzałam bo bolało, ale dopiero o 7 wstałam i wtedy poszły wody.

ja zaczęłam rodzić dopiero następnej nocy z 12 na 13 lipca...
na początku byłam tak zaspana, że pierwsze skurcze z 2 w nocy wzięłam za bóle brzucha "na kupę"
poszłam do kibelka i wróciłam spać...
kolejna pobudka była o 3.... wizytka w kibelku....kolejna o 4 rano i dopiero wtedy mnie natchnęło, ze te bóle brzucha cosik regularne są... wcześniej uparcie wydawało mi się, że mnie brzuch "kupowo" boli...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline sarmaxarica

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1854
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34431 dnia: 6 Maja 2013, 18:58 »
Marta pewnie już masz dość pytań jak się czujesz/czy to już ;) to ja zapytam jak się czuje Mąż? :) Też już siedzi,jak na szpilkach czy się boi?Ćwiczył już na czymś przecinanie pępwiny? ;) Mój mówił,że spory opór stawiała - nie wiem czemu spodziewał się,że będzie inaczej,przecież to kawał "sznura".

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34432 dnia: 6 Maja 2013, 19:26 »
Ide zaraz chyba spac, po wrazeniach poprzedniej nocy jestem strasznie zmeczona 8) dalej nic sie nie dzieje, jakies pojedyncze skurcze i tyle.
Maz wszystko przezywa ze mna, ze mna nie spi, ze mna liczy minuty, prawie do toalety ze mna chodzi. Dzis nie poszedl do pracy, mielismy nadzieje, ze sie rozkreci, teraz odsypia, bo jak ja sie zdrzemnelam to on dalej liczyl skurcze ;D jutro juz do pracy pojdzie, pewnie mu to lepiej zrobi, niz siedzenie w domu ze mna.


Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34433 dnia: 6 Maja 2013, 19:31 »
Milcia, ja po 3 ciążach, w każdej pessar, bo szyjka słaba (plus 2 pierwsze razy samo skracanie - w usg ok 2 cm z hakiem, trzecia ciąża dodatkowo niewielkie rozwarcie). Za każdym razem w okolicach 30 t.c. W pierwszej ciąży zdjęty jakoś w 36 tygodniu, urodziłam dzień przed terminem. W pozostałych ciążach zdjęli mi na porodówce, bo wody odeszły (36t2d i 37t2d). Kłopotliwe było początkowo dla mnie zakładanie tabletki pod pessar (gynofemicośtam), ale w ostatniej ciąży już nie musiałam - zmieniły się ustalenia czy coś... jak masz jakieś pytania, wal śmiało ;-)
Marta, powodzenia! I cierpliwości ;-)
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34434 dnia: 6 Maja 2013, 19:38 »
Ide zaraz chyba spac, po wrazeniach poprzedniej nocy jestem strasznie zmeczona 8) dalej nic sie nie dzieje, jakies pojedyncze skurcze i tyle.
Maz wszystko przezywa ze mna, ze mna nie spi, ze mna liczy minuty, prawie do toalety ze mna chodzi. Dzis nie poszedl do pracy, mielismy nadzieje, ze sie rozkreci, teraz odsypia, bo jak ja sie zdrzemnelam to on dalej liczyl skurcze ;D jutro juz do pracy pojdzie, pewnie mu to lepiej zrobi, niz siedzenie w domu ze mna.
może pójdzie i zaraz przyjdzie  ;)

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34435 dnia: 6 Maja 2013, 19:44 »
Spalil mi sie zasilacz od kompa :-( makabra.
Kasia dzieki za odpowiedz, napisalas chyba bardzo wyczepujaco ;-) Kurcze nie wiem co robic, czy cisnac lekarza na ten pessar czy nie ? A jednak, musialas lezec? Czy tylko oszczedny tryb zycia - co dla mnie jest nie calkiem jasnym oktesleniem :-/
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34436 dnia: 6 Maja 2013, 19:57 »
Milcia jakbys jeszcze miesiac sumiennie polezala to nie musialabys zakladac. Przemysl.

u mnie szyjka dluuuga i zamknieta :) po krwiaku nie ma sladu :D luteina nadal 3x1 do 34 tyg. potem odstawimy.
mam sporo wod jak na ten tydzien ciazy ::) dostalam skierowanie na krzywa cukrowa po 24 tyg. mam swedzaca wysypke na bokach brzucha. mam odstawic witaminy i owoce :(
z malutka ok, ciagle jest wieksza o 4 dni.
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34437 dnia: 6 Maja 2013, 20:00 »
Super nadziejko, ciesze sie ogromnie.

Co do wysypki, tez mialam, ale sama przeszla. Nic nie odstawialam. Oczywiscie mialam faze, ze to polpasiec ;)


Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34438 dnia: 6 Maja 2013, 20:12 »
Nadzieja właśnie "przemyśluję"  ;D
Wieści po wizytowe rewelacyjne, w końcu możesz nacieszyć się ciążą pełną piersią  :D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #34439 dnia: 6 Maja 2013, 20:14 »
 ;)
jak mi nie przejdzie to zrobimy badania pod katem cholestazy ::)
tez Cie swedzialo?
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new