Autor Wątek: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..  (Przeczytany 93779 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2340 dnia: 1 Sierpnia 2007, 18:13 »

Yukari, haha :D Chciałabym Cię poznać IRL :D


Się nie boi - da się zrobić :P




Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2341 dnia: 1 Sierpnia 2007, 18:27 »
no Met, no i nadszedł Twój miesiąc :)
Niecierpliwie będę razem z Tobą odliczać tą końcówkę.
Nie denerwuj się tylko mocno.
Trzymam kciuki i wszystko będzie szło pięknie. Dasz radę :)
Asia i Tomek

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2342 dnia: 1 Sierpnia 2007, 21:34 »
Oby.
Na razie jestem wściekła.

Plan był taki:
wesele na 120 osób.
50 - rodzina Marcina
50 - rodzina met
10 - znajomi Marcina
10 - znajomi met

Z 50 osób w mojej rodzinie zrobiło się 29.
Na szczęście znajomi dopisali w komplecie.
Czekam na telefon od Teściowej, ale przed chwilą mówiła, że "kiepściutko".
Denerwuje mnie to dlatego, że przez cąły czas każdy mówił, że jasne, że ok.
Jakbyśmy żartowlai z tym ślubem, cholera!
Do wczoraj był termin. Połowa oczywiście zapomniała, albo wyszła z założenia, że "to przecież oczywiste"..

Nic tylko pozabijać :|

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2343 dnia: 1 Sierpnia 2007, 22:04 »
Metuśku nie nerwuj się, choć ja wiem, że to pewnie nie łatwe, a przyjdą te osoby, które doceniły to wyróżnienie. Choć mogłybyśmy sobie rękę podać, bo mi się tak trzęsą łapy z nerwów, że ledwo pisze... ehhh też z powodu rodziny, tylko w innym kontekście.

Offline SaTine

  • ღ KM ღ
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3829
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.06.2008
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2344 dnia: 1 Sierpnia 2007, 22:18 »
Metus wiem doskonale co czujesz, spodziewalas sie że przyjda wszyscy, ale niestety czasami tak bywa że ktoś nie może...
Ale napewno ten dzień i tak będzie najpiekniejszy bez względu na to czy będzie 120 osób czy 90  :-*
____________________________________________________
"...Jeśli wiara czyni cuda... trzeba wierzyć że się uda..." ... :dzidzia:

Offline Yukari-chan

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1377
  • Płeć: Kobieta
  • z perspektywy podłogi wszystko jest metafizyką..
  • data ślubu: 26.09.2009
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2345 dnia: 1 Sierpnia 2007, 23:11 »
Ale że jak ? Potwierdzili i teraz sie okazało, ze ich nie bedzie, czy nie było jeszcze potwierdzeń ? Się kochana nie denerwuj  :przytul:




Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2346 dnia: 2 Sierpnia 2007, 00:22 »
Dzięki Dziewczyny :-))

Z 120 zrobiło się 93 (a może jeszcze 8 odpaść).
Nie chodzi o liczbę gości.
Zawsze byłam zdania, że lepiej mniej, ale szczerze.

Chodzi o to, że zwlekali do ostatniej chwili i byli jeszcze zdziwieni, że się do nich dzwoni o.0

A jedna z ciotek M. to normalnie mnie rozwala.

Płacimy za nocleg gościom. Wiadomo po weselu. W Pensjonacie.
Ona sie pyta Teściowej, czy moga zostać tam dłużej. Za nasze pieniądze, bo w końcu "rodzina Panny Młodej dba o spanie".
Nie sponsorujemy urlopu swojej rodzinie. A co dopiero jakiejs, jakby nie było - obcej babie z całą ferajną dzieciaków, synowych itd.

Tak się wkurzyłam, że wygarnę jej przy najbliższej okazji co ja o tym myślę.

Najlepsze jest to, że jak rodzice marcina jechali do jej syna na slub rok temu, to sami musieli sobie noclegów szukać telefonicznie.

Paranoja.
Skąd się tacy ludzie biorą?!

^%$#@!

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2347 dnia: 2 Sierpnia 2007, 09:08 »
O matko... no to cioteczka rozbrajająca... nie ma co, a co teściówka na to :?:

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2348 dnia: 2 Sierpnia 2007, 09:56 »
met, później będziesz się z tego śmiać, jeszcze nie jeden taki egzemplarz Ci się trafi ;) i ja bym jej nawet nie tłumaczyła, chce niech zostaje i się dobrze bawi a Wy opłacacie jeden nocleg i wsio..potem niech się szanowna ciocia martwi zgodnie z przysłowiem - umiesz liczyć, licz na siebie ;)


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2349 dnia: 2 Sierpnia 2007, 10:13 »
Ona sie pyta Teściowej, czy moga zostać tam dłużej. Za nasze pieniądze, bo w końcu "rodzina Panny Młodej dba o spanie". [...]

