TYDZIEŃ 27
(25. tydzień po poczęciu)Łzy i obawy Boisz się ? Prawie wszystkie ciężarne kobiety zmagają się z tym uczuciem - boją się porodu, zmian w życiu i relacjach z partnerem, obawiają się problemów materialnych i że sobie nie poradzą jako matki. Nie wstydź wie mówić o swoich uczuciach - dużo rozmawiaj z partnerem (i pamiętaj, że on także się boi !), wyślij wiadomość na grupę dyskusyjną. Świetną okazją do podzielenia się swoimi obawami są zajęcia w szkole rodzenia - Twoje "towarzyszki niedoli" zrozumieją Cię jak nikt inny.
Licz ruchy płodu - od tej chwili powinno Ci to wejść w krew. Osłabienie aktywności dziecka może (ale nie musi !) być pierwszym sygnałem ewentualnych problemów. W okresie aktywności powinnaś czuć co najmniej 10 ruchów na godzinę. Wybierz czas i zapisuj ruchy na kartce. Jeśli w ciągu godziny będzie ich mniej niż dziesięć, wypij szklankę mleka lub soku i obserwuj zachowanie płodu przez kolejną godzinę. Jeśli i teraz ruchów będzie mniej, zawiadom lekarza.
TyZwiększ spożycie pokarmów pełnoziarnistych - kasz, ryżu, ciemnego pieczywa, ziaren zbóż. Pokrywają one rosnące zapotrzebowanie na kalorie, dostarczają potrzebnych witamin z grupy B, a ponadto zapobiegają zaparciom.
Swędzi Cię brzuch ? Zamiast się drapać, smaruj go oliwą z oliwek lub olejkiem z wiesiołka.
Być może zauważyłaś zmiany w swoim zachowaniu. Z pewnością osoby z Twojego otoczenia też to widzą i starają się Twoje nowe "ja" zaakceptować. Zdarza się jednak, że nie wszyscy rozumieją dlaczego tak się dzieje. Bywa, że siostra czy koleżanka widzi, jak coraz bardziej zamykasz się w sobie, a mąż nie rozumie dlaczego nie chcesz spotykać się z ludźmi. Być może warto z nimi porozmawiać o swoich odczuciach ? Z pewnością osoby zainteresowane z ulgą przyjmą Twoje wyjaśniania.
Twoje dzieckoDziecko szybko rośnie, jego szkielet intensywnie kostnieje. Wytwarzają się wiązadła stawowe. Ruchy dziecka stają się silniejsze i bardziej regularne. Jego aktywność jest cykliczna i trwa około 45 minut, jednak nie każdy ruch malucha jest przez Ciebie wyczuwalny. Pod skórą dziecka zaczyna gromadzić się tłuszcz (żebyś po urodzeniu mogła zachwycać się tymi wszystkimi słodkimi wałeczkami !)
Szmat czasu juz za nami

W przyszłym tygodniu wchodzimy w III trymestr

Dopinanie spraw dzieciowych na ostatni guzik trwa. Wczoraj zamowilismy posciel do łozeczka. Składa sie z poszewki na podusie i kołderkę, ochraniacza, przescieradelka frotte i falbanki maskującej. Wybralismy taka ( po dluuugich rozwazaniach

) .Zrezygnowalam z baldachimu bo moglby zakrywac mi ozdoby ktore powiesimy na scianie no i chce karuzelke - a uwazam ze baldachim i karuzelka to stanowczo za duuuzo. W razie czego zawsze mozna dokupic

A i nie bedzie przybornika czyba ze mi sie cosik odmieni .

Siostra ktora kupuje nam łozeczko wraz z drugim kompletem poscieli ( z wypełnieniem ) tez cos wybrała wczoraj. No i tez bedzie niebieska


Jutro - o ile wstane - ide na ten nieszczesny cukier

O 7:00 musze byc w laboratorium
