Witam w dniu dzisiejszym!!!
Oj upał widzę od rana na dobre, ale dzisiaj nie ruszam się nigdzie. Oczywiście po wczorajszym dniu nockę miałam ciężką, niby siedziałam cały czas ale jednak jak położyłam to myślałam ,że nie wyrobię z bólem pleców, cholerka ja potrzebuję rehabilitantki po tym leżeniu

A siuku to normalnie z zegarkiem w ręce co godzinkę przez całą noc.
No i do tego jeszcze alergia mnie dopadła, oczy czerwone, katar, chyba jednak lepiej siedzieć w domciu.
A teraz fotka z wczorajszego wypadu na grila, oczywiście na fotkach jestem tylko ja bo mój mężuś przez przypadek usunął kilka ujęć.
Ale mamusia i córusia się zachowały



