Autor Wątek: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)  (Przeczytany 38730 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #780 dnia: 13 Czerwca 2007, 09:53 »
Cześć dziewczynki!!!

Dziękujemy ślicznie za same miłe słowa:)

Ja jak zwykle obolała po nocy, strasznie się nie wysypiam ostatnio, boli mnie normalnie wszystko,  siku latam co pół godzimy i w dzień i w nocy, a do tego zaczęły się chyba skurcze przepowiadające, bo czasem tak mnie ściśnie w podbrzuszu że aż się krzywię z bólu. Tak wogóle to zaczęłam się bać tego porodu, tych skurczy, że nie dam rady, że to mnie przerośnie. Dzisiaj mam wizytę u gina mam nadzieję, że jakoś mnie pocieszy i nastawi pozytywnie do tego wydarzenia.
Mam chyba gorszy dzień dzisiaj :(


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #781 dnia: 13 Czerwca 2007, 10:03 »
megi28 to czekamy na wiesci po wizycie  :tupot: :skacza: Ja tez dzis ide po natsepne zwolnienie  ;D
« Ostatnia zmiana: 13 Czerwca 2007, 10:12 wysłana przez Jagna77 »

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #782 dnia: 13 Czerwca 2007, 10:11 »
Megi- to chyba normalne..poród zbliża się wielkimi krokami, ale na pewno dasz radę....Porozmawiaj z gin...już on na pewno Cie odpowiednio nastawi:P:P Trzymam kciuki by wszystko było ok
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #783 dnia: 13 Czerwca 2007, 10:23 »
Cytuj
a do tego zaczęły się chyba skurcze przepowiadające, bo czasem tak mnie ściśnie w podbrzuszu że aż się krzywię z bólu. Tak wogóle to zaczęłam się bać tego porodu, tych skurczy, że nie dam rady, że to mnie przerośnie.
nop coś Ty nie martw się i nie myśl w ten sposób - co ma Cie przerosnąć  ??? dzielna kobietka jesteś i JUŻ!
poza tym tyle kobiet ma dzieci, jakby to było nie do przeżycia to przeciez nie decydowałby sie drugi i kolejny raz :D
DASZ RADĘ :ok: ja sobie mówię najwyżej jeden dzien poboli a potem luuuzik :D

uszy do góry :ok:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #784 dnia: 13 Czerwca 2007, 11:05 »
Domek córeczki sliczniuchny :D Wózeczek bardzo mi sie pdoba...

Ta gąbeczka do wanny jest baaardzo niewygodna, zabiera wodę i zbieraja się wniej bakterie...Tez mam taka i nie uzywam :D Buziki dla Małej sliczniuchne :skacza:

Ps. poród nie jest wcale straszny...bedzie super :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #785 dnia: 13 Czerwca 2007, 11:12 »
Dziękuję kochane za słowa otuchy.
Demka cieszę się że mnie odwiedziłaś a jeśli chodzi o gąbkę to człowiek taki durny w tych hurtowniach i myśli, że wszystko będzie potrzebne,  a z połowy pewnie nie skorzystam.


Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #786 dnia: 13 Czerwca 2007, 11:40 »
to człowiek taki durny w tych hurtowniach i myśli, że wszystko będzie potrzebne,  a z połowy pewnie nie skorzystam.
nie durny, tylko daje ponieść się emocjom :) my mamy do tego prawo, tylko niestety producenci takich sprzętów strasznie to wykorzystują...
bardzo fajny wózeczek :) ten problem jeszcze przed nami, choć już przymiarki robiliśmy... nie dziwię się, że tak się z niego cieszycie :)

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #787 dnia: 13 Czerwca 2007, 11:54 »
Madzia a co to za humorek??  ??? bedzie dobrze tak jak piszą dziewczyny :) dostaniesz tyle energii ze bedziesz tylko o dzidzi myślała ..ból bedzie ale co z tego jak potem zobaczysz niunie i zapomnisz o nim:) tak ja też kupiłam tą gąbke i chyba z niej zrezygnuje  :-\ o której masz wizyte??? czekam na wieści
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Lea

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5537
  • Płeć: Kobieta
  • Nelcia mój kawałek nieba
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #788 dnia: 13 Czerwca 2007, 12:21 »
Ale Tajusia optymistka...dzień poboli i luzik...oj żeby tak było..... :P:P

Demka....-jak ja bym chciała tak szybko urodzić jak Ty:P:P
Życie jest jak gra planszowa...czasem ktoś stoi na twoim polu.

