Autor Wątek: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*  (Przeczytany 136286 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #390 dnia: 2 Czerwca 2015, 10:40 »
Wszystkiego naj dla Łucji :)  :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:  ale tan czas zapiernicza ;)
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline shar3ware

  • M&D&M
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8146
  • Płeć: Kobieta
  • Jaś +13.06.2012 [*]
  • data ślubu: :i_love_you:
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #391 dnia: 3 Czerwca 2015, 00:44 »
To jeszcze ją się dołączam do życzeń! :-D
Myślę o was,jestem na bieżąco,ale nie ma kiedy pisać ;-)
Nie do pomyślenia, że to już rok! :-D
Pamiętam jak rok temu czekałam na twój poród, bo wiedziałam, że nieuchronnie nadchodzi i mój ;-)
Cieszyłam się i bałam :-D. A teraz... Mamy rok! :-D. Szok! :-)



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #392 dnia: 3 Czerwca 2015, 14:33 »
hej Kochane :)

jeszcze raz bardzo dziękujemy za życzenia :-* :-* wciąż nie mogę uwierzyć, że to już roczek :o no, ale czas leci ;)
impreza chyba udana ;D dzięki pomocy mojej siostry ;) ostatni goście wyszli przed 23, zanim trochę ogarnęłam chałupkę to była 1, a przed 4 wstawałam bo o 5 miałam pociąg do Wawy. Jeszcze akurat Niunia się obudziła, Rafał dawał jej mleko, ale zasnęła bez marudzenia. W ogóle cały dzień była normalna, dali radę :D tylko jak mnie zobaczyła to się tak ucieszyła ;D w sumie mimo zmęczenia to fajny taki dzień odpoczynku od domu :P
co do urodzinek to Mała się zawstydziła przy śpiewaniu 100 lat :D rzutem na taśmę przypomnieliśmy sobie o wyciąganiu różnych rzeczy. Najpierw 2 razy sięgała po pierścionek ale w końcu wzięła do ręki pieniążka i zaraz go upuściła. Była bardzo zmęczona więc szybko zasnęła a ja mogłam jeszcze posiedzieć z gośćmi. Ogólnie to dostaliśmy prawie samą kasę. Tyle stresu i wszystkiego a minęło szybciutko.

Co jeszcze? byłam na spotkaniu w żłobku, wyszłam bardzo podbudowana, i kierowniczka, i Pani Dyrektor robią bardzo dobre wrażenie. Zresztą gadałam chwilkę z innymi mamami to wszystkie zgodnie twierdzą, że akurat o tym oddziale dobre rzeczy słyszały. Była jedna dziewczyna co drugie dziecko tam posyła i mówiła, że była bardzo zadowolona. Jestem nawet w szoku bo jedzenia jest z własnej kuchni, więc wszystko ma być domowe, jak najmniej przetworzone. No zobaczymy jak to będzie. W przyszły wtorek idę podpisać umowę. A dzień otwarty mamy 29 sierpnia.
acha, byłam na kontroli u pulmonologa i 29.06 idę do szpitala się przebadać czy te zmiany się pocofały czy jednak trzeba wdrożyć jakieś leczenie. Załamana jestem bo znowu mam zostawić Luśkę, nie wiem jak to będzie :-\

