I tak bym zrobiła gdyby nie fakt że butki są w polsce , także nic z tego. A jak będe w domku to nie bęe miała czasu na zaglądanie do was. HURA!!! za tydzień będę w domku.
A tak wogóle to dziś ślubowali w Polsce nasi znajomi. Nie mogliśmy jechać na ich wesele bo J siostra wychodzi za mąż za 2 tyg. i jedziemy na ich wesele. Byłam dziś w pracy i myślałam o M&S. juz nowożeńcach. Dziwne uczucie kiedy się z kimś dużo rozmawia na tematy ślubne, ma się świadomość że to już niedługo. A tu już, oni są po ślubie, za 2 tyg L&T a póżniej my. Cały czas sprawdzałam która godzina i myślałam, na jakim są etapie przygotowań. Najlepszy był Wiliam bo była godz 2(w pl3) i mówie do niego Magda już jest ubrana a on na to-masz nadzieje?? a ja nie, no już jest ubrana a przynajmniej powinna a on na to -nigdy nie wiadomo, mogła się rozmyślić i wesela nie będzie. ToNa szczęście nie było złośliwie , tylko dla żartu.
Madziu jak zawitasz na ta stronke ( a wiem że mnie niedawno wyczaiła na tym forum) To wiedz że wszyscy w pracy byli z Tobą, Wami myślami.