[kurczaczek83]

Żywa ciąża (z bijącym serduchem) staje się widoczna, dla bardzo dobrego sprzętu USG w momencie kiedy Beta HCG osiągnie 10 000.
U mnie w przed dzień spodziewanej miesiączki 3t6d, lekarz widział, że "coś" tam pływa, ale nie potwierdził ciąży tylko skierował właśnie na Betę ta wynosiła zaraz po wizycie 45,39. 2 tygodnie później 5t6d na USG widzieliśmy pęcherzyk 5t3d ale niestety jeszcze "pusty" z charakterystycznym zagłębieniem gdzie potencjalnie mógł pojawić się zarodek,  ale nadal nie widoczny.
Dopiero tydzień później 6t6d był 6mm pęcherzyk i zarodek z bimbającym serduchem. Beta tuż przed wizytą 18 000.

A widzisz a mój lekarz powiedział że musi być beta powyżej 6000 i na pewno zobaczy się wtedy serduszko ale on ma bardzo dobry sprzęcior

Ja przy pierwszej ciąży miałam usg w 2 tc i lekarz widział pecherzyk,  potwierdził ciążę. Widać pewnie możliwe. Zwłaszcza gdy się stara i się wie, że się udało. ..zna się swoje ciało. ..

w 2tc to mogl widziec owulacje ewentualnie

Widział pecherzyk i potwierdził ciążę, ale co lekarz mógł wiedzieć, tu sami profesorowie

[ricardo]

2tc to moze od owulacji liczone bo są przeciez lekarze którzy tak beznadziejnie liczą bo normalnie się liczy od ostatniej miesiaczki i to wtedy jest 4tc więc niby wychodzi na to samo ale lekarz chyba jakas inną szkołę ukończył.

A do lekarza oczywiście że można umówić się z dnia na dzień,  tylko w przypadku tak wczesnej ciąży po co?

No liczą różnie,  może i był to 4 tc, ale oznaczał jako drugi.
Po co tak wcześnie?  Dla pewności

Doksik po prostu źle Ci to powiedział lekarz, a Ty dalej źle powtarzasz. Nie można wiedzieć że się jest w ciązy w 2tc, ewentualnie można przed mężem nogi rozłożyć i trafić na owulację 

[milcia]

Żaden ale to żaden aparat USG po zmierzeniu  wielkości pęcherzyka,  nie pokaże, że ktoś jest w 2tc.
To ja jestem teraz w 3 według tej teorii, nie ma tak.
To równie dobrze możemy przyjąć że piętrowy budynek ma wysokości 2,5 metra, bo 2,5 metra parteru się nie liczy 

A jeszcze że tak spytam - dla pewności czego? I tak NORMALNY lekarz będzie kazał przyjść gdzieś ok. 6tc, bo wcześniej może nie bić serce.

Moja przyjaciółka trafiła na takiego jednego idiotę który jej w 4tc kartę ciąży założył a potem się okazało że tam nic nie ma... Puste jajo. A dowiedziała się o tym dopiero w 10tc i tyle dni żyła w przeświadczeniu że wszystko jest ok.

Oczywiście, zawsze coś może się zdarzyć, ale nie powinno się iść wcześniej na pierwszą wizytę jak w 6-7tc.

To ja jestem teraz w 3 według tej teorii, nie ma tak.

Ja jestem w 1tc

[asashia]

gratulacje dla wszystkich rozpakowanych i świeżo ujawnionych:)
wieści z frontu...po 17 dniach i 17 nocach w szpitalu- jesteśmy w domu! córka zmieniła się nie do poznania! czort mały! próbuję ogarnąć chaos i zaległości życiowe wszelakie:)

[_patka_]

Ja przy pierwszej ciąży miałam usg w 2 tc i lekarz widział pecherzyk,  potwierdził ciążę. Widać pewnie możliwe. Zwłaszcza gdy się stara i się wie, że się udało. ..zna się swoje ciało. ..

w 2tc to mogl widziec owulacje ewentualnie

Widział pecherzyk i potwierdził ciążę, ale co lekarz mógł wiedzieć, tu sami profesorowie

kto jak kto, ale malinowa to cos moze powiedziec na ten temat

[milcia]

To ja jestem teraz w 3 według tej teorii, nie ma tak.

Ja jestem w 1tc

Ja też, nawet tą metodą liczyć nie potrafię   

Asashia - ale przeszłaśm co? Fajnie, ze już w domu:)  A napiszesz dokładnie co Wam było?

[kurczaczek83]

Asashia super że w domciu jesteście

[marcella]

Nareszcie jesteście w domku.. Bardzo się cieszę..

[agulla1919]

Beta gratuluje !!!
To ktory teraz tc ?

[marta082008]

Agulla, a Ty?

za szybko mi się wyslalo
i chodzilam miesiac dluzej w ciąży 

zabilas mnie tym pytaniem 

Nie, mi też lekarz oceniał ciążę na 3 tygodnie młodsza niż była w rzeczywistości,  bo miałam okres w pierwszym miesiącu.

Nie. Zależy kiedy była owulacja.  Tak mi lekarz tłumaczył. 

No to akurat przypadki dość indywidualne, lekarz wpisywać mi 6 tc w 9 tc itd...przez to miałam problemy tuż przed porodem, bo niby miałam jeszcze dużo czasu, a to juz późno było.  Wszystko prostowal na koniec...zasugerował się miesiączka mimo, iż mówiłam mu, kiedy zaszłam w ciążę dokładnie.  Na samej końcówce przyznał mi rację i miał dużo rzeczy do prostowania...w szpitalu określali mi wiek płodu wg zdjęć usg i dokumentacji. ..

Widzisz Doksik sama sobie zaprzeczasz, nie pierwszy raz zresztą. Napisałaś już wcześniej że lekarz źle Ci wpisywał tygodnie ciaży, miałaś potem jakieś problemy przed porodem. A za kilka dni dalej uparcie twierdzisz, że już w 2tc wiedziałaś że jesteś w ciąży... A przecież lekarz się pomylił.

Naprawdę jesteś dziwna... I się zastanawiam czy Ty to robisz specjalnie? Czy jesteś taka zakręcona, że nie wiesz co piszesz?

Napisałam dość wyraźnie, e w przypadku pierwszej ciąży wiedziałam od razu, przy drugiej prawie się spóźnia przed 10 tc Jak można sobie zaprzeczać, pisząc o dwóch różnych ciazach?

[malinowa__mamba]

Dobra doksik do Ciebie jak do ściany..nie masz racji i koniec tematu. W 2tc jest owulacja(dla cykli 28dniowych) i żadnej ciąży nie ma...
I nie trzeba być profesorem, żeby to wiedzieć i wątpię, żeby jakiś lekarz Ci zapisał, że jesteś w 2tc...chyba, że dermatolog
Co do drugiej ciąży...jak powiedziałaś lekarzowi, że miałaś okres to policzył od okresu Może i zaszłaś wcześniej i krwawiłaś, ale na pewno nie było to krwawienie menstruacyjne...za dużo TLC

aaa...i jeszcze jedno tylko...skoro wiedziałaś dokładnie kiedy zaszłaś to czemu testu nie zrobiłaś wcześniej

za szybko mi się wyslalo
i chodzilam miesiac dluzej w ciąży 

zabilas mnie tym pytaniem 

Nie, mi też lekarz oceniał ciążę na 3 tygodnie młodsza niż była w rzeczywistości,  bo miałam okres w pierwszym miesiącu.

Nie. Zależy kiedy była owulacja.  Tak mi lekarz tłumaczył. 