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #789 dnia: 13 Czerwca 2007, 12:49 »
Madziu nosek do góry!!! Ja rodziłam 2 razy i oba na własne życznie bez znieczulenia więc i ty dasz rade!!! Przy pierwszym dziecku masz więcej adrenaliny :)

Zakupy śliczne!!!!

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #790 dnia: 13 Czerwca 2007, 13:10 »
ale to prawda poboli i przestanie!!!
nie ma sie co bac uwierzcie
najpierw boli jak cholera i rozne mysli przychodza do glowy ale potrzeba sie skupic i wtedy wszystko wyjdzie tak jak sie bedzie chciało

az nagle to mokre ciepłe ciałko ląduje na waszym brzuchu
dopiero jak to poczujecie to bedziecie wiedziały o czym mówie
nie ma wspanialszego odczucia

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #791 dnia: 13 Czerwca 2007, 13:14 »
Kochane forumki co ja bym bez was zrobiła, wy zawsze potraficie podnieść na duchu, odrazu mi raźniej:) :przytul:

Madziulku wizytę mam jak zwykle o 18.30 dam znać ci smskiem co i jak po wizycie


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #792 dnia: 13 Czerwca 2007, 16:36 »
To czekamy na wiesci z wizyty  :tupot: :skacza:

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #793 dnia: 13 Czerwca 2007, 19:48 »
Jesteśmy już w domciu po wizycie.

Wszystko dobrze, szyjka trzyma i to najważniejsze, serduszko bije ładnie i miarowo. Następna wizyta 27 czerwca i wtedy umówimy się na usg i ściągnięcie krążka i może być tak że na następny dzień urodzę albo donoszę do końca :)


Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #794 dnia: 13 Czerwca 2007, 19:52 »
Jeju ale się cieszę że wszystko ok. Szkoda że nie 24czerwca w moje urodzinki hehe :D. Buziaki. No to powolutku przyspieszamy odliczanie.
z Tobą odeszły anioły...

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #795 dnia: 13 Czerwca 2007, 20:28 »
megi28 WYGLADASZ SLICZNIE !!  :szczeka: :szczeka: :szczeka:
i jak ja Ci zazdraszczam takich szczuplutkich ramion  :buu: :buu: :buu:

zakupki superowe no i moja droga to juz 36 tydzien leci !!  :hopsa: :hopsa: :hopsa:
az mi sie wierzyc nie chce  :obrazony: moja ciaza wlekła sie jak zółw  :mrgreen:

całuski dla Was :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #796 dnia: 13 Czerwca 2007, 21:28 »
Bardzo się cieszę Madziu, ze z dzidzią i mamusią wszystko w porządku:)
Mam też nadzieję, ze humorek trochę lepszy.
Myślę, ze to chyba normalne, ze się boisz.
Ja dopiero an początku tej drogi, a już myślę, czy dam radę, czy wytrzymam :)
Ale wtedy powtarzam sobie .. nie ja pierwsza, nie ostatnia .....;)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #797 dnia: 13 Czerwca 2007, 22:19 »
megi28 super, że wszystko u was :ok: a złym humorkom mówimy precz :)
Jak ci ściągną ten krążek to poród będzie błyskawiczny :)



Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #798 dnia: 13 Czerwca 2007, 23:29 »
megi28 to super , ze wszystko jest oki doki  ;D

 Najwazniejsz e,z eciaza bedzie donoszona  :brawo:

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #799 dnia: 14 Czerwca 2007, 07:17 »
super że wszystko super :) ty się tak nie spiesz poczekaj na mnie  ;) ;) :P
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #800 dnia: 14 Czerwca 2007, 08:45 »
Ojej ile tu gości u nas było :) cieszę się że zaglądacie do nas!!!!!!!!

Zły humorek poszedł sobie ciekawe na jak długo, ale dzisiaj napewno się nie dam:)
Martusia co do ramion to właśnie wogóle nie przytyły i cysie coś małe a miałam nadzieję że w ciąży to będę miała czym się pochwalić :)
No ale jak nabiorą mleka to może będą większe.

A zapomniałam napisać że przez tydzień przytyłam 1.5 kg więc jestem już 11,5 kg na plusie, lekarz się śmiał, że już dawno nie miał takiej pacjentki, która cieszyłaby się z przyrostu wagi.

Madziulku spokojnie będę czekać tak długo jak się da no bo wiadomo ,że chciałabym urodzić w terminie, albo chociaż blisko. Mój tatko ma urodziny 11 lipca i strasznie pragnie, żebym trafiła w tą datę, a termin mamy na 16 więc myślę ,że ma duże szanse.


Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #801 dnia: 14 Czerwca 2007, 08:50 »
Megi ja jużź gdzieś pisałam moja kuzynka miała założony krążek i ciążę przenosiła, a mówili, że po zdjęciu krążka urodzi niemalże w ten sam dzień ;D
Będzie dobrze :D
A z tymi zakupami to tak jest niestety, ja też się dasłam na to nabrać i mam iwele mniej uzytecznych rzeczy...no i tą gąbkę, którą uzyłam cały jeden raz :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #802 dnia: 14 Czerwca 2007, 09:21 »
super Magi, że wszystko jest w porządku :) Tak jak Demka pisze, są wyjątki od reguły :) Może Wasza dzidzia zrobi dziadkowi szczególną radość, czego Wam życzę :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #803 dnia: 14 Czerwca 2007, 12:46 »
Madziu może akurat uda się trafić z datą?? Oj napewno by się cieszył :)



Offline Kasiq

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1269
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.09.2007
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #804 dnia: 14 Czerwca 2007, 17:43 »
Madziu jeszcze mnie dzisiaj uCiebie nie było. Jak tam się czujesz?
z Tobą odeszły anioły...

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #805 dnia: 14 Czerwca 2007, 17:57 »
Cześć Kasiu u nas dzisiaj bardzo dobrze, porobiłam ostatnie porządki w szafie w ciuszkach malutkiej, jeszcze została mi ostatnia przepierka i jesteśmy prawie przygotowane:)
A jak tam przygotowania do obrony? Pewnie już nauczona:)
Pozdrawiam


Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #806 dnia: 15 Czerwca 2007, 09:07 »
Super ze wszystko sie trzyma :ok: :ok: :ok:
i ze z dzidziunią OK :serce:

Już niewiele zostało :brawo:

P.S. Kurczaki  ??? Ty juz prawie gotowa a ja tu się tak ociągam, mam jeszcze co najmniej dwie pralki ciuszków i wszystko do prasowania :0 ale mi sie tak bardzo nie chce prasować :P :P :P
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #807 dnia: 15 Czerwca 2007, 09:25 »
taaa no tos sie spasła jak cholera :) :) :) to TYLKO 11,5 kg :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #808 dnia: 15 Czerwca 2007, 13:59 »
Madziu po Tobie to nawet tych 11,5 kg nie widać:)
ale wiem, ze chciałabyś aby po ciąży troszkę z tych kilogramów jednak zostało:)

Offline megi28

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.09.2006
Odp: Szczęście Madzi i Marcina też w drodze:)
« Odpowiedź #809 dnia: 15 Czerwca 2007, 14:32 »
Witajcie!!!

Ja dzisiaj troszkę później miałam dzsiaj koleżankę też w ciąży i chyba za tydzień ma termin, więc się nagadać nie mogłyśmy.
Heh kochane pomimo iż nie widać że tak się spasłam  ;D to nawet nie wiecie jak ja tą wagę odczuwam, poprostu w końcu czuję się dobrze bo zawsze za chuda i wszystko z tyłka mi leciało.

Wogóle to wskoczyłam na ostatni kwiatuszek, jeju aż nie możliwe że to już tak zleciało:) więc czekam z utęsknieniem na mojego kwiatuszka chociaż po dzisiejszej nocy to nie wiem co ten mój kwiatuszek wyprawiał. Tak mnie plecy i żebra bolały, że od 3 w nocy nie śpię. Najwygodniej mi było jak sobie połaziłam po domu, mój mąż się obudził i pyta co się stało, a ja do niego że usypiam nasze niegrzeczne maleństwo bo spać nie chce tylko ładuje i ładuje, a jak chodzę to ona śpi.
Śmiał się z mnie ale już widzi, że nie mam siły i chodzę codziennie nie wyspana. A przecież tak naprawdę to dopiero się zacznie.

A teraz pytanko do dziewczynek, które urodziły wy też tak ciężko znosiłyście ostatni m-c?
Mnie cały czas wszystko boli, oczywiście w nocy tylko bo w dzień jest ok.