Autor Wątek: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..  (Przeczytany 94836 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1950 dnia: 20 Czerwca 2007, 14:59 »
Martusiu, aż mi się łezka w oku zakręciła!

Tak bardzo się cieszę, że będziesz ze mną tego dnia..


P.s. Moja świadkowa też zbiera. Ma już pokaźny kartonik pełen monet.
Boję się tylko, że rzuci we mnie całym kartonem :D


Zapomniałam dodać. Wybrałam dzisiaj poduszeczkę pod obrączki. Cała bialutka, kwadratowa.
Jest w salonie. Razem z dogorywającą suknią ;-) welonem i bucikami.

Dostałam od Pani, która od początku tworzy ze mną moją suknię malutką paczuszkę.
Miałam otworzyć w domu.
A w niej śliczna, błękitna podwiązka.

Tak mała rzecz, a tak bardzo cieszy..


Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1951 dnia: 20 Czerwca 2007, 15:43 »

Tak wygląda nasza poduszeczka.

Będzie biało-srebrna.

Tekst na górze ten sam.

Niżej - wiadomo - Monika i Marcin

a na samym dole:
Gryfino - 25.08.2007r.

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1952 dnia: 20 Czerwca 2007, 15:56 »
booooska poduszka,jeszcze takiej nie widziałam  :brawo_2: :los:

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1953 dnia: 20 Czerwca 2007, 19:11 »
Cieszę się, że Ci się podoba :los:

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1954 dnia: 20 Czerwca 2007, 19:24 »

Ostatnia przymiarka 02.07, a potem tydzień przed odbiorem i dzień przed.


O, to w moje urodzinki :P Dostane jakieś foteczki w prezencie, prawda ? PRAWDA?! :P




Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1955 dnia: 20 Czerwca 2007, 19:29 »
Kurczę, Yukari

to jest kurde szantaż :D :PP

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1956 dnia: 20 Czerwca 2007, 19:35 »
co? gdzie? jaki szantaz? O co ty mnie tu posądzasz ?  :D




Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1957 dnia: 21 Czerwca 2007, 10:26 »
eeej ni ebawie sie tak.. napisalam posta po garniturze PM a tu nic :los:

cenzura jakas czy cos? :los:

metus idziesz jak burza!!! :skacza:

Offline złotko

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 692
  • Płeć: Kobieta
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1958 dnia: 21 Czerwca 2007, 11:24 »
piekny pryszly mlody w pieknym wdzianku
bardzo mi sie podobuje
a najbardziej mi sie spodobalo jak go obfotografowałas, raz dwa luby nie marudz tylko pozuj!!!!
ó, u ? :drapanie:
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1959 dnia: 21 Czerwca 2007, 11:45 »
Metus podszka powala na kolana jest przepiekna ;D ;D ;D



Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1960 dnia: 21 Czerwca 2007, 11:48 »
Met przepiękna ta  poduszeczka. Taka oryginalna.



Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1961 dnia: 21 Czerwca 2007, 11:54 »
Sliczniutka poduszczeczka robi wrażenie no i bedzie wspaniałą pamiętką po ślubie :)
[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1962 dnia: 21 Czerwca 2007, 15:35 »
Dziękuję Kochane za tyle komplementów :-)

Od rana męczę się z bólem brzucha.
Cholerny okres..

Siedzę z termoforem już 3h i nic nie pomaga..

Za chwilę jedziemy do Sz-na na egzamin kolejny.

Zrobiłam rano listę rzeczy do zrobienia dla M.
Trochę wczoraj się zdenerwowałam tym, że nie interesuje się żadnymi przygotowaniami.
Zatem dostanie dzisiaj w łapę listę zadań i skończy się rumakowanie..


a.katarzyna
  • Gość
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1963 dnia: 21 Czerwca 2007, 15:43 »
sie wie kto będzie rządził w tej rodzinie  :terefere:

powodzenia na egz  ;)

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1964 dnia: 21 Czerwca 2007, 15:49 »
A wiesz Kasiu, że moja mama to samo dzisiaj powiedziała? ;-)

Coś w tym musi być.

Najwyżej będę portki nosić, ot co.




Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1965 dnia: 21 Czerwca 2007, 16:42 »
poduszka bardzo bardzo ładna Monis!!!!
a wiesz co ja w losach miałam na oczepinach??
-ja bede chodzic do kina
-ja trzymam pilota
-ja rzadze w domu
-ja decyduje gdzie spedzamy urlop
-ja trzymam kase
-ja chodze z kumplami(!!!) na piwo
az wkoncu G sie obruszył ze Miniband jest SKORUMPOWANY ;D ;D przezemnie
i miałam_ja urodze dziecko
 8) 8)
a G miał
ja bede zmieniał pieluchy
ja bede wychowywał dziecko
ja myje okna
itp...
faza była niezła
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1966 dnia: 21 Czerwca 2007, 17:35 »
Buahaha, Marta super pomysł na zabawę :D

W ogóle, melduję się z WNEiZ ;-)
Pierwszy komputer po lewej stronie.
Okupiony przeze mnie i kubek wielkiej kawy z mlekiem, którą udało mi się wybłagać w cafe clubie już po zamknięciu ;-)

Szukam teraz jakiegoś prezentu dla Teścia.
Jutro jedziemy do Teściów, wracamy w sobotę wieczorem, bo w niedzielę mój Tatuś - Jaś ma imieniny.

Dla Taty pomysł mam - w sobotę rano przyjdzie do Niego kurier z kwiatami i bilecikiem z życzeniami z okazji Dnia Ojca, a w niedzilę wypijemy jakąś dobrą wódeczkę (pewnie Kuranta - uwielbiam :D)

Z Teściem problem.
Chyba zostanie na tym, że kupimy kwiaty, a ja jutro upiękę tort mojemu przyszłemu Tatusiowi  ;-)))

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1967 dnia: 21 Czerwca 2007, 20:28 »
Znowu mam dzisiaj dzień pt. "Najlepiej wysłać mnie na Syberię. Może chociaż misie się mną najedzą. Najedzą na pewno. Grzeczne, puchate misie".

Podobno tak ma wiele Panien Młodych na niedługo przed ślubem..

Całe szczęście, że rok akademicki się kończy. Całe szczęście, że od października będę studiować co innego.
Może to jednak zły pomysł był?
Prof. M. mówił, że powinnam skończyć te studia, że się nadaję, że jak nie ja, to kto inny?

Tyle tylko, że ja nie chcę..

Mam zaliczony semestr. W ciągu kolejnych 3 lat mogę rozpocząć FP od drugiego semestru.
3 lata to dużo. Może wrócę.
Na razie bardzo się tam męczę.

Przeklinam coraz więcej. Na filmie ze ślubu fotograf wstawiać będzie musiał cenzurę za cenzurą.
Będzie mnóstwo podkładu muzycznego..

Jutro czeka mnie ciężki dzień, mnóstwo załatwiania różnych dupereli.
Potrzebuję wakacji.
Chociaż kilka dni. Najlepiej na pustelni.
Może być też pustynia..

Przepraszam, że tak Wam tutaj marudzę.



a.katarzyna
  • Gość
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1968 dnia: 21 Czerwca 2007, 20:38 »
mój tatko też Jaś  ;D

a na co zmieniasz kierunek w studiowaniu??

nie przepraszaj - po to masz swój wątek, po to masz nas by  :przytul: :przytul: :przytul:

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1969 dnia: 21 Czerwca 2007, 20:42 »
Idę na prawo Kasieńko.

Naprawdę chcę się uczyć. Nie boję się nocy spędzanych z kodeksem pod poduszką.

Nie z lenistwa zrezygnowałam z polonistyki.
Tylko.. To są studia, które można kochać, lub które można nienawidzić.
Nie można jednak pozostać wobec nich obojętnym. Wymagają dużo zaangażowania. Trzeba żyć nimi także poza murami Uczelni. Są cholernie wymagające.


Wiem. Można tak napisać o każdym kierunku..



a.katarzyna
  • Gość
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1970 dnia: 21 Czerwca 2007, 20:53 »
oj met prawo....mmmmm..............kąsek - żałuję, że nie było mi dane!!!!! oby tylko nie na lewo  :brewki:

jeśli tak czujesz to idź za głosem serduszka a bedzie dobrze - fakt to nie jest prosty kierunek, ale do zrealizowania

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1971 dnia: 21 Czerwca 2007, 21:05 »
Bywam naprawdę uparta jak już coś sobie postanowię..
Wiem też, że dwa razy nie mogę się pomylić.
Kolejne 5 lat będę walczyć o dyplom mgr prawa.