na koniec to napiszę, że mam nerwa na dpd. W piątek czekałam na przesyłkę z hm. Nie przyszła. Wieczorem sprawdzam na stronie i zdziwienia, bo nieudane doręczenie w czasie kiedy byłam w domu. W poniedziałek znowu czekam, w końcu wyszłam ok. 13.00 i próbowałam na stronie wygenerować nr do kuriera ale wyskakiwał mi tylko chat z konsultantem. Więc piszę, żeby mi załatwili nr do niego. Ona nie ma takiej możliwości, proszę czekać na przesyłkę. Piszę, że jestem na spacerze z dzieckiem a to druga próba. Bardzo jej przykro, ona nic nie może zrobić, prosi o kontakt za pół godziny, ciekawe po co? Wieczorem znowu sprawdzam i co??? 12.40 - no to są jakieś jaja >:( dzwoniłam wczoraj na infolinie i dowiedziałam się ciekawej rzeczy: że kurier nie ma obowiązku dzwonić i to jego dobra wola ::) Tyle, że facet zlecił na dziś znowu doręczenie. Więc siedzę i czekam a Luśka na spacerze z dziadkiem. Tyle, że już 15.00 a tu cisza, no zaraz mnie coś strzeli. Nie wiem czy to inny kurier bo ten co wcześniej mi doręczał te paczki z hm był w porządku i kumaty. Dlatego zobaczę kto i czy dziś przyjedzie i składam reklamację, choć po prawdzie to i tak mi nic nie pomoże. Tylko nerwy stracę.


Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #393 dnia: 3 Czerwca 2015, 16:08 »
Super ze tal się wszystko udało.. Pierwsze urodzinki za Wami.. teraz już z górki :)

Bardzo mnie cieszy, że się odrobinkę uspokoiłaś odnośnie żłobka. Naprawdę będzie dobrze.. choć martwić się nie przestaniesz.. ja się dalej martwię ;)

A na kuriera pisz skargę. Bez przesady..



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #394 dnia: 3 Czerwca 2015, 16:35 »
Super ze urodzinki się udały, teraz czas jeszcze bardziej będzie pędził do przodu....
Super też ze jesteś pozytywnie nastawiona do żłobka ;D
Kochana trzymam kciuki żeby ze zdrówkiem Twoim było wszystko dobrze.
A kurier  :Kill: :Kill: :Kill:



Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #395 dnia: 7 Czerwca 2015, 16:50 »
Super, że urodzinki się udały  ;)
a gdzie będzie Łucja chodziła do żłobka ??

kurier - bez komentarza  8) ale też przeszłam z niektórymi awantury  ::)



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #396 dnia: 10 Czerwca 2015, 22:51 »
Justynka na staropogońską, to oddział miejskiego żłobka. Ale żeby nie było za pięknie to byłam we wtorek podpisać umowę i trochę się zdołowałam, bo okazało się, że Luśka będzie w najmłodszej grupie ::) no i jestem zaskoczona bo jak byłam oglądać to ta kierowniczka pokazywała mi 2 grupę, bo stwierdziła, że do takiej trafi jakby co, choć to też zależy jakie dzieci zostaną przyjęte. Ale w ogóle nie brałam pod uwagę, że byłaby w tej pierwszej grupie ::) będzie jedną z najstarszych ::) no i już sama nie wiem czy to dobrze, czy źle ::) Rafał mi mówi, że to nie oxford i żebym nie przesadzała, no ale mam mętlik w głowie. Poza tym kierowniczka się mnie pyta czy dziecko się zanosi przy płaczu ::) trochę mnie to zmroziło :-\ pytam o mleko mm, ale oni nie podają, tylko normalne krowie ::) a dzień otwarty w sensie adaptacyjny to całe pół godziny bo wszyscy w jednym czasie przyjść nie mogą ::) po prostu jak wyszłam to mi się odechciało wszystkiego :-\ nie widzę tego jakoś, strasznie się boję :-\ ja po prostu nie uznaję wypłakiwania, jak Luśka płacze to staram się zawsze jakoś zareagować, boję się, że ona sobie nie da tam rady :-\ brrr :-\

z weselszych wieści to w sobotę idziemy na 40 kolegi Rafała do knajpy i jaram się jak głupia bo to będzie nasze pierwsze wieczorne wyjście ;D Dziadkowie już zamówieni, mam nadz, że Luśka da się położyć spać bez problemu i się nie będzie budziła aż do rana :P a ja oczywiście nie mam się w co ubrać, robię czystki w szafie a nowych ciuchów nie opłaca mi się jeszcze kupować bo nie zgubiłam brzucha. Kupiłam na roczek sukienkę w orsayu, dobrze się w niej czuję, ale nie wiem czy nie wystrzelę się przed szereg :P
hm, jeszcze Wam chciałąm tyle napisać, ale jak zawsze gdy przychodzi co do czego to zapominam :P
dawno nie było, więc parę naszych zdjęć ;) sorry, za jakość :P