 :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :frajer: :frajer: :frajer::hahaha:


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2350 dnia: 2 Sierpnia 2007, 10:16 »
Namiot jej w ogródku rozbij  ;D - w końcu jak rodzina Panny Młodej dba o nocleg :P


Offline Marcix
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 209
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 sierpień 2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2351 dnia: 2 Sierpnia 2007, 10:43 »
Ale numer z cioteczki, no :mdleje:
O takim bezczelnym egzemplarzu to juz dawno nie slyszalam :hahaha:
Ty sie kochana nie przejmuj tylko stanowczo i spokojnie wyprowadz ja z bledu. ze nie sponsorujesz jej wakacji tylko z obowiazku zapewniasz nocleg na samo wesele. A jak chce miec wczasy to niech wyciagnie swój portfelik i zaplaci jak normalny czlowiek a nie zachowuje sie jak pijawka.


P.S. Ja takie egzemplarze mam od ponad miesiaca w domu - Mata siostra z mezem. Ostatnio poprosilam Jego zeby wyniósl smieci, odpowiedz byla taka - nieeee, zmeczony jestem. Udusic to malo.    :mdleje:

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2352 dnia: 2 Sierpnia 2007, 10:50 »
Met - ja z melisy nie piłam herbatek, ale miałam taką w tabletkach - była rewelacyjna! :)

Mam do Ciebie pytanie o vacu - bo chodzę (mam karnet na 17 wejść + masaż gratis) i już byłam trzy razy, ale w związku z tym, że tam w środku gorąco to obtarł mnie but, który mnie nigdy nie obcierał. W czym Ty chodzisz?

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2353 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:10 »
Dziewczynki moje drogie :D
Z cioci faktycznie ananasek. Typ plotkary. Pewnie przyjedzie tylko po to, żeby potem tyłki obsmarować, ale..

Nie moja rodzina :D
Teściowa się wstydzi za nich. Biedna kobieta. Ale sama też ma niezłe perypetie z rodzinką, więc chodzi jak galareta :D
Przyjeżdżają w sobotę na naradę.

Byłam z mamą zamówić tort.
5 pięter. Biały - z pomarańczowymi różami. Bardzo ładna dekoracja, acz skromna (metczyna obsesja, żeby nie było przesłodzone).
A propo's przesłodzenia ;-)
1. piętro - szwardzwaldzki
2. czekoladowy
3. tiramisu
4. straciatella
5. kokosowy

A mi 'zniknęło' 3kg w tym tyg.
SIę cieszę, nie ma bata, ale poszłam sie umówić na dodatkową przymiarkę, coby za 2 tyg. ją ewentualnie dopasować.

Beth, ja chodizłam w adidaskach, w których łaziłam na codzień. Nigdy mnie nic o obtarło, ale panie z vacu mówiły, że to normalne i może się tak stać. Zawsze wtedy mozna ćwiczyc w skarpetkach :-)

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2354 dnia: 2 Sierpnia 2007, 13:33 »
Met - a myślisz, że z kolei jak będę łazić w skarpetkach to mi się nie zrobić odciski na stopach (od spodu?) :) Ja bym najchętniej tam w środku nago łaziła ;) Ale fajna sprawa naprawdę :)

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2355 dnia: 2 Sierpnia 2007, 14:29 »
A to jest rowerek czy bieżnia?

Wydaje mi się, że w skarpetkach powinno być ok.
Sama kiedyś poszłam w skarpetkach, bo sobie w obcasa dzień wcześniej narobiłam odcisków..

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2356 dnia: 2 Sierpnia 2007, 14:51 »
Bieżnia - idę sobie 6km/h. Już zauważyłam efekty, bo jestem na diecie :) A skóra na udach fajnie gładka i cellulit naprawdę mniejszy.

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2357 dnia: 2 Sierpnia 2007, 14:56 »
Gratuluję :-))

Ja teraz nie mam na to czasu..

Jednak dieta i stres i tak robią swoje.
Zawsze lepiej będzie suknia leżeć ;-)

Po ślubie wrócę na vacu.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2358 dnia: 2 Sierpnia 2007, 15:01 »
Przeczytałam o tortach  już mi normalnie ślinka pociekła, mniam, mniam, ależ bym sobie zjadła :)

Już wczesniej posta napisałam, ale mi wcieło $#^%^&%*!

