Chyba Was nudzę

Dzisiaj Niunia kończy 10 miesięcy

a ja jak co miesiąc nie mogę w to uwierzyć

patrzę na nią i kocham tak przeogromnie, dziękuję Bogu niezmiennie, że mi zesłał takie cudo. Ona teraz tak szybko się rozwija, pojawiają się jakieś nowe zbitki słów, które próbuję rozszyfrować

ostatnio zajarzyłam, że jej ciągle powtarzane "loli-loli "to może być Walle

jest taka mądralińska, że aż się boję co będzie potem
W sobotę byliśmy w Częstochowie i kupiliśmy nowy wózek i fotelik. Wózek taki jak kiedyś pokazywałam, camarelo eos. No i pierwsze spacery super. Bez porównania do tego rzęcha. Rafał stwierdził, że trzeba go zawieźć może do domu samotnej matki, bo i tak nikt go nie kupi. Także mam nadz, że wózek będzie się sprawował bez zarzutu.
A w drugim sklepie kupiliśmy fotelik montowany tyłem.Jeszcze mieliśmy takiego farta, że były w tym sklepie targi dziecięce i była ekipa z 8 gwiazdek

więc nam zamontowali fotelik. Wydaliśmy resztę oszczedności Łucji, ale lżej mi teraz na sercu

Dziś też przyszedł foteli k do kąpania i pierwsze użycie wypadł o obiecująco.
Pozbyliśmy się w końcu kataru, ale przy karmieniu jeszcze jej jeździ w tym nosku, już nie wiem co z tym robić

Coraz bardziej się zastanawiam czy nie jechać w niedzielę na ta komunię. A co Wy zrobiłybyście na moim miejscu? Muszę pogadać z kuzynem.No i nie mam pomysłu na prezent
