Tak jak napisalyscie, wszystko to prawda.
Wize turystyczna mozna nie dostac, mi dali dopiero za 3 razem.
Ale zeby nie wpuscili na granicy to juz trzeba byc terrorysta/kryminalista.
Jezeli widza, ze jedziecie na wycieczke, to dlaczego nie maja dac wizy dla calej rodziny? Wezcie pod uwage, ze amerykanie wierza w szczerosc i prawdomownosc. Trzeba isc i bez krecenia powiedziec, chcemy jechac zwiedzac, bo to bylo zawsze nasze marzenie zobaczyc NY, LA czy co tam jeszcze... Poza tym oni wiedza czy podrozujecie duzo, czy to jest Wasz jedyny wyjazd w ciagu 10 lat

Moja kolezanka wpadla do ambasady jak gwiazda, powiedziala ze leci na shopping do NYC, Pani kiwnela glowa ze dobrze ja rozumie i dala wize

Moj znajomy mieszkajacy w Norwegii staral sie o wize w tamtejszej ambasadzie i nie musial jechac specjalnie do PL wiec Daruda musisz sie dowiedziec w tej na terenie Irlandii. Znowu moja przyjaciolka z obywatelstwem niemieckim i tak musiala miec pozwolenie na wjazd na teren usa, ale to sie tylko przez neta cos tam zalatwia.
Koszt wizy jest spory, no i w przypadku dojazdu do Warszawy, czasochlonny. Mojej mamie skonczyla sie wiza i nie moze mnie odwiedzic, bo nie chce jej sie jechac do ambasady, szybciej sie doleci do NY niz dojedzie do W-wy ze Szczecina