Tak samo z tym ślubem, cholera.
Chciałabym , żeby każdy krok nawet w tym dniu był przewidziany z góry i wyszedł idealnie.
Nie chcę niespodzianek. Nie lubię niespodzianek. Niespodzianki mnie stresują nawet kiedy są miłe.
To powoduje u mnie ogrom niepotrzebnego napięcia.

Boję się, że zgubi mnie to moje dążenie do utopii.

Innych natomiast wykończę samym gadaniem, planowaniem etc.

..bo ja najchętniej wszędzie łaziłabym z notesem i żyła według wcześniej sporządzonych punktów.
Jestem cholernie dokładna, drobiazgowa i pedantyczna.

Przede wszystkim natomiast jestem strasznie marudna - zwłaszcza dziś :D
Nie wiem, być może to ta wątpliwa, comiesięczna kobieca przyjemność z samego faktu bycia kobietą.

Idę teraz trochę ponarzekać M. ;-)


Miłej nocy Kochane.

Bardzo dziękuję, że tu jesteście. To dla mnie znaczy tak wiele. Myślałam, że nie mam Przyjaciół..


Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1972 dnia: 21 Czerwca 2007, 22:04 »
metuśku, ja jednak bym obstawiła skutek uboczny przy @, pomarudzić od czasu do czas każdemu wolno  :przytul:
Jeszcze ja pochwalę nabyek-garnitur, a skwituję to tymi słowami: wcale się nie dziwię, że nie kazałaś M. mierzyć więcej garniaków  ;D
A co do studiów - jak się przetrzyma pierwszy rok to potem już z górki, mnie tak mówiono, nie chciałam wierzyć, a przekonałam się na własniej skórze. Będzie dobrze zobaczysz  :uscisk:

Offline irishania

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 636
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1973 dnia: 21 Czerwca 2007, 23:46 »
hej met,
nic sie nie martw, my kobiety tak czasem mamy, pomarudzic trzeba ::), zreszta to zdrowe wrzodow zoladka sie nie nabawisz :P
a co do studiow, swiat sie nie zawali jak zmienisz, roznie to w zyciu bywa, powiem ci, ze z moich znajomych to chyba nikt :-\nie pracuje w swojej wyuczonej profesji, no moze jedna osoba ::)ja sama zaczelam studiowac prawo, (nota bene zawsze chcialam to studiowac od kiedy umialam mowic, moze dlatego, ze  za duzo mowilam i rodzice powtzrzali mi ze jestem kazdego adwokatem ???)po pierwszym semestrze czulam to samo co ty, zreszta "prawo"czulo do mnie taka sama niechec jak ja do niego, zaczelam politologie...najlepszy czas w moim zyciu.Niestety albo i stety tak sie zlozylo, ze w zawodzie sie nie napracowalam.Teraz studiuje finanse....moze nie jest az tak latwo i przyjemnie jak na politologii ale tez nie strasznie jak na prawie,jest ok. i przynajmniej wiem czego chce, i co chce w zyciu robic BYC KSIEGOWA-najnudniejszy zawod w swiecie ::) :P ale moral z tego taki, ze jestes mloda i wszystko przed toba jak nie chcesz dalej tego ciagnac to nie ma sensu meczyc sie nastepnych czterech lat, ale jesli sprawia ci to przyjemnosc to zastanow sie jeszcze...
ps. pogadaj z Likus ona skonczyla prawo to moze cos ci podpowie.


no a teraz mam pytanie polonistyczne ;D

drodzy goscie
dla nas kwiatow nie przynoscie
a w to miejsce...
kartke z zyczeniami, humorami, rysunkami
my za nascie lat je przeczytamy
naszych gosci milo powspominamy
wiem, wiem strasznie czestochowskie ale nic innego nie moge wymyslec, prosze met popraw chociaz jakos gramatycznie
zeby rece i nogi mialo.sory ze u ciebie paskudze swoimi
Irishowe odliczanie GośćZapraszam
[/url]

Offline Marcix
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 209
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 sierpień 2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1974 dnia: 22 Czerwca 2007, 00:03 »
..bo ja najchętniej wszędzie łaziłabym z notesem i żyła według wcześniej sporządzonych punktów.
Jestem cholernie dokładna, drobiazgowa i pedantyczna.