 hm, chciałam więcej ale coś mi fotosik nie działa  :P


Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #397 dnia: 11 Czerwca 2015, 07:23 »
Piękne dziewczyny ;D
No to mnie przeraziłaś tym mlekiem krowim...ciekawe jak jest w innych żłobkach ::) popytaj forumowych żłobkowych mamusiek, może na początku to tak strasznie wygląda a będziesz miło zaskoczona! młodszą grupą bym się nie przejmowała...myślę, że w tej chwili nie ma to większego znaczenia ;)
Natalka 4.11.2012

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #398 dnia: 11 Czerwca 2015, 07:34 »
U nas nie ma mleka krowiego jest mleko w proszku (zwykle niebieskie) a jak dostaniesz od lekarza kartkę to masz swoje.. maluchy dostaja  mleko częściej a starsze dzieci rano jako zupę mleczna.. Młody długo na Hipp w zlobku był a Bobo będzie pewnie na Nutramigenie..

Jeśli chodzi o grupę to nie przejmowały się zbytnio. U nas dzieci ktore sobie radzą zmieniają grupę w ciągu roku jeśli się miejsce w starszej zwolni. A jakie macie przedziału wiekowe?

A o płaczu.. Hmmm.. Lusia na pewno będzie płakać czasem.. czasem przy oddawanie jej np.. i ciocia muszą też się jej nauczyć. Często dzieci płaczą tylko gdy widzą rodzice aza zakrętem jest wszystko ok już.. czasem jedno dziecko zacznie i wszystkie potem mu towarzyszą w bólach..

A jak posiłki w zlobku?



Offline lebara

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2012
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #399 dnia: 11 Czerwca 2015, 10:32 »
Ale Ona już duża😀 ostatnio gdzieś w tv słyszałam wypowiedz Oani psycholog, że to bardziej rodzice przezywają pójście do żłobka, przedszkola dziecka i ten stres przechodzi czasem na dziecko dlatego płaczą itp, ponoć  dzieci szybciej sie przyzwyczajają do nowej sytuacji niż rodzice.....niby troche pocieszające, ale bardzo dobrze Cie rozumiem, bo ja póki co nie wyobrażam sobie oddania Leny do żłobka czy pod opiekę obcej osoby.....chyba jeszcze do tego nie dojrzałam.
,,Geny to nie wszystko, zdrowie i mądrość Twojego dziecka zależą od Ciebie"

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #400 dnia: 11 Czerwca 2015, 13:07 »
Sliczne dziewcxyny  :-*



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #401 dnia: 11 Czerwca 2015, 18:35 »
Cudowne laseczki z Was :)

Offline Vivka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6224
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: maj 2014
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #402 dnia: 11 Czerwca 2015, 19:42 »
Marta ja dzisiaj byłam zapisać Julę do żłobka i prawie sie pobeczałam jak zobaczyłam te maluchy i pomyślałam że za niecały rok ją tam zostawię... ;) więc chyba każda mama to przeżywa... ale chyba rodzice przeżywają to bardziej niż dzieci bo maluszki były uśmiechnięte i zadowolone :)




Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #403 dnia: 11 Czerwca 2015, 19:56 »
Ja też żłobek przeżywam i wydaje mi się, że im później maluch idzie tym gorzej...Ja sobie swojego humorzastego indywidualisty tam po prostu nie wyobrażam. Przeraża mnie to czy i jak tam w ogóle będzie spał (w dzień przebudza go byle stuknięcie), co będzie jadł (on nie jada kanapek i większości normalnych rzeczy) czy w ogóle się będzie bawił z dziećmi i wiele innych rzeczy.
No ale cóż zrobić, musimy podołać Martusia, a na pewno jest tak, że to dzieci mniej przeżywają niż my.

Bawcie się dobrze na pierwszym wyjściu ;)




Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #404 dnia: 12 Czerwca 2015, 21:28 »
Ale dziś miałam akcje. Luśka jadła jabłko i nagle zaczęła płakać, jakby ją coś zabolało, myślalam ze w dziasło się urazila.Wsadziłam ja szybko do tuli i zaczełam robić mleko bo już była pora najwyższą na drzemke a ona nagle chlusnela i wypadł kawaleczek jabłka.Normalnie słabo mi się zrobiło a ona w momencie się uspokoiła.Musiało jej gdzieś stanąć. Rany boskie, dobrze że to się tak skończyło. Daje jej takie cienki e plasterki żeby właśnie nie było takich sytuacji a tu kiszka.Najadłam się strachu.
W ogóle to od wczoraj jest słabo bo wstaje później rano i się drzemki po przesuwały.Wczoraj po południu myslalsm ze ja wystawie za drzwi, w końcu ja uspalam na chwile i było lepiej.Dziś dala rade bez, ale o 19 ja usypialam, szybko padła ale sie obudziła ze 4 razy w ciągu godziny.Teraz mam nadz, już śpi mocno.
Noce nie najgorsze, budzi się raz na jedzenie, czasami tak nad ranem już.
Ale się zrobiła bardzo uparta, grzeczniejsza była.A teraz wszystkiego musi spróbować i Nie slucha mnie co mnie przyprawia czasami o depresje., a czasami o niezłego nerwa :-p
Czasami zaczyna płakać a jak dostanie co chce to jest banan na buzi, aktorzyca mała.Muszę się jej nauczyć od nowa ;-)
Jeśli chodzi o mowę i chodzenie to myślałem ze będzie lepiej, tzn.na razie biega za dwie rączki i przy chodziku,choć czasami juz tak stoi stabilnie ze mam wrażenie, ze zaraz pójdzie.Z mowa to podstawowe: mama,tata,baba, dada, cici,loly i pod łapane AAA - na pieska.No właśnie wczoraj byliśmy z przyjaciółmi co mają starsza córeczkę i zawołał a na psa takie AAA cos jak hau i Luśka od razu podlapala.I zaczynam coraz bardziej się gryźć ta grupa żłobkowane.Ech.

Madzia a ci masz na myśli pytając o posiłki?
Gosiu a Wy będziecie w prywatnym? No jakoś musimy dać radę.
Trzymajcie kciuki za jutro żeby Łucja współpracowała i dala się nam trochę pozbawić ;-)


Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #405 dnia: 12 Czerwca 2015, 22:11 »
Czy jest kuchnia czy katering? I jak ci się menu przykladowe podoba?



Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #406 dnia: 13 Czerwca 2015, 13:08 »
Ales sie strachu najadla, doskonale Ciw rozumiem. Ja jak Igorowi daje jablko to przy nim siedze bo on czasami zamiast grysc w buzce to lyka....
Czemu gryziesz sie zlobkiem, Lucja bedzie w tej grupie najstarsza a jak male dzieci beda?
A ta starsza grupa to od jakiego do jakiego wieku?



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #407 dnia: 14 Czerwca 2015, 20:02 »
Madzia sami gotują, niby domowo.Choć to mleko z kartonu mnie jakoś znursmaczyło.Kolo głównej siedziby żłobka jest mlekomat, mogliby juz takie świeże mleko brać.
Irminko to jest grupa do 16 miesięcy, najmłodsze dzieci będą miały 8-9 miesircy, choć ich jest chyba 3czy 4 większość kolo roczku i parę dzieciaczkow starszych.

Byliśmy wczoraj na tej imprezie.Jakie to niesamowite po takim czasie założyć kiecke, umalować się i tańczyć do rana :-) wrocilismy po 4 a Luśka wstała o 7 wiec dzień jest ciężki, choć i tak nie ma co narzekać bo dziadkowie byli prawie do 16 ;-)
Jak wychodzilismy to jeszcze nie spala, dziadek ją usypial w wózku, ale trochę postekala i usunęła. O 2.30 zjadła mleko i bez placzu usunęła dalej, także kamień z serca. Ja się
wybawił am i jakby nowe siły we mnie wstąpiły :-)
A do siostry pojade jednak we wtorek, bo jutro z kubutkiem do weta trzeba iść, oko mu łzawi, już mam dość z tymi oczami. Jeszcze Walle nie wyleczony bo musimy mu zrobić jednak wymaz z oka bo 4 miesiące brał różne krople i nic nie pomaga s tu teraz Kubuś się pewnie zaraził


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #408 dnia: 14 Czerwca 2015, 20:32 »
Kochana super ze sie wybawiliscie.
A to ze zlobkiem to bys pewnie wolala zeby byla w starszej grupie? Tez chyba bym tak wolala.



Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #409 dnia: 14 Czerwca 2015, 21:53 »
Mnie mleko też by odrzuciło to fakt.. ale cóż chyba nic nie poradzisz.. chyba że spróbuj pogadać z kimś że żłobka, z jakąś ciocia lub panią dyrektor..

Grupa by mnie nie przerażala bo będzie dużo dzieci w wieku Luski jak i starszych.. gorzej jakby ona jedna była najstarsza.. ale jeśli Cię to gnębi to także spytaj.. może da się ją przenieść do następnej grupy od razu albo w ciągu roku..



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #410 dnia: 14 Czerwca 2015, 23:09 »
Tak czytam o tym żłobku i ciesze się ze skoro nie musze to mojej córki nie daje.
Jak to mleko z kartonu?
To jest standard czy jaja jakieś?
Impreza po wiekach smakuje najlepiej  ;)

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #411 dnia: 15 Czerwca 2015, 07:43 »
Martus spoko mleko to nie zabojstwo :*
My tez tak szybko pilismy mleko krowie i nie bylo to problemem :p
Co do grupy- mysle ze tu tez nie musisz sie martwic.
Grupa fajna zroznicowana.
W tym wieku dzieciaczki msja ekspresowy rozwoj i te mlodsze moga byc ponad starsze w niektorych czynnosciach i na odwrot. Beda sie fajnie dopelniac zobaczysz :**


Offline beta80
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1857
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #412 dnia: 15 Czerwca 2015, 08:18 »
moja córcia będzie miała 7 miesięcy jak pójdzie do żłobka. też się stresuję...ale widzę jak synek lubi tam chodzić i jak szybko się rozwija więc mimo wszystko chyba jednak faktycznie jest tak, ze to rodzice bardziej to przeżywają niż same dzieci:)



Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #413 dnia: 15 Czerwca 2015, 11:57 »
No nasz idzie do prywatnego, także jakiś akcji z mlekiem czy czymkolwiek nie ma, wszystkiego się słuchają (przynajmniej na razie w teorii) :D
Tylko cały tryb dnia trzeba przestawić bo w żłobku jest obiad o 12.30 a my jemy o 16, swoją drogą dla mnie to dziwne dwudaniowy obiad o tej godzinie i potem spać z takim brzuchem pełnym....
Myślę, że jakoś te nasze dzieciaczki dadzą radę, no muszą no :)
Niezła imprezka była do 4tej :D




Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #414 dnia: 15 Czerwca 2015, 11:59 »
Pewnie że dadzą.. i pewnie będą przeszczęśliwe z innymi dziećmi.



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #415 dnia: 6 Lipca 2015, 14:41 »
Hej Kochane :)
Kawał czasu mnie nie było a trochę się podziałów u Łucji ;)
Pobyt u siostry był średni. Niestety pogoda nie dopisała a Luśka miała strasznie ciężki okres, że w sobotę chciałam wracać do domu.Ciągle chciała na ręce, marudziła i nie chciała za bardzo iść do siostry ani chrzestnej. W sobotę się okazało, że przebijają się jej dolne czwórki.Szybko jakoś. Zaczęłam jej smarować dziąsła, raz dałam nurofen i było lepiej.A w dzień ojca zaczęła stawiać pierwsze kroki . Najpierw parę do południa, a przed wieczorem to złapała fazę i z pół godziny biegała. Także prezent na Dzień Taty zrobiony.
Byłam też w szpitalu na tych badaniach kontrolnych na szczęście wszystko wyszło dobrze, zmiany się cofnęły.Muszę unikać opalania bo to ma jakiś związek z ewentualnym nawrotem, ale są ogromne szansę, że to więcej nie wróci.Rafał z rodzicami dali radę, Łucja też.
Ostatnio staram się ją wieczorem uczyć zasypiania na łóżku.Pierwszy raz był mega ciężki, ponad godzinę ją ciągle kładła m na podusi.W końcu jej wszystko wytlumaczyłam, dałam jeszcze pić i smoka i zasnęła. A przed wczoraj znowu chciałam jej dać mleka z kaszka i kupilam smoczek z ta jedną dziurka.Zjadła trochę a potem była straszna awantura, zmienilismy na ten stary, ale nie chciała nawet wziąć do buzi.Dopiero jej tlumaczylam, mówiła do niej żeby tylko spróbowała i w końcu sama wzięła butelkę i zaczęła jesc, byłam w szoku.No i przespała dwie ostatnie nocki.Budzi się co prawdaok.6 ale pije trochę wody i zasypia i wstała o 8, Szok.Ale przez to rytm dnia nam się znowu przestawia a ją nie lubię tego.
Także córka mi rośnie :-) jeszcze coś miałam napisać ale nie pamiętam...
AAA, do pracy wracam 10.09 to będzie czwartek, ten czwartek co 2 lata temu się dowiedziała m ,że jestem w ciąży


Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #416 dnia: 6 Lipca 2015, 15:23 »
Oj biedna Niunia to się nameczyla przy zabkach.
Gratuluję kroczkow.
Ciesze się ze u Ciebie badania dobre wyszły.
Ale Ci się czwartki zgrany ;D



Offline elemelka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12356
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #417 dnia: 10 Lipca 2015, 22:58 »
Kurcze, dopadło nas w końcu jakieś uczulenie :-\ Mała ma całą buźkę wysypaną. Byłam w środę u dr, myślałam, że to potówki a ona mi ze sterydem wyjechała ::) kupiłam ale na razie nie podam, próbuje inną, łagodniejszą maścią i widzę, że pomału jest trochę lepiej. Obstawiam, że to ze słonka bo się zaczęło w te upały, mimo, że raczej siedziałyśmy w domu. Muszę też zmienić krem, dobrze, że teraz nie ma pogody to jej nie smarowałam niczym. Najgorsze, że chciałam ją teraz zaszczepić mmr no i się przesunie, mimo, że Lekarka mówiła, żeby przyjść, ale na razie odpuszczam. Tylko jeszcze przed żłobkiem chciałam pneumokoki i ospę i nie wiem czy zdążymy, zanim zacznie chorować  :P


Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #418 dnia: 11 Lipca 2015, 08:13 »
Moja nati dostala steryd w wieku niemowlecym od dermatologa. Dwa dni smarowania i wszystko zniknęło!  Ja bym jednak posmarowala,  szybko się tej wysypki pozbędziesz.
Natalka 4.11.2012

Offline madziatko

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8927
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010/31.07.2010
Odp: Ktoś do kochania, do całowania...Ktoś taki jak Ty :-*
« Odpowiedź #419 dnia: 11 Lipca 2015, 08:23 »
Mój Bobo też już smarowania sterydy był.. momentalnie pomogło..