Goście są zajefajni, ja też wczoraj pół dnia wisiałam na telefonie bo nikt nie raczył zadzwonić w terminie... Ale Twoja ciotka wygrywa!!!!

Wiemu komu w tym miesiącu przyznamy nagrodę na dowcip miesiąca!!!!!!!!!!!!

Gratulujemy Twojej ciotce!!  ;D

Mówicie że to vacu dobrze działa?? hmmm, no to może skuszę się już po ślubie :)



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2359 dnia: 3 Sierpnia 2007, 07:37 »
Beth :) mysle, z elepiej nawet w skarpetkach :) BO zdarza sie, widziałam jak kobietce obok na stanowisku w Vacu, sznurówka się rozwiązała - nie chcecie wiedziec co sie działo... nie ma jak wyjsc z tego, nie ma jak zawiązać..(trzeba szybko reagowac, wyłaczyć wsio)  :o No chyba, ze sie jest pewnym swoich sznurówek - ja byłam i ryzkowałam  ;D

Metus - tort - brzmi pysznie  :ok:

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2360 dnia: 3 Sierpnia 2007, 08:46 »
Wszystko przemyślane, uzgodnione, wieczorem robimy przelew.
Od 30.08 do 06.09, czyli równiutki tydzień miodowy ;-) spędzimy tutaj:





Bardzo przyjemny hotel w Międzyzdrojach znajdujący się vis-a-vis molo.

Nad Morzem Bałtyckim jest tak samo drogo jak nad Śródziemnym.. Serio :|
Tyle tylko, że za późno wzięliśmy się za organizację 'dalekich krain', bo M. ma tylko 2 tyg. urlopu zaraz po ślubie.
Nic to. Wybyczymy się w Polsce ;-)
« Ostatnia zmiana: 3 Sierpnia 2007, 08:49 wysłana przez met »

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2361 dnia: 3 Sierpnia 2007, 09:38 »
a miał byc Kraków  :-\ :-\ :-\

no ale Międzyzdroje tez fajne i..bliżej.. :)

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2362 dnia: 3 Sierpnia 2007, 10:06 »
Siostra, Kraków też w końcu odwiedzimy. Obiecuję :-)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2363 dnia: 3 Sierpnia 2007, 10:09 »
Siostra, Kraków też w końcu odwiedzimy. Obiecuję :-)

3mam za słowo  :uscisk:

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2364 dnia: 3 Sierpnia 2007, 11:11 »
morze... plaża... wypoczynek... ja też tak chcę!!!!

Ale my jeszcze nic nie mamy zaplanowanego... hehehe, jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę  ;D



Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2365 dnia: 3 Sierpnia 2007, 11:40 »
met,międzyzdroje powiadasz i w tym czasie  :brewki: uważaj ,bo bestia tez będzie nad polskim morzem  :wink: :los:

Offline met

  • Młoda Żonka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4643
  • Płeć: Kobieta
  • Amor Vincit Omnia
  • data ślubu: [size=
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2366 dnia: 3 Sierpnia 2007, 16:58 »
Patrycjo, pora więc zmobilizować Rysia :DD

Ewciu, a gdzie będziecie? :skacza:
I od kiedy do kiedy dokładnie? :D

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2367 dnia: 3 Sierpnia 2007, 23:20 »
o to juz widze nieaktualne info o hotelu :los:

metus z nerwami to wiem co czujesz... chociaz ja poszlam w troche inna strone - biore bodymax .. melisa sprawia ze mam mniej energii a to jest nie do zniesienia ;D nie lubie byc taka :los:

ciotunie olac - na takie egzemplarze szkoda czasu ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2368 dnia: 4 Sierpnia 2007, 10:20 »
Patrycjo, pora więc zmobilizować Rysia :DD

metuś my czekamy na jakąś ofertę last minute :) A jak wtedy nic nie będzie no to wtedy dopiero zaczniemy się głowić co zrobić  ::)



Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Odp: 25.08.2007, czyli METczyny bzdurnik odliczeniowy..
« Odpowiedź #2369 dnia: 4 Sierpnia 2007, 11:39 »
Patrycjo, pora więc zmobilizować Rysia :DD

Ewciu, a gdzie będziecie? :skacza:
I od kiedy do kiedy dokładnie? :D

słoneczko,my będziemy nad morzem -tak planujemy byc już od 26.08 do 07.09,mysle,że mój Bartek jak zwykle bedzie chciał jechac do Krynicy morskiej,bo praktycznie co roku tam jedziemy,więc do Ciebie troche daleko  :Kwasny: :depresja: