Autor Wątek: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007  (Przeczytany 49971 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #540 dnia: 13 Czerwca 2007, 12:50 »
ooo.... a masz "przepis"?? moze by mi po znajomosci babki zrobiły u nas?


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #541 dnia: 13 Czerwca 2007, 13:34 »
nie bede wywolywac paniki ale...od wczoraj nie moge sie dodzwonic do krawcowej. myslalam wczoraj ze to wina juz poznej pory bo bylo po 17. ale dzis dzwonie i telefon jest chyba calkiem odlaczony a na komorce zglasza sie sekretarka. no jestem przerazona...mocno


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #542 dnia: 13 Czerwca 2007, 13:36 »
Spokojnie Ewelinko... może to przez burzę...

Własnie przechodzi nad Krk....  ::)



Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #543 dnia: 13 Czerwca 2007, 13:39 »
ahaaaa...no mam nadzieje...ale wiesz od razu pomyslalam o najgorszym.....


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #544 dnia: 13 Czerwca 2007, 13:47 »
Spokojnie, próbuj co chwilkę :)



Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #545 dnia: 13 Czerwca 2007, 13:57 »
no własnie nic innego nie robie. cholerka.....   nie no nie mozliwe by zniknela. moze..hmmmm....moze to faktycznie burza bo wczoraj był sygnał tylko nikt nie odbierał. szukam jakichs info na necie ale nic nie znalalzłam. napisałam meila. moze ktos odpisze
Napisane: 13 Czerwiec 2007, 13:49:18
AndziaK mozesz mi jeszcze raz podac link do waszego regionalnego forum ślubnego??? tam gdzie czytałam o MaJi??
Napisane: 13 Czerwiec 2007, 13:52:26
nie no w sumie to by bylo logiczne ze wylaczyla telefony bo jest burza. po tym co ostatnio bylo lepiej nie ryzykowac. hmmmmm i stacjonarny mogla tez wylaczyc bo ma przenosny i w takim moze pasc akumlator od wyladowania. ....chyba sama siebie uspokajam.


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #546 dnia: 13 Czerwca 2007, 14:30 »
telefon nadal nie odpowiada a poczta glosowa juz zatkana...szok....


Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #547 dnia: 13 Czerwca 2007, 14:47 »
Ewelinko, może zostawiła gdzieś telefon :drapanie:

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #548 dnia: 13 Czerwca 2007, 14:48 »
Ewelinka spokojnie moze to chwilowe np byla gdzies i wylaczyla kom to sie zdarza ze pozniej zapomne wlaczyc ??? nie mozna od  razu myslec o najgorszym...ale rozumiem Cie zwaszczaz e to juz tuz przed finalem :o


ps. dobrze ze ten chlopak wyluzowal... ;D


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #549 dnia: 13 Czerwca 2007, 15:41 »
dzwonie i nadal nic. kurcze.... nie no nie moze mi tego zrobic tym bardziej ze ja nie jestem "wymiarowa" i nie znajde gotowej sukni na siebie w salonie a 2 tygodnie to za malo na zamawianie.

telefon nadal wylaczony a kom tez nie odpowiada. jest wewntualnosc ze wyjechala za ranice bo ona miewa takie wypady na jakies pokazy mody czy cos ale tez z drugiej strony teraz szczyt sezonu wiec nie mozna tak chyba zostawic intersu. dzwonie co chwile i denerwuje ie okropnie. na maila tez mi nikt nie odpisal.


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #550 dnia: 13 Czerwca 2007, 17:36 »
nadal nic...dzwonie co troche i telefon wylaczony..... ciagle sobie powtarzam ze moze piorun uderzył w jakas podstacje ale sama w to nie wierze za bardzo. jesli nic sie nie wyjasni to tak czy tak jade tam w sobote. strasznie sie boje o co w tym wszystkim chodzi.


Offline inesk

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 464
  • Płeć: Kobieta
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #551 dnia: 13 Czerwca 2007, 17:51 »
Nie denerwuj sie. Na pewno wszystko bedzie dobrze!!! Moze krawcowej padl telefon - jakies problemy techniczne. Glowa do gory


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #552 dnia: 13 Czerwca 2007, 18:22 »
no sama sobie tlumacze ta sytuacje na wiele sposobow ale dwa telefony na raz by padly??

no....czekam do jutra...zreszta jak nie jutro to najwczesniej dowiem sie czegos w sobote... ech.....tylko to czekanie i niepewnosc są straszne.

z innych slubnych nowosci to:

podusia na obraczki przyszła
i u michała w pokoju stoi 216 butelek pana tadeusza :)

nadal nie dotarły przypinki a winietki sa w trakcie produkcji



Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #553 dnia: 13 Czerwca 2007, 20:22 »
yyyyyyyyyyyy wiecie co.... jak człowiek ma być mądrym i coś z tego rozumieć. własnie kolejny raz próbuje dzwonić i co...est sygnał..... zamarłam...ale nikt niestety nie odebrał...ale jest juz sygnał....mam nadzieje że jutro sie dodzwonie i wszystko sie wyjaśni bo inaczej to kiepsko to widze. moze wyłączyła bo intensywnie szyła?? moze yyyy nie wiem... mam 300000 myśli na sekunde i teraz mam też maleńki promyczek nadziei. jak tylko czegoś sie dowiem to dam Wam znać.

menu ustalone...ale nie wiem czy to przepisywac bo pani zaproponowała że bedzie po trochu wszystkiego a w tej samej cenie. winietki bedziemy rozstawiac o 22 dzien przed i mowi ze balonow tyle co na sali bedzie to powinno mam wystarczyc.


Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #554 dnia: 13 Czerwca 2007, 21:58 »
ooo to pewnie jutro odbierze telefon..ale rozumiem Cie doskonalez tym stresem ;D

no ja tez mam winietki najpierw musimy je wypisac apozniej pomyslec kto i gdzie ;D


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #555 dnia: 13 Czerwca 2007, 23:22 »
Tylunia dobra kobieto, Ty to normalnie potrafisz podtrzyywac  na duchu...niby tak prosto napiszesz a jednak cieplej i lżej sie robi na serduszku.

a podsumowujac dzisiejszy dzien to ja nie jestem przesądna ale ta 13 dzis to faktycznie była pechowa. dzien byl ogolnie nieudany, scinam sie teraz co troche z ojcem, czuje ze juz nie wytrzymuje rozmow z nim i wole siedziec sama w pokoju juz... do tego ta akcja z krawcową i niepewnosc.... no i jeszcze bardzo niemiła pani u lekarza....kurcze ludziom to normalnie czasem praca nie miła. siedzi taka jedna na recepcji, ma chłodek bo taki fajny jest budynek a potrafi byc wredna jak ostatnia...s.... sory ale chamstwo na całego.

mialam jechac jutro na cala nocke do kolezanki ale nie jade i  sie z nimi nie spotkam ...dzis tak mnie trafilo ze sie zezlilam i stwierdzilam ze nigdzie nie ide.

a jutro...hmmm musze bardziej sie slupic na tym co od krawcowej chce.... zrobic liste bo znow zapomne no i po pierwsze musze sie do niej dodzwonic.
jak nie zapomne to trzeba zrobic liste tego co musze miec ze soba na weselu tzw. przybornik panny mlodej i to co musze wziac do pensonatu skoro bede tam od piatku.

generalnie po dzisiejszym dniuczuje sie wypompowana.


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #556 dnia: 13 Czerwca 2007, 23:29 »
Ewelinko miałam to napisane typowym lekarskim pismem na recepcie, sama byłam ciekawa składu, ale jedyne co rozszyfrowałam, to Neospasmina


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #557 dnia: 14 Czerwca 2007, 07:17 »
gemini tak czy inaczej - dzieki.

ja juz nie spie. wybije 8 to tel w łape i dzwonie do krawcowej.


Offline ewak
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 390
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #558 dnia: 14 Czerwca 2007, 07:42 »
Ewelina i jak? Udalo sie dodzwonic?

Tak sie zastanawiam, moze sie przejedziesz do zakladu? Po co masz sie tak stersowac.
Siumao - rocznik 2006, mala, ekonomiczna, naped na 4 lapy, awangardowa laciata tapicerka, serwisowana u autoryzowanego weta, pieknie sie prowadzi na smyczy.

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #559 dnia: 14 Czerwca 2007, 08:49 »
nadal nic.... ale telefon niby czynny. na stronie teraz tak patrze ze jest niby od 10 w tygodniu. no moze uda sie dodzwonic wczesniej wiec probuje. a jechac...jade tam w sobote bo wtedy mam odbierac suknie. a np dzis to nie ma jak jechac bo to az do krakowa. w tym momencie dwa dni mnie zbawia.

ale wiecie tak sie wczoraj zastanawialam co by bylo gdyby faktycznie pani skapitulowala...co zrobic na 2 tygodnie przed slubem bez ukni do tego nie jestem wymiarowa i suknie z salonu sa na mnie troche przymałe - co wtedy sie robi??? przeciez panna młoda bez sukni?? do cywilnego to jeszcze jeszcze, mozna zalozyc garsonke i juz ale do kosciola.... no nie wyobrazam sobie i tak mysle co w razie "w" sie robi jak sie nie ma sukni na slub?? myslicie ze ktos by dal rade uszyc cos?? nie wiem jak by to bylo w salonie ślubnym.


Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #560 dnia: 14 Czerwca 2007, 09:04 »
Ewelinko, na razie nie patrz na to tak w czarnych kolorach. Jakby babka coś spieprzyła, powiadomiłaby Ciebie na pewno. Chyba jakąś umowę macie. Nie martw się na zapas!!!!!

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #561 dnia: 14 Czerwca 2007, 09:16 »
Lemmy staram sie nie myśleć źle no ale sama wiesz jak to z suknia slubna jest - moze nie jest to najważniejszy element ślubu ale na pewno jest główny by poczuć sie panna młodą z dziecięcych marzeń :)

ale spokojnie - dziś mam lepszy humor i mimo że tam jeszcze nikt nie odebrał telefonu to i tak jakos sie uspokoiłam. właśnie chodze po domu w anty seksownym ubiorze tzn, sportowe spodenki, bluzka na ramiaczkach, skarpetki i ....buty slubne :) ;D ;D ;D

postanowilam znow zrobic mała sesje z nimi i w noch pochodzic. spody juz troszke przytarłam wiec przestały byc takie śliskie. teraz troszke chce sie przyzwyczaic do obcasu bo choc ma tylko 2- 3 cm to ja sie na nim chwieje jak marionetka. wychodzi na jaw ze ja raczej odzieżowo sportowy typ jetem i z obcasami miewam rzadko do czynienia. no ale walcze :)

ide zjeść sniadanie.  to pochwalilabym sie wam ze cosik schudlam ale..... nie ma sie czym chwalic bo ja zniw zrzucam to co ostatnio przytyłam u M.  ::) wiec w zasadzie straty wagi konkretnej nie ma. Wogóle to sobie juz darowałam i sie z tego śmieje bo jak bylam do przypiarki to sobie obiecywałam ze jescze gdzies ze 4 kg schudne a tu zostanie tak samo. z drugiej strony - w zeszlym roku zrzucialm 10 kg a w tym po prostu balansuje w granicy podobnej wagi. chyba to jest jakis sukces ze te 10 nie wrocilo prawda?? chce zrzucic jescze z 7 kg ale u michala to bedzie niezmiernie trudne. ratunkiem moze sie okazac rozpoczecie pracy :)


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #562 dnia: 14 Czerwca 2007, 09:27 »
Ewelinko posyłam, link na priva :)

Baba ma chyb a za duzo zleceń żeby skapitulować....  ::)



Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #563 dnia: 14 Czerwca 2007, 09:35 »
Co do seksownych ubranek: powiedziałam Danielowi, jakie ładne koszulki sobie kupujecie, i Ty Ewelinka, i pewnie inne dziewczyny. Mówię mu: widzisz, dziewczyny kupują sobie takie ładne, może i ja powinnam, ale podejrzewam, że jak już dojdziemy do pokoju będziemy troszkę zbyt wstawieni i zmęczeni, żeby wskakiwać w koszulki. A Daniel uparł się, że nic nie będzie pił, to raz, a dwa, że mam wziąć moją koszulkę w kwiatki... To jest taka okropna, bawełniano-flanelowa wyciągnięta koszulka, która została u cioci w sklepie, jak go zamykała.Fuj, moja siostra się napieprza ze mnie jak w niej chodzę, a Daniel jest szczęśliwy i zauroczony :D

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #564 dnia: 14 Czerwca 2007, 09:45 »
Andzia dzieki za link. wlasnie doszedl sms na jej komore wiec moze niebawem dodzwonie sie na stacjonarny.

Lemmy jesli jemu się podoba to to jest najważniejsze ale wiesz.... mozesz go zaskoczyć jakimś fatałałaszkiem bo pewnie go to ucieszy. a ty bedziesz miała ładna koszulke do spania w letnie noce. skoro on planuje nie pic to moze bedac pod jej urokiem wcale tak szybko nie zasnie.... :) jak tylko masz jakies pieniazki to kupuj :)


Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #565 dnia: 14 Czerwca 2007, 11:08 »
Ewelinko nie martw się TAK !!!!!!!!!!!!
To chyba stresy przedślubne - napewno jakas awarie mają albo Pani zrobiła sobie 2 dni wolnego - przecież Twoja sukienka jest juz napewno gotowo i ewentualnie czeka na jakieś drobniutkie popraweczki :D
SPOKO :) :) :) :) :)

Będzie normalnie do odebrania - zobaczysz :ok:


A sexy koszulkę na noc poślubną to wybrałaś dokładnie taką jak ja (tylko ja mam tą 1-szą bordową) :skacza: :skacza:
hi hi ale fajnie :D będzie Ci w niej bardzo dobrze, i napewno nie raz ja założysz :D


AHA i koniecznie ale to koniecznie nie bierz nic uspokajającego :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje: :mdleje:
Bo wszystkie leki - nawet ziołowe otepiają trochę i powodują że masz jakby taki mały "olew" na wszystko i potem bedziesz żałowała że nie przezyłaś swojego ślubu w pełni, ze wszystkimi jego emocjami, a nawet głos łamiący sie podczas przysięgi ma swój niepowtarzalny urok i jest bardzo wzruszający
Poza tym troche sie teraz demonizuje ślub - to naprawdę piękny dzien i bedziesz chodziła taka szczęśliwa i będziesz czuła sie świetnie - mówię Ci , a wiem co mówię :D :D :D :D
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #566 dnia: 14 Czerwca 2007, 11:47 »
Tajusia to fajnie ze tobie sie dobrze sprawuje koszulka. ja jak ja wczoraj mierzyłam to odczulam roznice miedzy tymi co kosztowaly 30 zloty a tą za 95. niby satyna ale w tamtej byla domieszka czegos sztucznego dlatego chyba ta jest bardziej przewiwena i oddychająca. powiem szczerze że jestem z niej zadowolona. do tego nadaly sie jeszcze szlafroczek ale to juz kiedys kiedys.

kurcze mysle nad tym co napisalas o emocjach. hmm...najwyzej zrobie tak ze wezme tylko cos na biegunke i juz.

z nowinek to...dostalam meila od krawcowej. tzn wiem ze to nie ona odpisuje tylko jakies jej dziewczyny i wyobraxcie sobie tresc:
"telefony nie sa wyłączone, prosze dzwonić, pozdrawiam"  :o :o

spoko....to niby co to wczoraj bylo??? a dzis...owszem stacjonarny jest wlaczony ale nikt nie podnosi sluchawki. wkurzam sie. ale fajnie ze ktos cokolwiek odpisal bo to znaczy ze moze jest dobrze.


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #567 dnia: 14 Czerwca 2007, 13:27 »
Ewelinko to dzwoń do tych bab! I opiernicz je na czym świat stoi !



Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #568 dnia: 14 Czerwca 2007, 13:48 »
wiesz co Andzia - ja sie zastanawiam czy oni jednak nie maja uszkodzonego telefonu bo chyba by mi nikt durnoty nie pisal ze jest wlaczony i prosze dzwonic skoro nikt tam nie odbiera?? ::) ??? ??? kurcze ale nadal nic nie wiem. trafia nie cholera ju. przeciez dzwonie srednio co 15 minut i nic, albo zajete albo nie podnosi nikt sluchawki. a to ze jest zajete to tez nic nie oznacza - moze tylko tyle ze ktos wlasnie tez do niej probuje sie dodzwonic.

komorka znow wylaczona. jakbym miala znajomych w krakowie to bym poprosila by podeszli looknać co sie dzieje bo to jest dziwne.


Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: 149 dni do Naszego Wielkiego Dnia - 30.06.2007
« Odpowiedź #569 dnia: 14 Czerwca 2007, 13:49 »
Ale masz nerwówkę  :urwanie_glowy: