Witamy

Cały dzien spedziłam u rodziców
Po wizycie u lekarza same dobre wiesci

Wyniki hemoglobiny slizcnie sie poprawiły i sa na poziomie 11,3 g/dl, cisnienie 130/85, akcja serca maluszka 136

Wysokosc dna macicy 3 palce nad pepkiem czy jak to tam sie okresla

.
Cukier wyszedł ok wiec cukrzycy ni widu ni słychu

Mały dzis szalał przy badaniu i ni edawał sobie zbadac tetna. Bawił sie z połozną w kotka i myszke - ona przyrzad w lewo a mały uciekał w prawo i tak na przemian

Na szczescie na chwilke sie uspokoil i bylo słychac serducho

Polozna nie chciala mi bardzo naciskac na brzuch bo moiwla ze nie mam jeszcze skonczonych 28 tygodni a mocniejszy ucisk mogłby wywołac skurcze a tego przeciez nikt nie chce. Od razu widac ze zboj nam rosnie z tego Kacperka

I wiecie co ... badanie nie bolało nic a nic

Odprezyłam sie na maksa i pomyslałam o naszej olkahof ktora tez miala miec dzis wizyte i nawet sie nie zorientowałam jak lekarz poprosil bym sie ubrała
Kolejna wizyta za miesiac a potem to juz czesciej bedzie .
A maz dzis kupił małemu grzechotke :
Kochany mezus

Ma frajde z takich zakupków