Metuś! to jest dokładny opis mnie :twisted: Nawet nie zgadniesz co ja robię od kilku wieczorów. .........układam playlistę na wesele i poprawiny :glupek: Wprawdzie mamy DJa i to świetnego, ale z moją manierą planowania i organizowania muszę być przygotowana na nieoczekiwane okoliczności, np. że DJ się rozmyśli i nie przyjedzie. To dopiero zakręt, nie?  :mrgreen:

Rozumiem Twoje marudzenie i pocieszę Cię, że nie jesteś w tym osamotniona. Chyba daje o sobie znać przedślubny stresik. Jeszcze 2 miesiące i 4 dni a zleci tak szybko, że się nie obejrzymy :brewki:

Offline Kllusia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 898
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 1.09.2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1975 dnia: 22 Czerwca 2007, 00:26 »
Irishaniu,  :przytul:może tak:
Drodzy Goście,
kwiatów dla nas nie przynoście,
a w ich miejsce:
kartkę z życzeniami, rysunkami,
my za naście lat przeczytamy
i Gości miłych powspominamy...

Sorry Metuś, że tak u Ciebie  :przytul:

Szkoda Metku, że się rozstajesz z FP - chyba prawo nudniejsze i więcej zakuwania, moja córuś to przerabia  :drapanie:


Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1976 dnia: 22 Czerwca 2007, 09:30 »
Nie ma sprawy Kasiu ;-)

Aniu, jestem za wersją wyżej. Nic więcej nie trzeba zmieniać :-)

Hm. To jest tak, że kilka osób w moim krótkim jeszcze życiu powiedziało mi, że potrafię pisać.
Pomyślałam więc, że skoro nie ma dziennikarstwa w Sz-nie, to najlepiej będzie skierować swoja drogę życiową przez polonistykę.

Lubię gramatykę opisową, analizę i interpretację, lit. po '89r., lubię sztukę, cieszy mnie moja znajomość łaciny (myślę, że dość niezła) oraz początki francuskiego, które poznałam dzięki tej Uczelni.

Tyle tylko, że tylko raz podczas całego roku, miałam okazję coś napisać.


Pisać można nawet na automatyce i robotyce.

Prawo..
Prawo to stabilizacja i konkret.
Lubię konkrety, nie cierpię gdybać.

Jeszcze jedno - moja wyobraźnia nie wychodzi poza ramy mojego pokoju.
Wyobraźnia na FP jest bardzo potrzebna.
Choćby po to, aby wyobrazić sobie kolejny semestr...

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1977 dnia: 22 Czerwca 2007, 09:59 »
metus a prawo juz wiesz w jakim kierunku pojdziesz dalej? :los:

to sie dopiero nazywa plan  ;D

przyznam sie, ze gdybym mogla jeszcze raz wybierac poszlabym teraz na politechnike - jakas architekture, technologie, budownictwo.. :los:

zycie jest po to zeby realizowac marzenia a Ty masz jeszcze przed soba tyyyyle czasu :los:

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1978 dnia: 22 Czerwca 2007, 10:38 »
Mam mnóstwo czasu. Mnóstwo planów.

Wiem, że kiedyś wrócę na FP.
Jak dorosnę.

Być może prawo pozwoli mi dorosnąć.

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #1979 dnia: 22 Czerwca 2007, 14:30 »
Wpałam na chwilę, pokazać moje dzieło :D

Przed chwilą skończyłam robić tort dla Teścia na Dzień Ojca.

Oto on:


Do tego jest bukiet kwiatów.

Mój Tatuś dostanie jutro od Poczty Kwiatowej wielki bukiet róż, a wieczorem złożę Mu życzenia i dam prezencik :-)
Tatusiowi tortu niet, bo w niedzielę ma imieniny i Mama nie ma miejsca w lodówce :D