No to akurat przypadki dość indywidualne, lekarz wpisywać mi 6 tc w 9 tc itd...przez to miałam problemy tuż przed porodem, bo niby miałam jeszcze dużo czasu, a to juz późno było.  Wszystko prostowal na koniec...zasugerował się miesiączka mimo, iż mówiłam mu, kiedy zaszłam w ciążę dokładnie.  Na samej końcówce przyznał mi rację i miał dużo rzeczy do prostowania...w szpitalu określali mi wiek płodu wg zdjęć usg i dokumentacji. ..

Widzisz Doksik sama sobie zaprzeczasz, nie pierwszy raz zresztą. Napisałaś już wcześniej że lekarz źle Ci wpisywał tygodnie ciaży, miałaś potem jakieś problemy przed porodem. A za kilka dni dalej uparcie twierdzisz, że już w 2tc wiedziałaś że jesteś w ciąży... A przecież lekarz się pomylił.

Naprawdę jesteś dziwna... I się zastanawiam czy Ty to robisz specjalnie? Czy jesteś taka zakręcona, że nie wiesz co piszesz?

noo jak to napisala w innym watku: na forum jest, kim chce, albo kim nie chce, może być każdym i może prowokować - ja juz bym z taką nie gadala

Dokładnie, sensu to nie ma najmniejszego.

Agatka 8tc 

[agulla1919]

Beta super .
Tez bym chciala byc w 8tc ,acdopiero co 5tc u mnie.
Tylko ze u mnie pojawia sie brunatny sluz co jakis czas ;(.Luteine biore od poniedzialku I odliczam do 9 sierpnia (usg).Pocieszam sie ze przy Julii bardziej brudzilam I szczesliwie sie zakonczylo.

[marta082008]

Dziewczyny, bylam dzis u poloznej, zbadala mi szyjke, okazalo sie, ze ma maks 1 cm, czekam na info kiedy mam sie zglosic do szpitala na usg w celu, mam nadzieje zaprzeczenia. Z Adaskiem bylo wszystko oki w ciazy. Ile nosilyscie  dzidzie przy takiej nedznej szyjce? Pytanie do tych, ktorym sie skracala.

Kurcze, jezeli to sie potwierdzi to wszystko musimy zmienic, zatrudnic kogos doAdaska i do psa i do sprzatania, no jestem lekko przerazona

Marta, spokojnie 1 cm to ona może mieć w części pochwowej.
Ja w 1 ciąży w 30 tyg miałam niby 0.5cm i lekarz czuła główkę. Leżałam tydzień w szpitalu na kroplówkach, a urodziłam w 36tyg, ale leżałam. Tylko ja miałam wtedy silne skurcze.

[marta082008]

Dzieki martyna, czekam wciaz na telefon, o ktorej mam byc. Mam nadzieje, ze to nic takiego

A boli Cię brzuch albo mas skurcze?
Trzymam kciuki i daj znać! Opieka tak czy inaczej Ci się przyda

Agatko wszystko bedzie dobrze. Trzymam kciuki i za Ciebie i za siebie
Marta daj znac jak cos bedziesz wiedziala wiecej. Nie martw sie na zapas

[marta082008]

Skurcze mam caly czas, tak samo mialam z Adaskiem, nic mnie nie boli. No mogliby juz zadzwonic, jak zaraz nie zadzwonia to ja dzwonie zeby prywatnie sie umiwic

[kurczaczek83]

Martuś ja miałam 15mm i tak mi się skróciła w skończonym 27tc i dotrwałam, ale musiałam leżeć i nie robić zupełnie nic, tylko że ja w szpitalu leżałam, dostawałam luteinę/duphaston, nospę i magnez

[marta082008]

No u nas lipa, do szpitala za tydzien (ide jutro, oklamie ich, ze mnie boli i niech badaja), tygodnia nie wytrzymam w niewiedzy, chyba zwariowali. Sa u nas dwie kliniki z usg, obie na urlopie, no porazka. Takze jestem zmuszona bezprawnie wykorzystac system

Ja nie leze, nie moge poki co, bo jestem w domu z ferajna, ale jak bedzie trzeba to sie cos wymysli, dlatego chce juz wiedziec